Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-12-16, 19:00 Autor: Witold Wośtak

Opolscy politycy dyskutowali o okolicznościach tragedii w Ciecierzynie. "To rzecz niezrozumiała w cywilizowanym kraju"

Ciecierzyn [fot. Joanna Matlak]
Ciecierzyn [fot. Joanna Matlak]
Ciecierzyn [fot. Joanna Matlak]
Ciecierzyn [fot. Joanna Matlak]
"Niedzielna Loża Radiowa" [fot. Maciej Wajler]
"Niedzielna Loża Radiowa" [fot. Maciej Wajler]
Tragedia w Ciecierzynie była jednym z tematów Niedzielnej Loży Radiowej. Przypomnijmy, 27-letnia Aleksandra J. została oskarżona o zabójstwo swojego jednego dziecka, ale zabójstw może być więcej, nieoficjalnie nawet cztery. Goście niedzielnego programu próbowali odpowiedzieć na pytanie, jak to możliwe, że nikt w okolicy nie zauważył ciąż.
Małgorzata Wilkos, reprezentująca Solidarną Polskę, zwraca uwagę, że rodzina nie była przecież patologiczna. - Nie potrafię wyobrazić sobie, jak kobieta może być cztery razy w pełnej ciąży, która kończy się porodem i nie mieć dzieci. Nikt nie zainteresował się tym i to jest dla mnie nie do pojęcia.

Ryszard Wilczyński, poseł Platformy Obywatelskiej, podkreśla, że takie rzeczy nie mają prawa dziać się w cywilizowanym kraju. - Tam należałoby wysłać socjologów, żeby zbadać tego typu patologiczne sytuacje i zobaczyć, jak to wszystko w ogóle działa. Jak to możliwe, że można ukryć dzieciobójstwo w takiej skali?

Zdaniem Ryszarda Galli, posła Mniejszości Niemieckiej, do takiej zbrodni jest zdolny jedynie wyrodny człowiek. - A co dopiero matka, która ma poczucie, że rodzi to dziecko i po 9 miesiącach noszenia go w sobie dokonuje tak straszliwej zbrodni. Dla mnie to jest niezrozumiałe.

Z kolei Grzegorz Peczkis, senator Prawa i Sprawiedliwości, dziwi się brakowi reakcji lokalnego społeczeństwa, bo - jego zdaniem - dziś nie ma już znieczulicy sąsiedzkiej.

- Jeżeli będą już znane wszystkie szczegóły, należy bardzo poważnie zastanowić się nad wprowadzeniem zmian przepisów, które uniemożliwią podobne sytuacje w przyszłości. Trzeba obserwować takie przypadki na etapie organizacji czy instytucji społecznych.

Kamil Bortniczuk, reprezentujący Porozumienie, uważa, że takie historie to dziś w Polsce sporadyczne przypadki. - To przypadek wymagający dokładnego zbadania pod kątem aktywności ośrodka pomocy społecznej, pod kątem relacji występujących w tej miejscowości i pod kątem działalności parafii. Przez pryzmat tego typu patologicznych zdarzeń absolutnie nie powinniśmy postrzegać całego systemu.

Szymon Godyla, związany z Nowoczesną, dodaje, że kiedy słyszymy o podobnych wydarzeniach z drugiego końca Polski, nie czujemy tego równie mocno.

- Kiedy nagle dowiadujemy się, że podobna sytuacja wydarzyła się kilka kilometrów ode mnie i w mojej społeczności, należy zastanowić się i budować społeczeństwo obywatelskie w takim kierunku, aby do podobnych sytuacji już nie dochodziło.

Paweł Gadżała, przedstawiciel ruchu Kukiz'15, zaznacza, że jeśli zarzuty potwierdzą się, oczekuje najwyższej możliwej kary. - Na studiach prawniczych był taki przedmiot „prawa człowieka”. Wbrew swoim poglądom, wielu z nas musiało mówić panu profesorowi, że prawa człowieka są niezbywalne. Moim zdaniem, jeśli ktoś robi coś podobnego, niestety zbył swoje prawa człowieka i już człowiekiem nie jest.

W programie nie uczestniczył reprezentant Polskiego Stronnictwa Ludowego. Drugim tematem audycji był projekt budżetu państwa na 2019 rok.
Małgorzata Wilkos
Ryszard Wilczyński
Ryszard Galla
Grzegorz Peczkis
Kamil Bortniczuk
Szymon Godyla
Paweł Gadżała

Wiadomości z regionu

2024-09-28, godz. 09:30 MZK Opole: nowe przystanki przy Karolince Zmiany przy centrum handlowym Karolinka miejski przewoźnik wprowadzi we wtorek (1.10). » więcej 2024-09-28, godz. 08:00 "Przez cały czas powodzi pacjenci byli bezpieczni". Nyskie hospicjum po wielkiej wodzie Nyskie hospicjum liczy straty i planuje remont. Tak jak spory obszar tej części miasta placówkę nie zalała woda z rzeki, ale wody gruntowe i kanalizacja… » więcej 2024-09-27, godz. 21:27 Będą analizy, dlaczego doszło do zalania Nysy. "Woda powinna była utrzymać się w korycie rzeki" - Będzie dokonana pełna analiza, dlaczego doszło do zalania Nysy, choć z dokumentacji, jaką posiadamy, wynika, że tam nie powinno do niczego dojść - zapowiedziała… » więcej 2024-09-27, godz. 20:00 Trzecie Branżowe Centrum Umiejętności powstaje w Opolu. Tym razem przy "elektryczniaku" To już trzecie Branżowe Centrum Umiejętności, jakie powstanie w Opolu. Tym razem przy Zespole Szkół Elektrycznych. » więcej 2024-09-27, godz. 18:00 Nyskie zabytki po powodzi. Trwa ich oczyszczanie i osuszanie Nyskie zabytki zlokalizowane przy wałach oraz ciekach wodnych w centrum miasta najbardziej ucierpiały podczas powodzi. Bastion Św. Jadwigi, Fort Wodny czy Reduta… » więcej 2024-09-27, godz. 17:44 „To zajmuje dużo czasu”. Biurokracja utrudnieniem w przyznawaniu zasiłków powodzianom? W Prudniku trwa wypłata zasiłków dla powodzian, ale są też zastrzeżenia do zajmującego się tym Ośrodka Pomocy Społecznej. O interwencję zwrócił się… » więcej 2024-09-27, godz. 17:37 Jakie były zrzuty wody, kiedy zalało Lewin Brzeski? Burmistrz Lewina Brzeskiego twierdzi, że wody, która przepływała przez gminę, kiedy doszło do zalania gminy, musiało być więcej niż podawały to Wody… » więcej 2024-09-27, godz. 15:55 Uczniowie m.in. z terenów powodziowych mogą starać się o stypendia Do 7 października przedłużono termin składania wniosków o stypendia w ramach Marszałkowskiego Programu Stypendialnego. » więcej 2024-09-27, godz. 15:54 Społeczność ukraińska ruszyła na pomoc powodzianom Opolscy Ukraińcy pomagają powodzianom. W ubiegłym tygodniu zorganizowali zbiórkę darów, która pojechała do Głuchołaz. Dary były zbierane w Szkole Podstawowej… » więcej 2024-09-27, godz. 15:48 Z firmy zniknęły sprzęty za ponad 20 tys. zł Mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla podejrzany o kradzież elektronarzędzi i sprzętu budowlanego o wartości ponad 22 tys zł. » więcej
45678910
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »