- Problem księży wykorzystujących seksualnie dzieci to sprawa, która dotyka nas wszystkich i jest traumą dla całego społeczeństwa - mówi Jarosław Pilc, pełnomocnik społecznej komisji "Troska i Solidarność". - Apelujemy do biskupa opolskiego o niezwłoczne o podjęcie społecznego dialogu w tym zakresie, ujawnienie skali problemu pedofilii wśród księży na Opolszczyźnie, utworzenie specjalnego funduszu odszkodowawczego działającego w trybie przedsądowym oraz przedstawienie kompleksowych rozwiązań działających przeciw wykorzystywaniu dzieci przez osoby duchowne.

Przedstawiciele komisji podkreślają, że ich celem jest okazanie solidarności z ofiarami w diecezji opolskiej. - Jest pewna zmowa milczenia, chcemy to przerwać - mówią.

- Wszyscy wiedzą, że coś się dzieje, w szerokiej skali, a reakcja jest żadna. W rozmowach z ludźmi problemu nie ma. Tutaj jest pewien zorganizowany system, w którym to się dzieje, a nie można powiedzieć, że zakres tego sięga tylko do regionu warszawskiego czy jakiś innych województw. Jesteśmy białą wyspą? W naszym nie ma? - mówi Andrzej Kicia, członek komisji.

- Krążą różne pogłoski, różne tajemnice poliszynela, że gdzieś w Lewinie Brzeskim przed laty był problem, że w innych parafiach jest, to się wszystko słyszy, trzeba o tym mówić - dodaje Pilc.

Dziś (25.09) zaplanowano pierwsze spotkanie organizacyjne, zamknięte dla mediów. Podsumowanie wstępnych prac komisji ma się pojawić do końca 2018 roku.

W związku z tym, że przedstawiciele opolskiej kurii przebywają na Konferencji Episkopatu Polski w Płocku, gdzie także omawiane są kwestie prewencji nadużyć seksualnych wobec dzieci, wspólne stanowisko przedstawił ks. Sylwester Pruski, delegat biskupa opolskiego ds. ochrony dzieci i młodzieży.

- Dziwi nas niewiedza członków komisji "Troska i Solidarność", ponieważ Kościół w tej kwestii działa i nie są to kwestie ukryte. Jest wyznaczony ogólnopolski koordynator ds. ochrony dzieci. W naszej diecezji ja zostałem przygotowany i oddelegowany, żeby przyjmować takie zgłoszenia - mówi ks. Pruski. - Każde podejrzenie jest z osobna rozpatrywane. Jesteśmy zobowiązani przesłać taką informację i do Rzymu, a od ubiegłego roku także jesteśmy zobowiązani do tego, żeby informować organy ścigania o każdym przypadku, kiedy dojdzie do wykorzystania seksualnego osoby małoletniej ze strony duchownego. To jest nie tylko nasz obowiązek, to także jest obowiązkiem każdego obywatela naszego kraju.

Ks. Sylwester Pruski zapewnia także, że diecezja opolska prowadzi działania edukacyjne w szkołach, oprócz tego organizowane są szkolenia i spotkania metodyczne w seminariach i dla katechetów.

- O tym, czy ktoś z przedstawicieli opolskiej kurii włączy się do prac komisji społecznej zdecyduje biskup Andrzeja Czaja - mówi ks. Pruski. Jak informuje, Konferencja Episkopatu Polski przygotowuje się do stworzenia ogólnopolskiego raportu. - Jeśli taka informacja się ukaże biskup Czaja przekaże ją w formie listu pasterskiego do wszystkich wiernych w naszej diecezji - dodaje.