Radio Opole » Dobrze być w formie
2024-07-04, 07:00 Autor: Morga Joanna / PAP

Kardiolog: dla zdrowia serca najlepiej wcale nie pić alkoholu

zdjęcie poglądowe, ludzkie serce [fot. pixabay.com]
zdjęcie poglądowe, ludzkie serce [fot. pixabay.com]
Wbrew dotychczasowym opiniom spożywanie nawet niewielkich ilości alkoholu nie jest korzystne dla serca, a może wręcz zwiększać ryzyko chorób układu krążenia - ocenił kardiolog Tomasz Rosiak.
Specjalista z klinik American Heart of Poland zwrócił uwagę, że w powszechnej świadomości pokutują historyczne, nierzetelne badania sugerujące korzyści płynące ze spożywania alkoholu, zwłaszcza czerwonego wina, w profilaktyce chorób sercowo-naczyniowych.

„Obecne badania wskazują, że nawet spożycie poniżej dopuszczalnego progu 14 jednostek tygodniowo zwiększa ryzyko problemów sercowo-naczyniowych, nie wspominając o istotnym wzroście ryzyka chorób nowotworowych” – wyjaśnił dr Rosiak.

Za jednostkę alkoholu uważa się 10 ml czystego etanolu (8 gramów). Odpowiada to 250 ml piwa (mała butelka), 125 ml wina (kieliszek) czy kieliszkowi wódki.

Badania potwierdzają, że alkohol w znacznym stopniu przyczynia się do występowania takich chorób serca, jak kardiomiopatia rozstrzeniowa, nadciśnienie tętnicze, arytmie nadkomorowe (w tym migotanie przedsionków), miażdżyca, choroba wieńcowa, niewydolność serca i zawał serca, a także może pogarszać ogólny stan zdrowia układu krążenia - wymienił kardiolog.

Jak wyjaśnił, że do rozwoju kardiomiopatii dochodzi dlatego, że etanol i jego toksyczne metabolity uszkadzają komórki mięśnia sercowego. To osłabia jego strukturą i zaburza funkcjonowanie.

U pacjentów ze zdiagnozowaną kardiomiopatią alkoholową obserwuje się zwiększenie rozmiarów jam komór serca i przedsionków oraz pogorszenie funkcji kurczliwej mięśnia sercowego. Te zmiany prowadzą do obniżonej wydolności fizycznej, występowania obrzęków, duszności i innych objawów związanych z niewydolnością serca.

„W przypadku zaawansowanej kardiomiopatii alkoholowej konieczne staje się natychmiastowe zaprzestanie spożywania alkoholu oraz długotrwałe leczenie farmakologiczne niewydolności serca. W niektórych sytuacjach może być również niezbędne zastosowanie urządzeń wszczepialnych, takich jak kardiowerter-defibrylator, w celu wspomagania pracy serca” – tłumaczył dr Rosiak.

Przewlekłe spożywanie alkoholu zmniejsza kurczliwość mięśnia sercowego, co może zaowocować rozwojem arytmii.

„Wieloletnie, przewlekłe używanie alkoholu może prowadzić do ciągłego wzrostu częstości akcji serca, wysokiego ciśnienia krwi, osłabienia mięśnia sercowego i nieregularnego bicia serca” – wyjaśnił dr Rosiak.

Jak podkreślił, pacjenci z chorobami sercowo-naczyniowymi powinni zaniechać alkoholu w każdej postaci. Jednym z powodów jest to, że alkohol i leki nasercowe stanowią niebezpieczne połączenie.

Według dr. Rosiaka nie powinniśmy łączyć alkoholu z żadnymi lekami, w tym przeciwbólowymi i antybiotykami. „Alkohol w większości przypadków wchodzi z nimi w interakcje, co może prowadzić do trudnych do przewidzenia skutków” – wyjaśnił kardiolog.
Dodatkową wadą alkoholu jest to, że sprzyja przyrostowi tkanki tłuszczowej, co jest niekorzystnym zjawiskiem, jeśli chodzi o zdrowie układu krążenia.

„Alkohol jest wysoce kaloryczny i często jego spożywaniu towarzyszą niezdrowe przekąski oraz napoje zawierające dużo +pustych+ kalorii. Organizm metabolizuje alkohol w pierwszej kolejności, przez co tymczasowo zmniejszają się jego zdolności do rozkładania tłuszczów, białek czy węglowodanów, co sprzyja ich magazynowaniu” – powiedział dr Rosiak.

To prowadzi do wzrostu tkanki tłuszczowej i niweczy wysiłki związane z utrzymaniem prawidłowej masy ciała, podsumował kardiolog.

Dobrze być w formie

2024-05-07, godz. 10:18 Astma - w Polsce mija 7 lat od pierwszych objawów do diagnozy choroby Prawie 4 miliony Polaków choruję na astmę, z tego prawie połowa nie zdaje sobie z tego sprawy - alarmują lekarze w obchodzonym dziś Światowym Dniu Astm… » więcej 2024-05-07, godz. 07:00 Psycholog: matura to rytuał przejścia Matura to rytuał przejścia, świadczy o tym choćby to, że nazywamy ją egzaminem dojrzałości, choć wiadomo, że jego zdanie wcale nie świadczy jeszcze… » więcej 2024-05-06, godz. 07:00 Dr Karolina Pyziak-Kowalska o chorobach roznoszonych przez kleszcze Dr Karolina Pyziak-Kowalska ostrzegła przed chorobami roznoszonymi przez kleszcze: boreliozą i kleszczowym zapaleniem mózgu. Specjalistka chorób zakaźnych… » więcej 2024-05-02, godz. 07:00 Menopauza Cię nie spowolni Tycie z powietrza, „mgła mózgowa”, rozdrażnienie, uderzenia gorąca, zwiększone ryzyko chorób metabolicznych i układu krążenia… to tylko niektóre… » więcej 2024-04-30, godz. 07:00 Eksperci: szczepionka przeciw HPV chroni przed różnymi rakami, ale Polacy z niej nie korzystają Ze wszystkich chorób Polacy najbardziej boją się nowotworów złośliwych. Mimo to nie korzystają ze szczepionek przeciw HPV, które chronią przed różnymi… » więcej 2024-04-29, godz. 07:00 ICŚ: 8 mln Polaków regularnie pali, a 70 tys. umiera corocznie z powodu chorób odtytotniowych Opracowanie narodowej strategii zaprzestania używania tytoniu i leczenia uzależnienia od niego oraz zapewnienie finansowania z budżetu na leczenie uzależnień… » więcej 2024-04-26, godz. 09:00 Połowa chorych na astmę popełnia błędy w korzystaniu z inhalatorów Polowa chorych na astmę nieprawidłowo korzysta z inhalatorów - alarmują lekarze przed zbliżającym się światowym dniem choroby. » więcej 2024-04-26, godz. 07:00 ZE ZDROWIEM CI DO TWARZY W RADIU OPOLE W kolejnym wydaniu programu będziemy mówić o pacjentach dotkniętych spastycznością, czyli wzmożonym napięciem mięśniowym, zaburzeniu towarzyszącym różnym… » więcej 2024-04-25, godz. 07:00 Ze szczepień się nie wyrasta Ze szczepień się nie wyrasta. Ta forma profilaktyki wielu chorób powinna nam towarzyszyć przez całe życie - przekonują lekarze i epidemiolodzy. » więcej 2024-04-24, godz. 07:00 Szczepienia nie tylko dla dzieci [DŹWIĘK] Pod hasłem „Ratowanie życia poprzez szczepienia” obchodzony jest Europejski Tydzień Szczepień. » więcej
3456789
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »