Pobicie kierowcy MZK w Opolu. Napastnik był pijany
Atak na kierowcę autobusu MZK. 26-letni napastnik był pod wpływem alkoholu.
- Do zdarzenia doszło dziś (02.08) w autobusie linii 21, jadącym w kierunku Czarnowąsów, dokładnie w Krzanowicach - mówi Ewelina Laxy, rzeczniczka Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego w Opolu.
- Kierowca interweniował wobec mężczyzny, który zachowywał się głośno i spożywał na pokładzie autobusu alkohol. Upomniany mężczyzna najpierw opluł, a potem pobił naszego kierowcę i uciekł z miejsca zdarzenia.
Jak informuje Laxy, pobity pracownik MZK wezwał policję, jednak po przyjeździe funkcjonariuszy mężczyzny nie było już w pobliżu. Kierowca autobusu wracając do zajezdni zauważył jednak napastnika na jednej z ulic i ponownie powiadomił policję. Przybyli na miejsce funkcjonariusze wylegitymowali mężczyznę.
Przypomnijmy, zgodnie z nowelizacją ustawy o publicznym transporcie zbiorowym kierowca jest funkcjonariuszem publicznym. Napastnik odpowie więc za to pobicie tak jak za napaść na policjanta.
- Kierowca interweniował wobec mężczyzny, który zachowywał się głośno i spożywał na pokładzie autobusu alkohol. Upomniany mężczyzna najpierw opluł, a potem pobił naszego kierowcę i uciekł z miejsca zdarzenia.
Jak informuje Laxy, pobity pracownik MZK wezwał policję, jednak po przyjeździe funkcjonariuszy mężczyzny nie było już w pobliżu. Kierowca autobusu wracając do zajezdni zauważył jednak napastnika na jednej z ulic i ponownie powiadomił policję. Przybyli na miejsce funkcjonariusze wylegitymowali mężczyznę.
Przypomnijmy, zgodnie z nowelizacją ustawy o publicznym transporcie zbiorowym kierowca jest funkcjonariuszem publicznym. Napastnik odpowie więc za to pobicie tak jak za napaść na policjanta.