Zadań ZUS miał znacznie więcej, choć kadrowo był osłabiony, gdyż na przykład wiele pracownic - w okresie zamknięcia gospodarki i szkół - musiało iść na opiekę na dziećmi.
A jakie to zadania a zarazem pomoc w przetrwaniu firm i miejsc pracy? Od marca do maja ponad 31 tysięcy płatników składek ZUS było zwolnionych z tej daniny. W sumie odciążenie finansowe wynosiło w tym zakresie blisko 260 mln złotych w regionie. Do tego dodajmy wypłatę świadczeń postojowych dla około 46 tysięcy osób na łączną kwotę ponad 91 milionów złotych. A przecież w czerwcu, lipcu i sierpniu ZUS przyjmował i nadal przyjmuje i realizuje wnioski o wypłatę dodatku solidarnościowego.
- Na razie prawe 3 tysiące osób otrzymało dodatek solidarnościowy na łączną kwotę 4 milionów złotych – przypomniał Sebastian Szczurek.
Co ciekawe: niemal wszystko załatwia są poprzez platformę internetową ZUS-u, która nawet przy takim nasileniu spraw do załatwienia nie odnotowała większej awarii.
Nasz gość zastrzegł, że nie ma takiej możliwości, by bon turystyczny otrzymać w gotówce. Dlatego zaapelował, by bardzo ostrożnie podchodzić do wszelkich ofert kupna bonu, zamiany na gotówkę, kierowanych na przykład pod adresem emerytów i rencistów, którym bon po prostu nie przysługuje. W takich przypadkach najprawdopodobniej mamy do czynienia z próbami oszustw.
Na razie w Polsce zgłosiło się ponad 10 tysięcy podmiotów z branży turystycznej chcących bon realizować.