- Podstawowym powodem reorganizacji systemu oświaty jest optymalizacja wydatków. Drugim powodem jest demografia w naszej gminie. Wpływ na rozpoczęcie debaty oświatowej mają coroczne problemy z budowaniem projektu uchwały budżetowej. Taki centralny ośrodek szkół podstawowych zaplanowałem w Szkole Podstawowej nr 3. Budowano ją z pewną perspektywą rozwoju miasta. Może tam uczęszczać prawie 1200 uczniów. Obecnie jest ich tam ponad 500. Chcemy, aby uczyli się tam też uczniowie Szkoły Podstawowej nr 1 w Ozimku, której dotyczy reorganizacja. Zaproponowalibyśmy uczniom klas 1-4 w Antoniowie, aby dołączyli do tego centralnego ośrodka. Uczniom integracyjnej Szkoły Podstawowej nr 2 w Ozimku chcemy zaoferować budynek po SP 1. Jest to obiekt ze stołówką i salą gimnastyczną. Jesteśmy przygotowani, aby nauczycielom, pracownikom obsługi tych szkół przedłużyć umowy o pracę – powiedział Mirosław Wieszołek, burmistrz Ozimka.
Likwidacja szkół, ich przenoszenie wymaga konsultacji społecznych z rodzicami, nauczycielami i związkami zawodowymi.
- Takie spotkania się odbyły i rodzice są raczej za pozostawieniem systemu oświaty bez zmian - mówi burmistrz Ozimka.
Wprowadzenie zmian organizacyjnych w szkolnictwie zależy też od pozytywnej opinii kuratora oświaty. Opinia ta jest wiążąca dla władz samorządowych