Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-07-25, 09:30 Autor: Ewelina Laxy

Mniej kąpielisk, ale braki kadrowe w szeregach WOPR wciąż są

Niskie pensje i braki kadrowe - w regionie ubywa ratowników WOPR © (fot. Adam Wołek / AFRO)
Niskie pensje i braki kadrowe - w regionie ubywa ratowników WOPR © (fot. Adam Wołek / AFRO)
Nad bezpieczeństwem wypoczywających w regionie czuwa tego lata około 100 ratowników wodnych - wynika z wyliczeń opolskiego WOPR. Choć w tym roku, przez zmiany w prawie wodnym, otwarto mniej kąpielisk braki kadrowe wciąż są odczuwalne.
Opolski ratownik, w większości przypadków zarabia około 15 złotych na godzinę, czyli niewiele ponad minimalną stawkę godzinową. W Nysie stawka dla zawodowego ratownika to około 3 tysiące złotych miesięcznie.

Jak mówi Jarosław Białochławek, szef nyskiego WOPR-u, lekarstwem na braki są ratownicy na dyżurach społecznych.

- Ratownik musi przyjść do pracy godzinę wcześniej, godzinę po niej wychodzi. Inną sprawą są ratownicy pełniący dyżury społeczne na bazie ratowników. Taka osoba, w ramach rekompensaty, że przyjeżdża na bazę, otrzymuje dietę w wysokości 30 złotych. Braki kadrowe są odczuwalne, dlatego, że ratownicy wyjeżdżają za pracą nad morze. Tam zarobki są inne, tam w granicach 4 tysięcy ratownik dostanie na rękę. Do tego spanie i wyżywienie - mówi Białochławek.

Ratownicy wybierają też pracę za granicą. Dariusz Krawiec, wiceprezes opolskiego WOPR, zaznacza, że szanse na poprawę sytuacji finansowej w tej grupie są nikłe.

- Ratownicy wybierają inne rejony, bo nie satysfakcjonuje ich stawka minimalna - mówi Dariusz Krawiec. - Są to pieniądze małe, ale niestety, warunki są, jakie są. Władze gmin, czy miast, nie są w stanie zabezpieczyć odpowiednich środków finansowych na zabezpieczenie zbiorników. Problem z ratownikami jest zawsze przed rozpoczęciem sezonu. Potem stajemy na głowie i łatamy te wszystkie niedobory. Udało się zrobić tak, że do końca sezonu Opolszczyzna będzie zabezpieczona.

W regionie w tym sezonie działa 9 kąpielisk otwartych oraz 3 tzw. miejsca okazjonalnie wykorzystywane do kąpieli.
Jarosław Białochławek
Dariusz Krawiec

Wiadomości z regionu

2024-12-25, godz. 10:00 "Cieszymy się, że Jezus Chrystus przyszedł na świat". Ewangelicy świętują podobnie jak katolicy Luteranie w pierwszy dzień świąt, w wielu kościołach, spotykają się na jutrzniach, by przywitać narodzonego Zbawiciela. Nabożeństwo to jest odpowiednikiem… » więcej 2024-12-25, godz. 09:30 Biskup Czaja z życzeniami na Boże Narodzenie. "Bądźmy znakami nadziei" Biskup Diecezjalny Andrzej Czaja złożył życzenia Opolanom. Duchowny zwrócił się do mieszkańców regionu mówiąc o radości i pokoju. Aby ich zaznać… » więcej 2024-12-25, godz. 09:00 "Bóg mieszka pośród nas". Dzisiaj obchodzimy uroczystość Narodzenia Pańskiego To najważniejsze po Wielkanocy święto w Kościele katolickim. Obchodzone jest od IV wieku, najpierw w Rzymie. » więcej 2024-12-24, godz. 23:59 Śląskie niebo lub sztufada ze słoniną. Regionalne dania na świątecznym stole - W czasie świąt powinna dominować tradycyjna kuchnia - mówi szef kuchni Kamil Klekowski. Jednak jak zaznacza, można wprowadzić nieco nowoczesności, ale… » więcej 2024-12-24, godz. 19:00 Obfitość i dobrobyt. Takie znaczenie miały potrawy wigilijne Dwanaście, a czasem też cztery lub siedem - tyle potraw musiało się dawniej znaleźć na wigilijnym stole. Mniejsza liczba dań obowiązywała zwłaszcza w… » więcej 2024-12-24, godz. 18:00 W święta dominowała magia. Wiele symboli zachowało się do dziś - Jaka wigilia, taki cały rok - w ten przesąd w dawnych czasach mieszkańcy naszego regionu bardzo mocno wierzyli. Wigilia na Śląsku Opolskim prezentowała… » więcej 2024-12-24, godz. 17:00 "Jaka wigilia, taki cały rok". Dawniej przesądy wigilijne były mocno przestrzegane Święta, a szczególnie wigilia, to dla chrześcijan czas szczególnie ważny. Dawniej mieszkańcy naszego regionu bardzo mocno zwracali uwagę na to, co można… » więcej 2024-12-24, godz. 16:15 Wigilia w Czechach ze... złotym prosiaczkiem i zupą rybną Do Wigilii zasiądą również Czesi. Mimo, że nasi południowi sąsiedzi są jednym z najbardziej zlaicyzowanych społeczeństw w Europie, to jednak kultywują… » więcej 2024-12-24, godz. 15:00 Kiedyś królował na świątecznym stole, dziś głównie smażony i podawany symbolicznie. Co się stało z karpiem? Smażony, w galarecie albo w zalewie. Jeszcze kilkanaście lat temu karpia w wigilię serwowało się na potęgę. Dziś mieszkańcy regionu zgodnie przyznają… » więcej 2024-12-24, godz. 12:00 To ostatnia robocza wigilia? Przygotowania "last minute" W tym roku wigilia wypadła w dzień roboczy, co oznacza, że nie wszyscy mogli sobie pozwolić na przygotowywanie świątecznych potraw od wczesnych godzin porannych… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »