Jak wynika z danych przekazanych przez Ministerstwo Zdrowia w naszym województwie najwięcej zakażeń wykryto w powiecie nyskim - 113 (15 - ponowne zakażenia) oraz w Opolu - 102 (12). W powiecie opolskim stwierdzono 63 (5) przypadki COVID-19, w kędzierzyńsko-kozielskim - 56 (8), w krapkowickim - 46 (2), a w brzeskim - 35 (3). Zakażonych jest także 30 (2) mieszkańców z powiatu strzeleckiego oraz 29 (3) z powiatu prudnickiego. W powiecie kluczborskim potwierdzono 25 przypadków zakażeń, w powiecie głubczyckim - 19 (3), w oleskim - 10 oraz w namysłowskim - 9.

Według danych Głównego Inspektora Sanitarnego w naszym regionie odnotowano 13 zgonów. Cztery z nich zanotowano w Opolu, trzy w powiecie nyskim, dwa w powiecie brzeskim oraz po jednym w powiecie opolskim, prudnickim, oleskim, krapkowickim.

W skali kraju najwięcej zachorowań odnotowano w województwie: mazowieckim - 4925, wielkopolskim - 3986 i śląskim - 3465. 204 zakażeń to dane bez wskazania adresu, zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.

Od początku pandemii liczba zakażeń potwierdzonych testem wyniosła 5 224 144. Z powodu COVID-19 zmarło 106 894 chorych.

Obecnie w szpitalach przebywa 19 014 pacjentów, to o 727 osób więcej niż wczoraj. Natomiast 1171 pacjentów wymaga podłączenia do respiratora. Wczoraj było o 21 osób mniej. Wyzdrowiało 4 330 328 zakażonych. Z danych ministerstwa wynika, że w kraju pozostaje 1507 wolnych respiratorów.
https://www.gov.pl/web/szczepimysie/raport-szczepien-przeciwko-covid-19
Liczba osób w pełni zaszczepionych w Polsce wynosi 21 890 527, z kolei na Opolszczyźnie 453 319. Wczoraj (07.02) w regionie wykonano 258 szczepień.

Szczegółowe dane na temat poziomu zaszczepienia można znaleźć na stronie:
https://www.gov.pl/web/szczepimysie/raport-szczepien-przeciwko-covid-19

- Wysoka liczba zakażeń nie przekłada się na wzrost liczby hospitalizacji z powodu COVID-19, jak to było w poprzednich falach - uważa doktor Marek Posobkiewicz, były główny inspektor sanitarny. Jak mówi związane jest to między innymi z tym, że dochodzi do powtórnych zakażeń. - Czyli u osób, które w przeszłości były już zakażone koronawirusem oraz do zakażeń wśród osób zaszczepionych. Doktor Posobkiewicz podkreślił, że w tych grupach osób zakażenia są zdecydowanie łagodniejsze i dzięki temu mimo tak dużej ogólnej liczby zakażeń nie ma aż tak dużej liczby osób, które wymagają hospitalizacji.

Doktor Michał Sutkowski z Kolegium Lekarzy Rodzinnych uważa, że jesteśmy w okolicach kulminacji piątej fali. - Być może będzie to za tydzień, być może jesteśmy już po kulminacji. Pamiętajmy, że te liczby, które podajemy dotyczą osób z potwierdzonym przypadkiem zakażenia - zwrócił uwagę ekspert. Jak dodał doktor Sutkowski, według różnych schematów obecną liczbę należałoby pomnożyć przez 10 a nawet 12. - Więc być może mamy do czynienia z 300-400 tysiącami zakażeń, które w wielu przypadkach przebiegają bezobjawowo, a często pacjenci nie są kwalifikowani, bo nie zgłaszają się na testy - mówił.

Europejska Agencja Leków rozpoczęła badanie możliwości podania osobom od 12. do 15. roku życia dawki przypominającej szczepionek firmy BioNTech i Pfizer. Trwa również analiza dotycząca podania boosterów tej samej firmy starszej młodzieży w wieku 16-17 lat. Unijna agencja leków poinformowała, że ocena danych dostarczonych przez niemiecko-amerykańską firmę zostanie przeprowadzona w trybie przyspieszonym. Do analizy zostaną włączone informacje z Izraela, który rozpoczął już wcześniej podawanie młodzieży dawek przypominających.

Ministerstwo Edukacji i Nauki informuje, że dziś (08.02) 95,6% przedszkoli i placówek wychowania przedszkolnego w całym kraju funkcjonowało w trybie stacjonarnym. W 12 województwach, gdzie nie ma ferii, stacjonarnie pracowało 88,1% szkół podstawowych w kladach I-IV. Zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji i nauki od 27 stycznia do 27 lutego uczniów klas V-VIII i uczniów szkół ponadpodstawowych obowiązuje edukacja zdalna. Obecnie trwają ferie w czterech województwach: dolnośląskim, mazowieckim, opolskim i w zachodniopomorskim.

Wiceminister edukacji i nauki Marzena Machałek informuje, że o 31% zostaną zwiększone pieniądze na pomoc psychologiczno-pedagogiczną na rok 2022. Od 1 marca będzie możliwe organizowanie dodatkowych zajęć specjalistycznych, a na ten cel przeznaczono 180 milionów złotych. - Badania wskazują, że po pandemii niezbędne jest szybkie, profesjonalne dodatkowe wsparcie, jeśli chodzi o dzieci i młodzież w szkołach ogólnodostępnych. One w ciągu ostatnich dwóch lat, szczególnie dzieci starsze, przebywały dużo na nauczaniu zdalnym (...). Badania wskazują, że pogorszyła się w niektórych przypadkach kondycja psychiczna dzieci - powiedziała wiceminister edukacji Marzena Machałek. Te pieniądze pozwolą na realizację ponad 3 milionów dodatkowych zajęć.

Koronawirus w Polsce stan na 8 lutego [autor: Maria Samczuk, źródło: PAP]