Radio Opole » Kraj i świat
2023-02-01, 15:20 Autor: PAP

Sz. Hołownia: gaz radykalnie tanieje, a rachunki ludzi rosną

Gaz radykalnie tanieje, a rachunki ludzi rosną; ktoś musi na tym zarabiać i brać tę różnice do swojej kieszeni. Chcemy dowiedzieć się od premiera Mateusza Morawieckiego, czy to nie jest kolejny taki szwindel, jaki widzieliśmy w przypadku Orlenu - mówił w środę lider Polski 2050 Szymon Hołownia.

Przewodniczący Polski 2050 Szymon Hołownia zwracał uwagę podczas środowej konferencji prasowej na warszawskim Ursynowie, że obecnie miliony ludzi w całej Polsce otrzymuje "listy grozy" z informacją o podwyżkach czynszów i cen za ogrzewanie.


Przypomniał jednocześnie obietnice rządu, że podwyżki cen ciepła nie przekroczą 42 proc., natomiast - jak wskazał - mieszkańcy jednej ze spółdzielni na Ursynowie od nowego roku zapłacą za energię dwa razy więcej. Wskazał, że dotychczas płacili za GJ (gigadżula) energii 58 zł., a od nowego roku 125 zł.


Lider Polski 2050 podkreślał, że w skali kraju podwyżki sięgają znacznie więcej, 200 a nawet 600 proc. "Gaz radykalnie tanieje, a rachunki ludzi rosną. Ktoś musi na tym zarabiać i brać tę różnice do swojej kieszeni" - mówił. Podkreślił, że mamy prawo wiedzieć, kto to robi i dlaczego. "Dzisiaj chcemy się dowiedzieć od Mateusza Morawieckiego, tych, którzy nadzorują PGNiG, czy to nie jest kolejny taki szwindel, jaki widzieliśmy w przypadku Orlenu" - mówił lider Polski 2050.


Przypomniał też, że w ubiegłym roku, kiedy wybuchła wojna na Ukrainie, na europejskiej giełdzie w Holandii 1 MWh gazu kosztowała ok. 588 zł., w sierpniu sięgała szczytu i kosztowała blisko 1800 zł., natomiast dzisiaj - podkreślił lider Polski 2050 - kontrakty na tej samej giełdzie z dostawą na luty-marzec wynoszą ok. 253 zł. za 1 MWh gazu.


"Ta cena jest niższa, niż była przed wybuchem wojny na Ukrainie. Dlaczego więc ludzie mają podwyżki o 100, 200 proc. albo jeszcze więcej" - pytał. "Czy to nie jest tak samo, jak w przypadku Orlenu - ceny ropy spadały, a ludzie na stacjach płacili drożej. A może to jest tak, że PGNiG - kolejna państwowa spółka - prowadzi dzisiaj swój biznes w ten sposób, że każe ludziom płacić krocie, mimo że sam za gaz, który kupuje, będzie płacić dużo mniej" - dopytywał.


Zdaniem Hołowni sytuacja ta wymaga zmiany systemu. "Energetyczne rachunki grozy to nie tylko efekt szwindli Morawieckiego, ale też wieloletnich zaniedbań" - ocenił. Jego zdaniem nie byłoby drożyzny, gdybyśmy dziś czerpali energię z polskiego wiatru i słońca, zamiast rosyjskich surowców.


"Musimy doprowadzić do sytuacji, w której odwróci się to całe chore myślenie, że jeżeli produkujesz prąd i włożyłeś w to swoje pieniądze to nadwyżkę musisz oddawać państwowej spółce, a ona pobiera od ciebie za to, że sam wyprodukowałeś zielone ciepło czy zielony prąd 20 proc. haraczu" - powiedział Hołownia.


Na konferencji był również obecny ursynowski radny Polski 2050 Paweł Lenarczyk, który zauważył, że od września ubiegłego roku do marca tego roku czynsz na osiedlu Stokłosy wzrósł o ponad 20 proc. Pytał też, czy rząd będzie się biernie przyglądał, jak rodzina ze Stokłos ma coraz mniej pieniędzy i jednocześnie coraz trudniej wiąże koniec z końcem. "Apeluję o uruchomienie przez polski rząd jak najszybszego wsparcia rodzin" - powiedział.


Działaczka Polski 2050 Wanda Brociek, zwracała z kolei uwagę, że zmiany systemowe powinny dotyczyć właścicieli domów jednorodzinnych. "Zainwestowali pieniądze w instalację pieców niskoemisyjnych i nadal wydają krocie na rachunki" - mówiła Wanda Brociek.


