Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-01-03, 13:44 Autor: Kacper Śnigórski

Zabiła konkubenta? Oskarżona twierdzi, że nie bo nic nie pamięta

Oskarżona Barbara P. przed opolskim sądem [fot. Kacper Śnigórski]
Oskarżona Barbara P. przed opolskim sądem [fot. Kacper Śnigórski]
Barbara P. zdaniem śledczych w marcu ubiegłego roku zabiła swojego konkubenta. Prokuratura twierdzi, że kobieta będąc pod wpływem alkoholu zadała mu śmiertelny cios nożem w klatkę piersiową. Oskarżona nie przyznała się do winy twierdząc, że nic nie pamięta. Podkreślała w swoich wyjaśnieniach, że kochała go, mimo tego, że ją bił.
Do zdarzenia doszło w jednej z miejscowości w gminie Otmuchów. Dzisiaj przed opolskim sądem okręgowym ruszył proces w tej sprawie.

Akt oskarżenia przeczytała prokurator Kamila Orszak.

- Znajdując się w stanie nietrzeźwości z wynikiem 1,22 mg/l w wydychanym powietrzu, działając w zamiarze ewentualnym pozbawienia życia Krzysztofa R., używając noża kuchennego zadała mu jednokrotnie cios w górną część klatki piersiowej. Mężczyzna zmarł w szpitalu miejskim w Nysie - dodała prokurator Orszak.

Oskarżona Barbara P. złożyła obszerne wyjaśnienia przed opolskim sądem.

- Nie pamiętam dokładnie co się stało tego dnia. Mam przed oczami Krzyśka jak leży na podłodze w kałuży krwi. Ja bym mu nigdy w życiu krzywdy nie zrobiła. Nawet muchy bym nie skrzywdziła. Co się tam wydarzyło? Chciałam sobie wszystko przypomnieć. Czy ja to zrobiłam? Czarna dziura w pamięci. Krzysiek nie raz podnosił na mnie rękę. Wykręcał mi ręce czy przyciskał do siebie - wyjaśniała oskarżona.

Ponadto oskarżona w swoich wyjaśnieniach tłumaczyła, że miała bardzo trudne dzieciństwo. Za zabójstwo grozi od 8 lat do dożywotniego pozbawienia wolności.
Kamila Orszak
Barbara P.

Wiadomości z regionu

2024-12-20, godz. 16:45 "Dar pomocy jest najważniejszy". Rodzina Cimermanów z Lewina Brzeskiego zbiera na nowy dom Tylko do końca stycznia rodzina państwa Cimermanów z Lewina Brzeskiego będzie mogła pozostać w wynajmowanym domu. Do tego czasu musi znaleźć nowe lokum… » więcej 2024-12-20, godz. 16:15 Powodzianie otrzymują po 6 tysięcy złotych od Caritas. "Teraz widzą największe potrzeby" Ponad 300 kart przedpłaconych dla powodzian rozdysponowała Caritas Diecezji Opolskiej. To wsparcie o wartości 6 tysięcy złotych, dzięki któremu osoby poszkodowane… » więcej 2024-12-20, godz. 15:59 Caritas organizuje symboliczne wigilie dla powodzian. "Ci ludzie nie mogą pozostać sami" Około 160 osób poszkodowanych w powodzi zasiądzie dziś (20.12) wieczorem do wigilijnego stołu w Pietrowicach Wielkich obok Raciborza z inicjatywy Caritas… » więcej 2024-12-20, godz. 15:30 Niebezpieczny ładunek w Namysłowie. Policja i straż w akcji. Ale to tylko ćwiczenia Niebezpieczny ładunek pozostawiono w Ośrodku Wychowania i Szkolenia w Namysłowie. Do akcji wezwano policjantów oraz strażaków, ale to na szczęście jedynie… » więcej 2024-12-20, godz. 15:30 Ciepłe kraje na święta poszukiwane przez Opolan Egipt, Dubaj, Malediwy czy Tajlandia - takie kierunki wybierają Opolanie, którzy chcą spędzić święta poza granicami kraju. » więcej 2024-12-20, godz. 15:15 Co dalej w sprawie zbiorników retencyjnych w regionie? Dopytuje głubczycki radny powiatowy Tobiasz Gużda z PiS przypomniał, że w październiku przedstawił listę potrzebnych inwestycji, które także zgłaszali inni radni, samorządowcy i eksper… » więcej 2024-12-20, godz. 12:47 Poszukiwany listem gończym Piotr Maliński. Policja prosi o informacje Został skazany za oszustwo i uciekł - policjanci z Niemodlina poszukują Piotra Malińskiego. » więcej 2024-12-20, godz. 12:25 Uwaga, może być ślisko! Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozuje zamarzanie mokrej nawierzchni dróg i chodników po opadach deszczu, deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu… » więcej 2024-12-20, godz. 11:47 "To de facto przyznanie się do winy". Tomasz Kostuś o azylu dla Marcina Romanowskiego. - Wstyd i kompromitacja byłego wiceministra sprawiedliwości oraz jego obozu politycznego i w zasadzie przyznanie się do winy - ocenił w Porannej Rozmowie Radia… » więcej 2024-12-20, godz. 11:30 Świąteczna magia w Krapkowicach. Dom Jaschików rozświetla 40 tysięcy lampek Dom państwa Jaschików z Krapkowic od ponad dwóch dekad w okresie świąt Bożego Narodzenia przyciąga uwagę mieszkańców i przyjezdnych. Ich posesja co roku… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »