Koniec wycieczek na badania. Głuchołaski ZOZ ma tomograf komputerowy
Mieszkańcy Głuchołaz maja już dostęp do wysokospecjalistycznej diagnostyki obrazowej. Głuchołaski szpital wzbogacił się właśnie o nową pracownię tomografii komputerowej. Zakup urządzenia umożliwiła dotacja z Ministerstwa Zdrowia i Funduszu Przeciwdziałania Covid-19.
- Jestem szczęśliwy, że nasz szpital cały czas się rozwija - mówi Artur Grychowski, dyrektor SP ZOZ Głuchołazy.
- Po długich, długich staraniach mamy wreszcie pracownię tomografii komputerowej, która jest bardzo potrzebna przy diagnostyce pacjentów z chorobami płuc, a w szczególności przy diagnostyce pacjentów z rakiem płuca.
- Żeby przeprowadzić to badanie musieliśmy się dotychczas trochę nagimnastykować - mówi dr Zygmunt Konieczny, kierownik oddziału pulmonologii SP ZOZ Głuchołazy.
- Staraliśmy się to tak organizować, żeby pacjenci tego nie odczuwali w żadnym stopniu. Odczuwali jedynie uciążliwość taką, że musieli być przewożeni do innego szpitala czy do Prudnika, czy do Białej, czy do Nysy na badanie tomograficzne.
- Radość ogromna, bo w szpitalach nowego sprzętu nigdy dość – mówi Sławomir Kłosowski, wojewoda opolski.
- To zapewni na pewno bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańców województwa opolskiego. Cieszymy się z tego, że zakup, którego wycena jest na blisko 2 mln złotych znalazł się w województwie opolskim, znalazł się tutaj.
W pozyskaniu pieniędzy na kupno tomografu komputerowego dla szpitala w Głuchołazach partycypowały również opolskie posłanki PiS Violetta Porowska i Katarzyna Czochara.
- To ogromnie potrzebny sprzęt dla ratowania ludzkiego życia – mówi Violetta Porowska, poseł RP.
- No i teraz oto go mamy, dzięki bardzo dużemu zaangażowaniu i mojemu osobistemu, i starostów z tego terenu, dyrekcji, która wciąż prosiła i rekomendowała, by wstawiać się za takim tomografem.
- Jeśli chodzi o Głuchołazy to chyba nie ma tutaj nikt wątpliwości, że taki sprzęt jest tutaj naprawdę bardzo potrzebny. Szpital w Głuchołazach jest ważnym miejscem na mapie Polski. To tu odbywają się również rehabilitacje osób, które przebyły powikłania pocovidowe - dodaje Katarzyna Czochara, poseł RP.
Adaptacja pomieszczeń plus zakup nowego sprzętu kosztowały blisko 2 mln 200 tys. złotych, ale to nie jedyny nowy sprzęt, który ostatnio trafił do głuchołaskiego szpitala. Pacjenci placówki mogą korzystać również z nowej kabiny bodypletyzmograficznej służącej do pomiaru objętości statycznej płuc.
- Po długich, długich staraniach mamy wreszcie pracownię tomografii komputerowej, która jest bardzo potrzebna przy diagnostyce pacjentów z chorobami płuc, a w szczególności przy diagnostyce pacjentów z rakiem płuca.
- Żeby przeprowadzić to badanie musieliśmy się dotychczas trochę nagimnastykować - mówi dr Zygmunt Konieczny, kierownik oddziału pulmonologii SP ZOZ Głuchołazy.
- Staraliśmy się to tak organizować, żeby pacjenci tego nie odczuwali w żadnym stopniu. Odczuwali jedynie uciążliwość taką, że musieli być przewożeni do innego szpitala czy do Prudnika, czy do Białej, czy do Nysy na badanie tomograficzne.
- Radość ogromna, bo w szpitalach nowego sprzętu nigdy dość – mówi Sławomir Kłosowski, wojewoda opolski.
- To zapewni na pewno bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańców województwa opolskiego. Cieszymy się z tego, że zakup, którego wycena jest na blisko 2 mln złotych znalazł się w województwie opolskim, znalazł się tutaj.
W pozyskaniu pieniędzy na kupno tomografu komputerowego dla szpitala w Głuchołazach partycypowały również opolskie posłanki PiS Violetta Porowska i Katarzyna Czochara.
- To ogromnie potrzebny sprzęt dla ratowania ludzkiego życia – mówi Violetta Porowska, poseł RP.
- No i teraz oto go mamy, dzięki bardzo dużemu zaangażowaniu i mojemu osobistemu, i starostów z tego terenu, dyrekcji, która wciąż prosiła i rekomendowała, by wstawiać się za takim tomografem.
- Jeśli chodzi o Głuchołazy to chyba nie ma tutaj nikt wątpliwości, że taki sprzęt jest tutaj naprawdę bardzo potrzebny. Szpital w Głuchołazach jest ważnym miejscem na mapie Polski. To tu odbywają się również rehabilitacje osób, które przebyły powikłania pocovidowe - dodaje Katarzyna Czochara, poseł RP.
Adaptacja pomieszczeń plus zakup nowego sprzętu kosztowały blisko 2 mln 200 tys. złotych, ale to nie jedyny nowy sprzęt, który ostatnio trafił do głuchołaskiego szpitala. Pacjenci placówki mogą korzystać również z nowej kabiny bodypletyzmograficznej służącej do pomiaru objętości statycznej płuc.