- Zastanówmy się jak to możliwe, kiedy mamy tak silną polaryzację polityczną, kiedy opozycja tak brutalnie atakuje rząd, choć oczywiście ma prawo do krytyki i przedstawienia alternatywy, tylko problem jest taki, że jej nie przedstawia. Niech to (przejście red.) będzie sygnałem czy też symbolem dla wszystkich, którzy obserwują politykę i czasem ulegają takiemu zacietrzewieniu, że można być w parlamencie, startować z innej listy, być w opozycji do rządu, ale na końcu przekonać się, że to my jesteśmy tymi, którzy proponują dobre rozwiązania. Błędy się oczywiście zdarzają, za co przepraszamy.
- Poseł Pawłowska podjęła słuszną decyzję, a czym była motywowana to już pytanie do niej. Z wywiadów jakie ostatnio udzieliła wnioskuję, że przekonał ją styl uprawiania polityki przez Porozumienie - dodał Ociepa.
- Na pewno kwestie światopoglądowe mnie różnią z poseł Pawłowską, co do tego nie mam wątpliwości. Ja mam chrześcijański i bardziej konserwatywny pogląd i tu będę się z poseł Pawłowską mierzył i spierał. Ale być może wszyscy ulegamy pewnej bańce politycznej, a chciałbym, żebyśmy popatrzyli po ludzku, że trzeba współpracować. Na końcu trzeba budować większość i trzeba być zdolnym do kompromisów. Lewica czy też Wiosna powinna uderzyć się w pierś, bo to może być przekład, że te formacje były sztucznie konstruowane, rozszerzane czy też pompowane za wszelką cenę – dodał Ociepa.
Naszego gościa pytaliśmy też o zatrzymanie i areszt na 15 dni Andżeliki Borys, szefowej Związku Polaków na Białorusi oraz zatrzymaniu Andrzeja Poczobuta, polskiego dziennikarza i działacza na Białorusi.
- Ja starałem się dość wstrzemięźliwie wypowiadać, bo propaganda białoruska eksponuje wątek działaczy polonijnych na Białorusi, że to agenci Warszawy i takie publiczne wspieranie przez resort siłowy, który reprezentuje, mogło być wodą na młyn dla tej propagandy. Ale została przekroczona granicy, to jest przekroczenie czerwonej linii.
- Wczorajsze wystąpienie premiera jest bezprecedensowe, premier tylko z tego powodu zwołał konferencję, wyszedł i powiedział, że państwo polskie nie opuści swoich rodaków szykanowanych za granicą. To jest wystąpienie, które odbiło się echem w Europie, resort MSZ podnosi i będzie podnosił tę kwestię i w NATO i e UE i nie mam wątpliwości, że to działanie nie zostanie zapomniane i nie pozostanie bez odpowiedzi – mówił Ociepa.
Nasz gość opowiadał także o SIM-ach czyli Społecznej Inicjatywie Mieszkaniowej.