Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-05-10, 14:00 Autor: Maciej Stępień

Łabędzie krzykliwe w powiecie namysłowskim. Rzadkie ptaki mogą na stałe zadomowić się w okolicach lasów stobrawskich

Łabędź krzykliwy [fot. Marcin Przepiórka - http://monitoringptakow.gios.gov.pl]
Łabędź krzykliwy [fot. Marcin Przepiórka - http://monitoringptakow.gios.gov.pl]
Opolscy ornitolodzy zaobserwowali tego dużego ptaka w trzech miejscach. Ostatnie siedliska odkryto między Pokojem, a Krzywą Górą. To o tyle ciekawostka przyrodnicza, że tego gatunku w naszym regionie nie było od kilkuset lat. Łabędzie krzykliwe były do tej pory widoczne najbardziej nad Bałtykiem, gdzie odpoczywały po długich lotach między kontynentami. Zdaniem ornitologów, pojawienie się takiego ptaka może pomóc w utworzeniu parku narodowego.
- Łabędź krzykliwy bardzo różni się od naszego popularnego łabędzia niemego i nie sposób go pomylić z innym gatunkiem – powiedział w audycji Radio Opole w powiecie namysłowskim Marek Stajszczyk, przyrodnik oraz ornitolog. – Nie składa tak „esowato” szyi, generalnie szyję zazwyczaj trzyma prosto i zdecydowanie różni się kolorem dzioba od łabędzia niemego. Nie syczy, a jego głos można porównać do trąbki lub puzonu. Jest ptakiem bardzo bojowym, wypędził parę innych łabędzi z tego stawu pod Pokojem i to właśnie on w tej chwili tam króluje.

Stajszczyk dodaje, że przed kilkuset laty gatunek ten był obecny na naszych ziemiach. Teraz po tak długim okresie znów wraca na południowe tereny Polski. Łabędź krzykliwy ze względu na swoją rzadką obecność, może pomóc w utworzeniu „Puszczy Śląskiej”, o której mówi się od kilku miesięcy.

- To jest gatunek o tyle interesujący, że właśnie tutaj, w okolicach Stobrawskiego Parku Krajobrazowego przebiega południowo-zachodnia granica europejskiego zasięgu łabędzia krzykliwego. Dalej jest tylko jedna para w Czechach i jedna na Węgrzech. Warto to wykorzystać – podkreśla ornitolog.

Przyrodnicy apelują tylko, by nie płoszyć łabędzi krzykliwych i nie przeszkadzać im w zadomowieniu się. To gatunek ptaka, który boi się człowieka. Na chwilę obecną jedna para znajduje się w okolicach Pokoju, pozostałe w Lubszy i Oleśnie.
Marek Stajszczyk

Wiadomości z regionu

2024-12-25, godz. 09:30 Biskup Czaja z życzeniami na Boże Narodzenie. "Bądźmy znakami nadziei" Biskup Diecezjalny Andrzej Czaja złożył życzenia Opolanom. Duchowny zwrócił się do mieszkańców regionu mówiąc o radości i pokoju. Aby ich zaznać… » więcej 2024-12-25, godz. 09:00 "Bóg mieszka pośród nas". Dzisiaj obchodzimy uroczystość Narodzenia Pańskiego To najważniejsze po Wielkanocy święto w Kościele katolickim. Obchodzone jest od IV wieku, najpierw w Rzymie. » więcej 2024-12-24, godz. 23:59 Śląskie niebo lub sztufada ze słoniną. Regionalne dania na świątecznym stole - W czasie świąt powinna dominować tradycyjna kuchnia - mówi szef kuchni Kamil Klekowski. Jednak jak zaznacza, można wprowadzić nieco nowoczesności, ale… » więcej 2024-12-24, godz. 19:00 Obfitość i dobrobyt. Takie znaczenie miały potrawy wigilijne Dwanaście, a czasem też cztery lub siedem - tyle potraw musiało się dawniej znaleźć na wigilijnym stole. Mniejsza liczba dań obowiązywała zwłaszcza w… » więcej 2024-12-24, godz. 18:00 W święta dominowała magia. Wiele symboli zachowało się do dziś - Jaka wigilia, taki cały rok - w ten przesąd w dawnych czasach mieszkańcy naszego regionu bardzo mocno wierzyli. Wigilia na Śląsku Opolskim prezentowała… » więcej 2024-12-24, godz. 17:00 "Jaka wigilia, taki cały rok". Dawniej przesądy wigilijne były mocno przestrzegane Święta, a szczególnie wigilia, to dla chrześcijan czas szczególnie ważny. Dawniej mieszkańcy naszego regionu bardzo mocno zwracali uwagę na to, co można… » więcej 2024-12-24, godz. 16:15 Wigilia w Czechach ze... złotym prosiaczkiem i zupą rybną Do Wigilii zasiądą również Czesi. Mimo, że nasi południowi sąsiedzi są jednym z najbardziej zlaicyzowanych społeczeństw w Europie, to jednak kultywują… » więcej 2024-12-24, godz. 15:00 Kiedyś królował na świątecznym stole, dziś głównie smażony i podawany symbolicznie. Co się stało z karpiem? Smażony, w galarecie albo w zalewie. Jeszcze kilkanaście lat temu karpia w wigilię serwowało się na potęgę. Dziś mieszkańcy regionu zgodnie przyznają… » więcej 2024-12-24, godz. 12:00 To ostatnia robocza wigilia? Przygotowania "last minute" W tym roku wigilia wypadła w dzień roboczy, co oznacza, że nie wszyscy mogli sobie pozwolić na przygotowywanie świątecznych potraw od wczesnych godzin porannych… » więcej 2024-12-24, godz. 12:00 Nasi radiowcy też dobrze gotują! Karp faszerowany czy sernik z rosą to tylko niektóre specjały Choć zwykle pracują głosem, nie straszna im kuchnia, a pasją jest gotowanie. Pracownicy Radia Opole, których mogą Państwo kojarzyć z naszej anteny, dziś… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »