Częste kolizje na obwodnicy Grodkowa
Na obwodnicę Grodkowa kierowcy i sami mieszkańcy czekali kilkanaście lat. Czterokilometrowy odcinek "wojewódzkiej czterystajedynki" to efekt ostatnich kilkunastu miesięcy pracy drogowców. Gdy miesiąc temu ją otwierano, nikt nie spodziewał się, że będzie dochodzić tam do tylu stłuczek i wypadków.
– Przyczyną tych wszystkich zdarzeń jest błąd kierowcy, tak bym to tłumaczył, kierowca, dojeżdżając do skrzyżowania, nie zachowuje ostrożności – wyjaśnia Bogdan Poliwoda z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Opolu.
To właśnie zmiana organizacji ruchu sprawia największe problemy. Kierowcy mówią, że przyzwyczajenia są silniejsze, ale trzeba skrzyżowania lepiej oznakować. – Być może przydałyby się gdzieś znaki stopu, fotoradar, albo częstsze patrole policji – tłumaczy jeden z użytkowników obwodnicy.
Zarząd Dróg Wojewódzkich zamierza jak najszybciej rozwiązać sprawę. Tematem zajęliśmy się we wtorkowym (16.08) magazynie "Nasz dzień", posłuchaj:
Maciej Stępień (oprac. Wanda Kownacka)