Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-08-05, 08:00 Autor: Katarzyna Doros

Amstaff Jogi odebrany przez TOZ ma się coraz lepiej. "Blizny zostaną do końca życia, ale pies czuje, że teraz otaczają go dobrzy ludzie"

Pies Jogi [fot. Katarzyna Doros]
Pies Jogi [fot. Katarzyna Doros]
Pies Jogi [fot. Katarzyna Doros]
Pies Jogi [fot. Katarzyna Doros]
Pies Jogi [fot. Katarzyna Doros]
Pies Jogi [fot. Katarzyna Doros]
Pies Jogi [fot. Katarzyna Doros]
Pies Jogi [fot. Katarzyna Doros]
Pies Jogi [fot. Katarzyna Doros]
Pies Jogi [fot. Katarzyna Doros]
14-letni amstaff Jogi, który w lipcu został interwencyjnie odebrany przez wolontariuszy Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Opolu czuje się coraz lepiej. Pies był opuchnięty, miał liczne ślady pobicia. Jego właściciel trafił na trzy miesiące do aresztu z zarzutami znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad czworonogiem i obcowania płciowego. Jogi jest już bezpieczny, obecnie przebywa pod opieką zwierzęcego psychologa, gdzie dochodzi do siebie i nabiera zaufania do człowieka.
- Na początku była obserwacja i określenie wzajemnych granic. Dla Jogiego człowiek był kompletnie nieprzewidywalny. Blizny zostaną mu na całe życie - mówi Justyna Włosek, zoopsycholog i treser psów. - Cały czas pracujemy nad budowaniem więzi i pokazywaniem mu różnych rzeczy. Teraz jesteśmy akurat na etapie, żeby pokazać Jogiemu jeszcze zabawę. On jest bardzo ciekawy, bardzo zainteresowany. Uwielbia spacerowanie i czasami nam się zachowuje jak szczeniak, gdy chce wskoczyć do kałuży. To dla niego niesamowita zmiana. Wyjście na spacer, to że nikt go nie ciągnie, że on może iść swoim tempem, to jest taki luz. A patrząc na jego tarzanie i wygłupy, to serce się raduje.

O dramacie Jogiego wolontariuszy TOZ i policję zawiadomiła Roma, która była świadkiem pobicia psa. Dziewczyna zdążyła odwiedzić Jogiego już w nowych okolicznościach. Jak mówi - różnica w zachowaniu psa jest niewyobrażalna. - Można powiedzieć, że teraz to jest zupełnie inny świat dla niego. Jogi potrafi biegać. Widział mnie po raz pierwszy, a podszedł do mnie, dawał się głaskać, wycierał się w trawę, cały czas się pokazywał. Zupełnie inny pies. Dało się czuć od niego, że ma w sobie spokój i czuje w ludziach, którzy teraz go otaczają, że to są ci dobrzy ludzie.

Jogiego czeka jeszcze kilka tygodni pracy pod okiem trenera. Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Opolu poinformowało, że z właścicielem Jogiego zostało podpisane zrzeczenie praw własności do psa. To oznacza, że Jogi jesienią będzie mógł trafić do nowego domu.
Roma
Justyna Włosek

Wiadomości z regionu

2024-12-25, godz. 10:30 Świątek, piątek czy niedziela - strażacy zawsze w gotowości Nie wszyscy mają wolne od pracy w Boże Narodzenie. Mimo iż 25 czy 26 grudnia to dni ustawowo wolne od pracy, to są zawody, których te zapisy nie dotyczą. » więcej 2024-12-25, godz. 10:00 "Cieszymy się, że Jezus Chrystus przyszedł na świat". Ewangelicy świętują podobnie jak katolicy Luteranie w pierwszy dzień świąt, w wielu kościołach, spotykają się na jutrzniach, by przywitać narodzonego Zbawiciela. Nabożeństwo to jest odpowiednikiem… » więcej 2024-12-25, godz. 09:30 Biskup Czaja z życzeniami na Boże Narodzenie. "Bądźmy znakami nadziei" Biskup Diecezjalny Andrzej Czaja złożył życzenia Opolanom. Duchowny zwrócił się do mieszkańców regionu mówiąc o radości i pokoju. Aby ich zaznać… » więcej 2024-12-25, godz. 09:00 "Bóg mieszka pośród nas". Dzisiaj obchodzimy uroczystość Narodzenia Pańskiego To najważniejsze po Wielkanocy święto w Kościele katolickim. Obchodzone jest od IV wieku, najpierw w Rzymie. » więcej 2024-12-24, godz. 23:59 Śląskie niebo lub sztufada ze słoniną. Regionalne dania na świątecznym stole - W czasie świąt powinna dominować tradycyjna kuchnia - mówi szef kuchni Kamil Klekowski. Jednak jak zaznacza, można wprowadzić nieco nowoczesności, ale… » więcej 2024-12-24, godz. 19:00 Obfitość i dobrobyt. Takie znaczenie miały potrawy wigilijne Dwanaście, a czasem też cztery lub siedem - tyle potraw musiało się dawniej znaleźć na wigilijnym stole. Mniejsza liczba dań obowiązywała zwłaszcza w… » więcej 2024-12-24, godz. 18:00 W święta dominowała magia. Wiele symboli zachowało się do dziś - Jaka wigilia, taki cały rok - w ten przesąd w dawnych czasach mieszkańcy naszego regionu bardzo mocno wierzyli. Wigilia na Śląsku Opolskim prezentowała… » więcej 2024-12-24, godz. 17:00 "Jaka wigilia, taki cały rok". Dawniej przesądy wigilijne były mocno przestrzegane Święta, a szczególnie wigilia, to dla chrześcijan czas szczególnie ważny. Dawniej mieszkańcy naszego regionu bardzo mocno zwracali uwagę na to, co można… » więcej 2024-12-24, godz. 16:15 Wigilia w Czechach ze... złotym prosiaczkiem i zupą rybną Do Wigilii zasiądą również Czesi. Mimo, że nasi południowi sąsiedzi są jednym z najbardziej zlaicyzowanych społeczeństw w Europie, to jednak kultywują… » więcej 2024-12-24, godz. 15:00 Kiedyś królował na świątecznym stole, dziś głównie smażony i podawany symbolicznie. Co się stało z karpiem? Smażony, w galarecie albo w zalewie. Jeszcze kilkanaście lat temu karpia w wigilię serwowało się na potęgę. Dziś mieszkańcy regionu zgodnie przyznają… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »