Policji udało się odnaleźć mieszkańca gminy Ujazd, który wczoraj (20.03) uciekł ze szpitala w Kędzierzynie-Koźlu. Mężczyzna trafił tam z objawami podobnymi do tych, które towarzysza zakażeniu koronawirusem. Specjalną karetką, 45-latek wrócił do szpitala. Na szczęście test na obecność patogenu okazał się negatywny.

W regionie będzie można przeprowadzać więcej testów na obecność patogenu. Za pieniądze z urzędu marszałkowskiego, niezbędny sprzęt nabędzie Szpital Wojewódzki w Opolu. Gotowość do wykonywania diagnostyki zdeklarował także Uniwersytecki Szpital Kliniczny i lecznica w Kędzierzynie-Koźlu, jednak placówki te nadal nie dysponują odpowiednią aparaturą.

Na walkę z wirusem urząd marszałkowski przekaże szpitalom w regionie 32 miliony złotych. Większość pieniędzy pozwoli uzupełnić zapasy środków odkażających i ochrony osobistej. Część kwoty będzie można przeznaczyć także na inwestycje infrastrukturalne i zakup dodatkowych testów na obecność patogenu.

Rzecznik wojewody opolskiego Martyna Kolemba-Gaschka poinformowała dzisiaj, że diagnostyka jest wykonywana na bieżąco, a na wynik oczekuje 38 próbek. Z kolei opolski sanepid dysponuje zapasem 7200 tego typu testów.

Przewoźnicy w regionie wprowadzają kolejne ograniczenia swojej działalności. Nyski MZK zmniejszył liczbę przejazdów na niektórych sobotnich liniach i zawiesił wszystkie kursy w niedziele. Z kolei autobusy brzeskiego PKS-u kursują według wakacyjnego rozkładu.

Aby zmniejszyć tempo rozwoju epidemii, władze Namysłowa zdecydowały o bezpłatnym parkowaniu na ulicach miasta, przez co kierowcy nie będą musieli dotykać urządzeń sprzedających bilety. Z kolei na ulicach Wołczyna można korzystać z ogólnodostępnych dozowników z płynem dezynfekującym, które pojawiły się tam z inicjatywy władz miasta.

O pomoc potrzebującym apeluje także opolski Caritas. Organizacja uczula wolontariuszy, aby zwiększyli wrażliwość na osoby samotne, którym potrzebna jest rozmowa lub pomoc przy dostarczeniu zakupów.

Z obawy przed zagrożeniem, w regonie odwoływane są kolejne imprezy. Największe ograniczenia pod tym względem zapowiedziały jak dotąd władze powiatu krapkowickiego, które odwołały wszystkie wydarzenia kulturalne do końca roku. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze, samorząd chce wykorzystać na pomoc miejscowemu szpitalowi. Natomiast władze Nysy ogłosiły, że nie odbędą się tegoroczne dni miasta, z kolei Festiwal Ognia i Wody nad Jeziorem Nyskim może zostać przeniesiony na późniejszy termin.

W szpitalach w regionie przebywa obecnie 26 pacjentów z podejrzeniem koronawirusa. 344 poddane są kwarantannie, a 995 nadzorem epidemiologicznym. Do tej pory 2 osoby opuściły szpital po wyleczeniu z choroby.

Na godzinę 18:30 w kraju hospitalizowanych było 1047 pacjentów z podejrzeniem zakażenia. 54814 osób objętych jest kwarantanną, a 56623 - nadzorem epidemiologicznym. Bilans ofiar koronawirusa w Polsce nie powiększył się w stosunku do poprzedniego dnia i wciąż możemy mówić o 5 zgonach.