- Prezydent w październiku 2014 roku obiecywał w kampanii wyborczej, że jednym z ważniejszych postulatów będzie umożliwienie mieszkańcom wykupu mieszkań z OTBS - mówi Tomasz Gabor, radny sejmiku województwa. - Z czystym sercem, chcąc pomóc panu prezydentowi w spełnieniu tej obietnicy wyborczej, złożyliśmy projekt uchwały, który dzisiaj będzie procedowany. Apeluję w imieniu mieszkańców opolskich TBS-ów do radnych miasta, żeby pokłonili się i wykorzystali choć cień swojej empatii i wsłuchali się w głos mieszkańców.

- Pan prezydent ma możliwość dojścia do własności w ciągu pięciu lat. To jest rzeczywiście pierwszy raz taka sytuacja w tych TBS-ach. Mieszkańcy, którzy są dzisiaj z nami, tej możliwości nie mają. Pan prezydent ma też możliwość podnajęcia mieszkania osobom trzecim, a mieszkańcy nie. Co więcej, problem polega na tym, że umowy są na nich, w związku z tym nawet, kiedy będą chcieli przekazać mieszkania swoim dzieciom, nie będą mieli takiej możliwości - dodaje radny Sławomir Batko, miejski radny z ramienia PiS.

Piotr Mielec, przewodniczący klubu radnych klubu Arkadiusza Wiśniewskiego zwraca uwagę, że przepisy zmieniające zasady nabycia wszystkich mieszkań z OTBS na własność, mogą być wprowadzone na poziomie ustawy. - Dlatego potrzebny będzie apel m.in. do opolskich parlamentarzystów - mówi. - Dzisiaj nie ma takiej możliwości, żeby wszystkie osoby, które zamieszkują lokale w TBS-ach, żeby mogli je wykupić na własność. Po prostu prawo na to nie pozwala. Jest zasadniczy błąd treści apelu, który został przygotowany przez radnych Prawa i Sprawiedliwości. Tam jest jasno wskazane, że oni oczekują, że wszyscy najemcy lokali w ramach TBS, będą mogli stać się właścicielami. My nie jesteśmy przeciw, ale ten apel będzie martwy i do niczego nie będzie prowadzić.

Według zapowiedzi radni z klubu Arkadiusza Wiśniewskiego podczas dzisiejszej sesji mają złożyć propozycję swojego apelu do parlamentarzystów.