Radio Opole » Wiadomości z regionu
2021-10-12, 18:00 Autor: Agnieszka Pospiszyl

Ratujemy historyczne aleje czereśniowe na Górze św. Anny. "To jest ewenement w skali kraju" [ZDJĘCIA]

Ratujemy historyczne aleje czereśniowe na Górze św. Anny [fot. A. Liszka]
Ratujemy historyczne aleje czereśniowe na Górze św. Anny [fot. A. Liszka]
Ratujemy historyczne aleje czereśniowe na Górze św. Anny [fot. A. Liszka]
Ratujemy historyczne aleje czereśniowe na Górze św. Anny [fot. A. Liszka]
Ratujemy historyczne aleje czereśniowe na Górze św. Anny [fot. A. Liszka]
Ratujemy historyczne aleje czereśniowe na Górze św. Anny [fot. A. Liszka]
Ratujemy historyczne aleje czereśniowe na Górze św. Anny – pod takim hasłem odbyła się dzisiaj (12.10) inauguracja akcji odnawiania tradycyjnych szpalerów drzew, które co roku w porze kwitnienia przyciągają tłumy turystów. Pierwsze 25 drzewek znalazło już swoich fundatorów. Każdy może przyłączyć się do akcji i pomóc uratować dziedzictwo historyczne i przyrodniczego tego regionu.
- Aleje czereśniowe prowadzące na Górę św. Anny mają między 80 a 100 lat, to wyjątkowo dużo jak na drzewa owocowe – mówi Ireneusz Hebda, dyrektor Zespołu Opolskich Parków Krajobrazowych. - Te czereśnie, które tutaj są, brzydko mówiąc zaczynają się sypać. Niektóre są zainfekowane przez grzyby, więc krótki czas i one padną, dlatego trzeba wprowadzać nowe nasadzenia, żeby cieszyły nie tylko nas, ale i przyszłe pokolenia. Aleje czereśniowe na Górze św. Anny w parku krajobrazowym to jest ewenement w skali kraju.

Gmina Leśnica skupiła wokół idei ratowania alei czereśniowych instytucje, firmy i osoby prywatne. Zaangażowany jest m.in. powiat strzelecki, który jest zarządcą dróg, Leśnicki Ośrodek Kultury, park krajobrazowy a także fotograf i popularyzator Góry św. Anny, Błażej Duk.

- Wszystkim nam zależy, żeby aleje cieszyły oczy kolejnych pokoleń, a możemy to zrobić tylko działając razem – mówi Łukasz Jastrzembski, burmistrz Leśnicy. - Każdy chętny może zaadoptować drzewko czereśniowe, które przez profesjonalną firmę zostanie na alei nasadzone i zaopiekowane przez okres 5 lat. Każde drzewko będzie miało indywidualną tabliczkę. Osoba, która dokonuje adopcji, we wniosku, który składa się w urzędzie miejskim w Leśnicy wpisuje, jaki napis chce mieć na tej tabliczce. Pojawia się więc drzewo Adasia i Marysi albo drzewo rodziny Kowalskich. Kto jak chce, tak może swoje drzewo nazwać.

Pierwsze czereśnie już nasadzono w alei łączącej Górę św. Anny z Leśnicą. Na tym odcinku brakuje łącznie prawie 80 drzew, które w ostatnich latach niszczył wiatr, choroby i człowiek.

- Nie chcemy tu robić sadu owocowego, ale odtworzyć to, co nasi przodkowie tu posadzili - tłumaczy szkółkarz Piotr Konieczko. - Te czereśnie które posadziliśmy, to są stare odmiany, w szczególności te, które gdzieś w tej alei się już znajdują. Sadzimy standardowy materiał o najlepszych parametrach, czyli wzroście ok. 170-180 cm. Zabezpieczamy te rośliny siatką metalową przeciw zwierzętom. Jeśli lato będzie suche, to podlewanie takich drzewek jest podstawowym elementem i trzeba będzie działać.

Dzisiaj w gminie Leśnica posadzono nie tylko drzewka w alei czereśniowej. 300 dorodnych sadzonek trafiło także do rąk uczniów i rodziców szkół podstawowych, którzy wzięli udział w akcji zorganizowanej przez Park Krajobrazowy Góra św. Anny i Leśnicki Ośrodek Kultury. Żeby otrzymać gotową do nasadzenia czereśnię, uczniowie musieli oddać przynajmniej 2 kilogramy makulatury.
Ireneusz Hebda
Łukasz Jastrzembski
Piotr Konieczko

Wiadomości z regionu

2024-10-04, godz. 07:43 Kolizja busa z pociągiem na przejeździe kolejowym w Gotartowie Do groźnego zdarzenia doszło dzisiaj (4.10) w Gotartowie na drodze krajowej nr 11 w powiecie kluczborskim. Dostawczy bus wjechał pod pociąg towarowy. » więcej 2024-10-04, godz. 06:02 Pożar domu w Kielczy. Dwie osoby trafiły do szpitala 10 zastępów straży pożarnej walczy z pożarem domu w Kielczy w powiecie strzeleckim. » więcej 2024-10-03, godz. 20:01 NEC wraca na stałe tory działania. Uruchamia kolejne węzły Nyska Energetyka Cieplna uruchamia kolejne uszkodzone przez powódź węzły ciepłownicze. Obecnie pozostają do naprawy jeszcze 4. Firma w pierwszej kolejności… » więcej 2024-10-03, godz. 19:13 Sprzętu przybywa, ale prądu jeszcze nie ma. Sprawdzamy sytuację w zalanej części nyskiego szpitala Władze nyskiego szpitala chcą uruchomić lecznicę za niecałe dwa tygodnie. Pomoc płynie z wielu kierunków. » więcej 2024-10-03, godz. 18:56 Pełnomocnik rządu Marcin Kierwiński wizytował zniszczoną powodzią część Opolszczyzny Ze skalą zniszczeń powodziowych zapoznał się m.in w gminie Prudnik Marcin Kierwiński, pełnomocnik rządu ds. odbudowy obszarów dotkniętych powodzią. W… » więcej 2024-10-03, godz. 18:30 Uwaga na żywność skażoną wodą powodziową. WIJHARS pracuje w terenie W regionie pracują cztery zespoły kontrolerów Wojewódzkiego Inspektoratu Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych i sprawdzają miejsca, gdzie mogłoby… » więcej 2024-10-03, godz. 16:53 Rodzinny dom dziecka z Lewina Brzeskiego szuka tymczasowej siedziby. Ich budynek ucierpiał w powodzi Rodzinny dom dziecka z Lewina Brzeskiego szuka nowej, tymczasowej siedziby. Placówka prowadzona przez państwa Cimerman została ewakuowana do sąsiedniej miejscowości… » więcej 2024-10-03, godz. 15:12 Miejskie inwestycje w pieczę zastępczą. Opole ogłasza 4-letni program działań Nowe domy dziecka, najprawdopodobniej dwa powstaną w Opolu, a do tego jeszcze 20 tzw. mieszkań treningowych. » więcej 2024-10-03, godz. 15:09 Przechodzień powiadomił policję o zwłokach w rowie melioracyjnym Zwłoki na kędzierzyńskim osiedlu Pogorzelec. » więcej 2024-10-03, godz. 14:24 Zmiana kapitana, ale statek jest na właściwym kursie. Inauguracja roku na UO [ZDJĘCIA] Życie studenckie czas zacząć. Ponad 3300 żaków rozpoczęło dziś oficjalnie (03.10) swoją przygodę z Uniwersytetem Opolskim. Przed nimi 3, a w przypadku… » więcej
105106107108109110111
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »