- Realizujemy cały czas prace studialne. Zaczęliśmy od studium korytarzowego, następnie będziemy realizować studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowe, ponieważ ten proces studialny pozwala nam znaleźć optymalny korytarz i zdiagnozować wszelkiego rodzaju ryzyka, zanim zostaną podjęte decyzje przesądzające już o przebiegu tej trasy - mówił nasz poranny gość, pytany o kolejne działania przy budowie obwodnicy Zawady koło Opola.

- Dlatego też tutaj szukamy takiego rozwiązania, które zostanie później zaakceptowane przez społeczeństwo na etapie wydawania decyzji środowiskowej. Ponieważ decyzja środowiskowa będzie tą pierwszą decyzją administracyjną, która przesądzi o korytarzu. I w tym korytarzu po wydaniu decyzji środowiskowej będzie już zakaz wydawania decyzji o warunkach zabudowy czy decyzji o pozwoleniu na budowę. Dlatego też ten proces planowania, ten proces studialny trwa tak długo.

- Na razie idziemy zgodnie z założonym harmonogramem, w przyszłym roku planujemy ogłosić przetarg na opracowanie studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego - na eten etap projektant będzie miał 36 miesięcy - dodał gość RO.

- Później dojdzie do zatwierdzenia i uzyskania decyzji środowiskowej i po zakończonym STEŚ potrzebujemy ok. pół roku na ogłoszenie przetargu na zaprojektowanie i budowę. No i tutaj firma, która wygra przetarg, będzie miała 10 miesięcy na zaprojektowanie, następnie 7 miesięcy na uzyskanie decyzji ZRID i przynajmniej 2 sezony budowlane już na realizację - wyjaśnił.

Jak dodał Rafał Pydych, na budowie obwodnicy Praszki prace natomiast powoli zmierzają ku końcowi.