- Chcemy poprzez takie spotkania poszerzyć świadomości ludzi, czym rzeczywiście jest aborcja oraz zmienić postawę w tym temacie, z pro choice do pro life - mówi Lidia Kaczyńska-Pampuch z Fundacji Pro Prawo do Życia.

- Nie jest to zwykły zabieg, nie jest to terminacja, przerwanie ciąży bądź inne słowa, których się używa w zastępstwie. Jest to po prostu morderstwo nienarodzonego człowieka w prenatalnej fazie jego życia. Chcemy, aby nasz przekaz trafił do ludzi, którzy będą tędy przechodzić, którzy tutaj mieszkają. Ja nie uznaje tego określenia pro choice. To jest promocja śmierci, a nie wyboru. Zabicie człowieka nie jest żadnym wyborem.

Dodajmy, że porządku przed szpitalem pilnowało kilkunastu policjantów.