Podwyżka opłat cmentarnych w Kluczborku. Radni poparli nowe stawki, bo rośnie koszt wywozu śmieci, a gmina dopłaca
Wzrosną od nowego roku opłaty cmentarne w Kluczborku. Podczas wczorajszej (27.11) sesji rada miejska przegłosowała uchwałę.
Opłata za udostępnienie miejsca na pochówek na okres 20 lat wzrośnie z 250 do 500 złotych. Zezwolenie na budowę rodzinnego grobu czterokomorowego kosztuje dziś tysiąc złotych, a będzie trzeba zapłacić 4 tysiące złotych. To tylko niektóre zmiany.
Jarosław Kielar, burmistrz Kluczborka przekonuje, że podwyżki są nieuniknione, bo rosną koszty utrzymania cmentarzy.
- Wynika to z wywozu śmieci, których ilość jest bardzo duża. Nie ma co ukrywać, że nawet tegoroczny koszt wywozu śmieci jest niższy od przyszłorocznego. My planujemy natomiast tę podwyżkę na wiele lat. Nie mamy zamiaru robić podwyżek co rok czy co dwa lata, mimo ciągle rosnących kosztów usuwania odpadów. Trudno jest w tym przypadku mówić o segregacji.
Piotr Rewienko, radny Prawa i Sprawiedliwości, uważa, że podwyżki są zbyt wysokie. Udało się jednak przegłosować dwie poprawki, a jedna dotyczyła pobierania opłaty za każdorazowe udostępnianie kaplicy cmentarnej.
- Wykreśliliśmy wyraz "każdorazowo" i teraz będzie jedna opłata 250 złotych za pochówek czy pogrzeb. Dotychczas bywały przypadki, że zwłoki przygotowano do kremacji, a rodzina żegnała się czy modliła - to było pierwsze skorzystanie z kaplicy. Później zwłoki przewożono do kremacji, drugi raz udostępniano kaplicę i drugi raz pobierano pieniądze. Teraz mieszkańcy zapłacą raz.
Rafał Lasek, radny z Komitetu Wyborczego Wyborców Stanisława Konarskiego, w większości poparł przygotowany projekt uchwały.
- Rosną jednak opłaty i od tego nie uciekniemy. Myślę, że szansa zmiany jest w każdej chwili, ale musielibyśmy spróbować podejść do tematu bardziej edukacyjnie. Chodzi o nauczenie społeczeństwa, że jeśli przynosimy coś, później zabierzmy śmieci z cmentarza. Gdyby nie było odpadów, gdybyśmy zabierali je, bylibyśmy w stanie obniżać opłaty.
Krzysztof Adamski, radny Koalicji Obywatelskiej, również był w większości "za" proponowanymi podwyżkami.
- Z informacji uzyskanych od osoby zarządzającej cmentarzem wychodzi na to, że utrzymanie cmentarza w 2018 roku kosztowało 412 tysięcy złotych przy wpływach z tego tytułu na poziomie 280 tysięcy. Mówiąc krótko, w aktualnych uwarunkowaniach gmina Kluczbork dopłaca około 130 tysięcy złotych do utrzymania cmentarza.
Jarosław Kielar, burmistrz Kluczborka przekonuje, że podwyżki są nieuniknione, bo rosną koszty utrzymania cmentarzy.
- Wynika to z wywozu śmieci, których ilość jest bardzo duża. Nie ma co ukrywać, że nawet tegoroczny koszt wywozu śmieci jest niższy od przyszłorocznego. My planujemy natomiast tę podwyżkę na wiele lat. Nie mamy zamiaru robić podwyżek co rok czy co dwa lata, mimo ciągle rosnących kosztów usuwania odpadów. Trudno jest w tym przypadku mówić o segregacji.
Piotr Rewienko, radny Prawa i Sprawiedliwości, uważa, że podwyżki są zbyt wysokie. Udało się jednak przegłosować dwie poprawki, a jedna dotyczyła pobierania opłaty za każdorazowe udostępnianie kaplicy cmentarnej.
- Wykreśliliśmy wyraz "każdorazowo" i teraz będzie jedna opłata 250 złotych za pochówek czy pogrzeb. Dotychczas bywały przypadki, że zwłoki przygotowano do kremacji, a rodzina żegnała się czy modliła - to było pierwsze skorzystanie z kaplicy. Później zwłoki przewożono do kremacji, drugi raz udostępniano kaplicę i drugi raz pobierano pieniądze. Teraz mieszkańcy zapłacą raz.
Rafał Lasek, radny z Komitetu Wyborczego Wyborców Stanisława Konarskiego, w większości poparł przygotowany projekt uchwały.
- Rosną jednak opłaty i od tego nie uciekniemy. Myślę, że szansa zmiany jest w każdej chwili, ale musielibyśmy spróbować podejść do tematu bardziej edukacyjnie. Chodzi o nauczenie społeczeństwa, że jeśli przynosimy coś, później zabierzmy śmieci z cmentarza. Gdyby nie było odpadów, gdybyśmy zabierali je, bylibyśmy w stanie obniżać opłaty.
Krzysztof Adamski, radny Koalicji Obywatelskiej, również był w większości "za" proponowanymi podwyżkami.
- Z informacji uzyskanych od osoby zarządzającej cmentarzem wychodzi na to, że utrzymanie cmentarza w 2018 roku kosztowało 412 tysięcy złotych przy wpływach z tego tytułu na poziomie 280 tysięcy. Mówiąc krótko, w aktualnych uwarunkowaniach gmina Kluczbork dopłaca około 130 tysięcy złotych do utrzymania cmentarza.