Radio Opole » Kraj i świat
2021-08-02, 04:30 Autor: PAP

Tokio/lekkoatletyka - Nowicki i Fajdek w finale

Wojciech Nowicki i Paweł Fajdek wystąpią w środowym finale rzutu młotem igrzysk olimpijskich w Tokio. Obaj Polacy są kandydatami do medalu, choć drugi z nich już w eliminacjach zapewnił kibicom dodatkowe nerwy.

Nowicki to brązowy medalista igrzysk sprzed pięciu lat. Znany jest ze stoickiego spokoju i opanowania. To właśnie pokazał w poniedziałkowych eliminacjach. Podopieczny Malwiny Wojtulewicz-Sobierajskiej tym razem także świetnie poradził sobie ze stresem i pokazał rywalom, że jest w znakomitej dyspozycji.


W pierwszym podejściu rzucił młotem 79,78, spakował plecak i wrócił do wioski olimpijskiej. Jego wynik był najlepszym w kwalifikacjach. By bezpośrednio awansować do finału trzeba było rzucić 77,50 m. W innej sytuacji trzeba znaleźć się w czołowej "12" eliminacji.


"Zrobiłem, co do mnie należało. Podszedłem do tego jak na treningu. Pierwszy rzut miał być na zaliczenie, ale koło jest bardzo szybkie, można osiągać tu bardzo dobre wyniki" - ocenił w rozmowie z TVP Sport po kwalifikacjach Nowicki.


Wcześniej o finał walczył Fajdek. Czterokrotny mistrz świata rzucił 76,46 m i zajął piąte miejsce w grupie A kwalifikacji, w sumie był dziewiąty. Musiał - nie bez nerwów - poczekać, co zrobią rywale, ale ostatecznie udało mu się awansować do pierwszego w karierze olimpijskiego finału.


"Demony wróciły. Nogi miałem odcięte, ale ten wynik powinien dać awans" - mówił tuż po eliminacjach.


Fajdek po raz trzeci na igrzyska jechał jako kandydat do medalu, a po raz drugi jako faworyt. Dotychczas za każdym razem odpadał w eliminacjach.


W 2012 roku w Londynie debiutował w olimpijskiej rywalizacji. Pod okiem Czesława Cybulskiego zaliczył trzy nieudane rzuty. Wówczas jednak mówiono, że jest młody - 23 lata, że to dobra nauka na przyszłość. Dodatkowo skarżył się na ból nogi.


Cztery lata później w Rio był już dominatorem. Wcześniej zmienił szkoleniowca, wrócił do swojej pierwszej trenerki Jolanty Kumor. Do Brazylii poleciał jako dwukrotny mistrz świata, w sezonie 2016 nie przegrał ani jednego konkursu, a mimo wszystko nie przebrnął kwalifikacji. Ze stadionu schodził ze łzami w oczach i mówił, że nie wie, co się stało. Przyczyny szukał w porannej porze, upale. Eksperci twierdzili, że nie poradził sobie z presją.


Tym razem miało być inaczej. W końcu "do trzech razy sztuka". Fajdek jednak po raz kolejny zafundował kibicom spore emocje i oczekiwanie na to, co zrobią rywale. W pierwszej próbie miał 74,28, drugą spalił, a w trzeciej zmierzono mu 76,46.


Po trzecim podejściu kamery pokazały siedzącego na trybunach mistrza olimpijskiego z Sydney (2000) Szymona Ziółkowskiego, który obecnie jest trenerem Fajdka. Były poseł wyraźnie odetchnął, wierząc, iż osiągnięty przez jego zawodnika wynik da mu finał.


Walka o medale zaplanowana jest na środę. (PAP)


mar/ krys/


Kraj i świat

2024-05-16, godz. 19:30 Ekspertka prezydencka: polski program nauczania przestaje istnieć Jesteśmy dzisiaj w bardzo trudnej sytuacji, gdzie właściwie polski program edukacji, już nawet podstawy programowej, przestaje istnieć - oceniła w czwartek… » więcej 2024-05-16, godz. 19:30 Ukraina/ Prezydent przeciw zwalnianiu z pracy za nieujawnianie kontaktów z mieszkańcami Rosji Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zawetował ustawę umożliwiającą zwalnianie pracowników, którzy nie zawiadomią pracodawców o swoich kontaktach z… » więcej 2024-05-16, godz. 19:20 Prezes PiS: opcja europejska chce zniszczyć religię i zrobić z ludzi zwierzęta (krótka2) Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski rozpoczął wojnę religijną, opcja europejska chce zniszczyć religię i zrobić z ludzi zwierzęta, my się na to w Polsce… » więcej 2024-05-16, godz. 19:20 MŚ w hokeju - czeska policja wzmocniła kontrole Czeska policja wzmocniła kontrole podczas hokejowych mistrzostw świata. Dotyczy to zwłaszcza Ostrawy, gdzie gra reprezentacja Słowacji. Decyzja jest konsekwencją… » więcej 2024-05-16, godz. 19:20 Dowbyk, Łunin, Zinczenko w kadrze Ukrainy na towarzyski mecz piłkarski z Polską Lider klasyfikacji strzelców hiszpańskiej ekstraklasy Artem Dowbyk, bramkarz Realu Madryt Andrij Łunin i kolega Jakuba Kiwiora z Arsenalu Londyn Ołeksandr… » więcej 2024-05-16, godz. 19:00 Gliwice/ Pierwszy w woj. śląskim zabieg leczący arytmię serca najnowocześniejszą metodą Kardiolodzy ze Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach przeprowadzili w czwartek zabieg ablacji migotania przedsionków najnowocześniejszą metodą elektroporacji… » więcej 2024-05-16, godz. 19:00 MRPiPS proponuje, by czternaste emerytury były wypłacone we wrześniu 2024 r. MRPiPS proponuje, by kolejne dodatkowe roczne świadczenie pieniężne, czyli czternasta emerytura, było wypłacone w 2024 r. we wrześniu, podobnie jak w 2023… » więcej 2024-05-16, godz. 19:00 Media: gwałtowny wzrost eksportu z Chin do Rosji nitrocelulozy, używanej do produkcji amunicji Chiński eksport do Rosji nitrocelulozy, materiału podwójnego zastosowania używanego m.in. do produkcji amunicji artyleryjskiej, wzrósł z niemal zera przed… » więcej 2024-05-16, godz. 18:50 Zakończyło się wysłuchanie publiczne w Sejmie w sprawie aborcji (opis2) W Sejmie w czwartek przed godziną 18.30 zakończyło się wysłuchanie publiczne ws. projektów ustaw dot. aborcji. Zwolennicy liberalizacji przepisów przekonywali… » więcej 2024-05-16, godz. 18:50 Prezes PiS: bardzo wielu wyborców uwierzyło, że Tusk jest potentatem w UE (krótka) Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział w czwartek w Dąbrowie Białostockiej, że bardzo wielu wyborców PO uwierzyło, że Donald Tusk jest bardzo wpływowym… » więcej
45678910
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »