Sprzęt medyczny zostaje w regionie, CWK "wraca" do miasta. To finał szpitala tymczasowego w Opolu [ZDJĘCIA]
21,5 miliona złotych - taka jest wartość sprzętu, który był użytkowany w szpitalu tymczasowym w CWK w Opolu. Teraz ma służyć innym pacjentom. Ruszyło już przekazywanie urządzeń do 20 placówek służby zdrowia w regionie. To między innymi tomograf komputerowy, respiratory oraz środki ochrony osobistej.
- Przekazałem zespołowi jeden kierunek, że ten sprzęt ma się znaleźć w pierwszej kolejności w tych szpitalach, na których ja mogłem polegać w czasie covidu. To nie było takie łatwe zadanie, żeby przekonać szpital x, ażeby wszedł w rolę szpitala covidowego. Trudne to było zwłaszcza na samym początku pandemii, kiedy w wielu szpitalach dla personelu medycznego covid był zjawiskiem obcym.
- Ten sprzęt szpitalom jest na razie użyczony, ale nie wykluczone, że jeśli rząd podejmie odpowiednią decyzję, to zostanie w placówkach na zawsze - dodaje Mieczysław Wojtaszek, dyrektor Wydziału Polityki Społecznej i Zdrowia w Opolskim Urzędzie Wojewódzkim.
- Są to respiratory, które trafiają do poszczególnych oddziałów. Mamy również kardiomonitory, pompy infuzyjne, które były bardzo pomocne i przydatne przy podawaniu leków. Mamy również, to co udało nam się pozyskać, jako nowość w naszym województwie, to aparat do podawania leków. On trafił już do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu. Są również na wyposażeniu nowoczesne łóżka elektryczne.
Jedną z placówek, która już korzysta z przekazanego sprzętu jest szpital w Nysie. Jak podkreśla dyrektor Norbert Krajczy, dodatkowe wyposażenie bardzo pomoże i już jest wykorzystywane.
- Otrzymaliśmy nowoczesny aparat tomografii komputerowej, 128-rzędowy, który w tej chwili pozwala nam na to, że pacjenci nasi, nie tylko ci, którzy są na tym oddziale zakaźnym, ale też ci, którzy przeszli COVID-19, to są teraz diagnozowani, jeżeli chodzi o ich naczynia i krążenia na tym właśnie sprzęcie. On u nas funkcjonuje od 3 tygodni.
Dodajmy, że w czwartek (06.10) rozpocznie się przywracanie CWK do normalnej działalności. Potrwa to do 13 grudnia. Wtedy też wojewoda opolski oficjalnie "odda" obiekt miastu.