Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-12-20, 06:00 Autor: Klaudia Pokładek

Ciasno i zimno nyskim Maltańczykom. Burmistrz zapewnia, że pomoże

Sprzętu jest dużo, a miejsca coraz mniej [Fot. Klaudia Pokładek]
Sprzętu jest dużo, a miejsca coraz mniej [Fot. Klaudia Pokładek]
Irena Wolak przyznaje, że temperatura w siedzibie Maltańczyków, czasem spada nawet poniżej zera [Fot. Klaudia Pokładek]
Irena Wolak przyznaje, że temperatura w siedzibie Maltańczyków, czasem spada nawet poniżej zera [Fot. Klaudia Pokładek]
Nyska Służba Maltańska w dalszym ciągu boryka się z problemami lokalowymi. W obecnej siedzibie przy Cmentarzu Złotogłowickim brakuje miejsca w magazynach na sprzęt dla niepełnosprawnych, a podczas mrozów temperatura w pomieszczeniach biurowych też spada poniżej zera.
Irena Wolak z nyskiego oddziału Maltańskiej Służby Medycznej przyznaje, że od jakiegoś czasu pracuje w kurtce i czapce, bo inaczej się nie da. Ale pomieszczenia przy Złotogłowickiej są nie tylko zimne. Ostatnio w siedzibie Maltańczyków zaczyna brakować miejsca. Do tego stopnia, że łóżka dla chorych układane są piętrowo.

- Teraz jeszcze przyjadą wózki inwalidzkie, chodziki, a my już zajęliśmy łącznik i nie mam pojęcia, gdzie się z tym wszystkim podziejemy. Poza tym marzniemy. Rano jak przyszłam do pracy, to w biurze było zero stopni, a czasem temperatura spada nawet do minus kilku. Nie jest łatwo. No, ale cóż. Żeby można było jeszcze ludziom służyć, robi człowiek co może - mówi Irena Wolak.

Do wypożyczalni nyskich Maltańczyków przyjeżdżają mieszkańcy z całego powiatu. Mówią, że takie miejsce jest niezbędne dla chorych i ich rodzin. Są też zbulwersowani warunkami, w jakich służba pracuje. - Tu jest bardzo zimno. Ja się dziwię w ogóle, że ta pani chce tutaj przebywać, w tak zimnych pomieszczeniach. A zima dopiero przed nami. Powinna mieć lepsze warunki, bo co będzie jak się rozchoruje? Kto będzie nam wypożyczał ten cały sprzęt - zastanawia się Teresa Tomala, która od Maltańczyków pożyczała specjalistyczne łózko medyczne dla kogoś z rodziny.

Burmistrz Kordian Kolbiarz zapowiada pomoc. Jeszcze w tym tygodniu chce pokazać służbie Maltańskiej przynajmniej jedno pomieszczenie. Tym razem w Nyskiej Energetyce Cieplnej.

- Jeśli okaże się, że nie spełnia wymogów, czyli odpowiednich przestrzeni, podjazdów dla ciężarówek, miejsca do rozładunku, to mamy jeszcze jedno wyjście. Nasza zarządzająca cmentarzami spółka EKOM może przystosować pomieszczenia przy ul. Złotogłowickiej do potrzeb Maltańczyków. Jest możliwość przebicia się do piwnic i ogrzania budynku. Koszt takiego przedsięwzięcia to około 50 tysięcy złotych. W tym przypadku jednak pieniądze są najmniej istotne, bo jeśli okaże się, że taki wariant jest do przyjęcia, to oczywiście gmina pokryje całe koszty takiego remontu. Jeśli Maltańczycy nie zechcą zostać przy cmentarzu, będziemy szukać do skutku. W końcu to co robią, jest naprawdę ważne dla miasta - dodaje Kordian Kolbiarz.

Z maltańskiej wypożyczalni sprzętu rocznie korzysta kilkaset osób, a wolontariusze zabezpieczają pod kątem medycznym wszystkie wydarzenia w mieście i okolicy.
Irena Wolak, Teresa Tomala, Kordian Kolbiarz

Wiadomości z regionu

2024-12-24, godz. 18:00 W święta dominowała magia. Wiele symboli zachowało się do dziś - Jaka wigilia, taki cały rok - w ten przesąd w dawnych czasach mieszkańcy naszego regionu bardzo mocno wierzyli. Wigilia na Śląsku Opolskim prezentowała… » więcej 2024-12-24, godz. 17:00 "Jaka wigilia, taki cały rok". Dawniej przesądy wigilijne były mocno przestrzegane Święta, a szczególnie wigilia, to dla chrześcijan czas szczególnie ważny. Dawniej mieszkańcy naszego regionu bardzo mocno zwracali uwagę na to, co można… » więcej 2024-12-24, godz. 16:15 Wigilia w Czechach ze... złotym prosiaczkiem i zupą rybną Do Wigilii zasiądą również Czesi. Mimo, że nasi południowi sąsiedzi są jednym z najbardziej zlaicyzowanych społeczeństw w Europie, to jednak kultywują… » więcej 2024-12-24, godz. 15:00 Kiedyś królował na świątecznym stole, dziś głównie smażony i podawany symbolicznie. Co się stało z karpiem? Smażony, w galarecie albo w zalewie. Jeszcze kilkanaście lat temu karpia w wigilię serwowało się na potęgę. Dziś mieszkańcy regionu zgodnie przyznają… » więcej 2024-12-24, godz. 15:00 Biskup Czaja z życzeniami na Boże Narodzenie. "Bądźmy znakami nadziei" Biskup Diecezjalny Andrzej Czaja złożył życzenia Opolanom. Duchowny zwrócił się do mieszkańców regionu mówiąc o radości i pokoju. Aby ich zaznać… » więcej 2024-12-24, godz. 12:00 To ostatnia robocza wigilia? Przygotowania "last minute" W tym roku wigilia wypadła w dzień roboczy, co oznacza, że nie wszyscy mogli sobie pozwolić na przygotowywanie świątecznych potraw od wczesnych godzin porannych… » więcej 2024-12-24, godz. 12:00 Nasi radiowcy też dobrze gotują! Karp faszerowany czy sernik z rosą to tylko niektóre specjały Choć zwykle pracują głosem, nie straszna im kuchnia, a pasją jest gotowanie. Pracownicy Radia Opole, których mogą Państwo kojarzyć z naszej anteny, dziś… » więcej 2024-12-24, godz. 11:00 Potrawy z makiem mają zapewnić dobrobyt, dlatego w wigilię nie może zabraknąć makówki Wśród wigilijnych potraw nie może zabraknąć tych z makiem. Po wytrawnej kolacji z karpiem czy kapustą na przełamanie smaków w śląskich domach serwuje… » więcej 2024-12-24, godz. 11:00 U rodziny Cimermanów święta to nie lada wyzwanie. Do wieczerzy zasiądzie w tym roku 19 osób Ponad 150 uszek, kilka litrów barszczu i mnóstwo pierników - tak w skrócie wyglądają przygotowania do wigilii u państwa Cimermanów z Lewina Brzeskiego… » więcej 2024-12-24, godz. 10:49 "Ksiądz na rowerze" o znaczeniu wigilii i Bożego Narodzenia - W kościele katolickim mamy wiele wigilii - bo słowo 'wigilia' oznacza 'dzień wcześniej'. Mamy więc dzisiejszą Wigilię Bożego Narodzenia, ale mamy też… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »