Kędzierzyn-Koźle: tylko co drugi policjant i co trzeci strażak chce się szczepić
Mniej niż połowa mundurowych z powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego chciała się zaszczepić przeciw koronawirusowi. Chętni mają już podaną przynajmniej jedną dawkę. Pozostali, jeśli zdecydują się teraz na szczepienie, będą to mogli zrobić albo w swojej grupie rocznikowej, albo – po 10 maja – w dowolnym terminie.
- Szczepienie policjantów trwa od kilku tygodni – mówi Hubert Adamek, komendant powiatowy policji w Kędzierzynie-Koźlu. - Wszystkie osoby, które zgłosiły chęć zaszczepienia się, zostały już zaszczepione. To jest 90 osób, minus 18, które z różnego powodu zostały albo przesunięte, albo zdyskwalifikowane. Część osób została przeniesiona na kolejny termin z uwagi na to, że przebyła covid.
Wśród kędzierzyńskich policjantów chęć szczepienia się wyraziła niespełna połowa. Takie same proporcje są w straży miejskiej – na 21 strażników do szczepienia zgłosiło się 10. Znacznie mniej chętnych jest wśród zawodowych strażaków – według danych z komendy wojewódzkiej jest to 38%.
W punktach szczepień prowadzonych przez szpital powiatowy w Kędzierzynie-Koźlu szczepiono także przedstawicieli innych służb mundurowych: Straży Ochrony Kolei, Służby Więziennej czy Straży Granicznej.
Wśród kędzierzyńskich policjantów chęć szczepienia się wyraziła niespełna połowa. Takie same proporcje są w straży miejskiej – na 21 strażników do szczepienia zgłosiło się 10. Znacznie mniej chętnych jest wśród zawodowych strażaków – według danych z komendy wojewódzkiej jest to 38%.
W punktach szczepień prowadzonych przez szpital powiatowy w Kędzierzynie-Koźlu szczepiono także przedstawicieli innych służb mundurowych: Straży Ochrony Kolei, Służby Więziennej czy Straży Granicznej.