Wiózł ponad 6 ton w samochodzie o dopuszczalnej masie 3,5 tony. Większość skontrolowanych busów przez WITD jeździła przeładowana
12 na 14 skontrolowanych busów było przeładowanych, a rekordzista swoją dopuszczalną wagę przekroczył o blisko 800 proc. To efekty trzydniowej kontroli, którą prowadzili funkcjonariusze z kędzierzyńsko-kozielskiego oddziału Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Opolu.
Podczas akcji kontrolowane były pojazdy o masie całkowitej do 3,5 tony.
- Przewoźnicy bardzo często wykorzystują takie pojazdy, aby omijać przepisy ustawy o transporcie drogowym - mówi Krzysztof Chmiel, Opolski Wojewódzki Inspektor Transportu Drogowego. - Nie potrzeba kierowcy z uprawnieniami kategorii C. Nie potrzeba tachografu, szerokiej gamy badań lekarskich i psychologicznych. Nie potrzeba też licencji, ani zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika. W związku z powyższym często wykorzystują pojazdy zarejestrowane do 3,5 tony, do przewozu takiej ilości towarów.
Kierowcy, których samochody były przeładowane otrzymali mandaty karne. Do tego nie mogli kontynuować jazdy do momentu, gdy nie rozładowali nadmiernego ładunku.
- Przewoźnicy bardzo często wykorzystują takie pojazdy, aby omijać przepisy ustawy o transporcie drogowym - mówi Krzysztof Chmiel, Opolski Wojewódzki Inspektor Transportu Drogowego. - Nie potrzeba kierowcy z uprawnieniami kategorii C. Nie potrzeba tachografu, szerokiej gamy badań lekarskich i psychologicznych. Nie potrzeba też licencji, ani zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika. W związku z powyższym często wykorzystują pojazdy zarejestrowane do 3,5 tony, do przewozu takiej ilości towarów.
Kierowcy, których samochody były przeładowane otrzymali mandaty karne. Do tego nie mogli kontynuować jazdy do momentu, gdy nie rozładowali nadmiernego ładunku.