Sejm uchwalił w czwartek nowelizację ustawy wprowadzającą mechanizm ograniczenia wzrostu cen dla odbiorców ciepła do 40 proc. Ustawa wprowadza maksymalne ceny dostawy ciepła przez przedsiębiorstwa energetyczne w odniesieniu do części odbiorców z przeznaczeniem na cele mieszkaniowe i użyteczności publicznej. Mechanizm maksymalnej ceny dostawy ciepła ma być stosowany od 1 lutego do 31 grudnia 2023 r.


Minister Klimatu Anna Moskwa pytana w piątek w Programie I Polskiego Radia o to, co ma zrobić konsument, który dostaje radykalnie wyższy rachunek za ogrzewanie mieszkania niż w ubiegłym roku, zaznaczyła: "Nie musi robić nic - wszystko się będzie działo na poziomie osoby, podmiotu, zarządcy, spółdzielni, wspólnoty, która mu wystawia rachunek".


Nowe przepisy wprowadzają mechanizm, który ma ograniczyć wzrost cen ciepła dla odbiorców. Przewiduje on, że wzrost cen dostawy ciepła systemowego, obejmujący wszystkie opłaty i stawki nałożone na odbiorcę, nie może być większy niż 40 proc. w stosunku do cen obowiązujących 30 września 2022 r. Przedsiębiorstwa energetyczne otrzymają wyrównanie, tak by odbiorca - będący podmiotem uprawnionym - nie został obciążony nadmiernym wzrostem kosztów ogrzewania.


Maksymalna cena dostawy ciepła ma obejmować wszystkie składniki kosztowe dostawy ciepła występujące w danym systemie ciepłowniczym: cenę za zamówioną moc cieplną, cenę ciepła, cenę nośnika ciepła, stawki opłat stałych i zmiennych za usługi przesyłowe. Zgodnie z ustawą maksymalna cena dostawy ciepła nie może być wyższa niż 140 proc. ceny dostawy ciepła stosowanej w danym systemie ciepłowniczym 30 września 2022 r.


Zgodnie z nowelizacją w terminie 10 dni od wejścia w życie ustawy Prezes Urzędu Regulacji Energetyki obliczy i opublikuje informację o maksymalnej cenie dostawy ciepła przez przedsiębiorstwa energetyczne posiadające koncesję i wykonujące działalność w zakresie sprzedaży ciepła. Rekompensatę za sprzedaż ciepła po ograniczonej ustawowo cenie będzie wypłacał tym przedsiębiorstwom Zarządca Rozliczeń. Przedsiębiorstwa nieposiadające koncesji samodzielnie dokonają ustalenia maksymalnej ceny dostawy ciepła. Wyrównania wypłaci im właściwy wójt, burmistrz albo prezydent po weryfikacji maksymalnej skalkulowanej ceny dostawy ciepła. (PAP)


Autor: Daria Kania


dka/ ann/


Kraj i świat

2024-05-22, godz. 18:40 CNN: uznanie państwowości Palestyny nie ma większego znaczenia Trzy kraje - Irlandia, Norwegia oraz Hiszpania - zadeklarowały, że 28 maja uznają państwowość Palestyny; według amerykańskiej stacji CNN nie ma to większego… » więcej 2024-05-22, godz. 18:30 Podlaskie/ Za tydzień 43. edycja festiwalu muzyki cerkiewnej w Białymstoku Jedenaście chórów z kraju i zagranicy weźmie udział w 43. Międzynarodowym Festiwalu Muzyki Cerkiewnej 'Hajnówka 2024', który w dniach 29 maja - 2 czerwca… » więcej 2024-05-22, godz. 18:30 W. Brytania/ Wybory do Izby Gmin odbędą się 4 lipca (krótka) Wybory do Izby Gmin odbędą się w czwartek 4 lipca - ogłosił w środę po południu brytyjski premier Rishi Sunak, kończąc trwające od wielu tygodni spekulacje… » więcej 2024-05-22, godz. 18:30 Niemcy/ Szefowa MSZ: Unia Europejska powinna być unią bezpieczeństwa (krótka3) Chcemy, aby Unia Europejska była unią bezpieczeństwa - powiedziała w środę w Weimarze szefowa niemieckiego MSZ Annalena Baerbock po spotkaniu z szefami dyplomacji… » więcej 2024-05-22, godz. 18:30 MŚ w judo - Pacut-Kłoczko zajęła 7. miejsce Beata Pacut-Kłoczko (78 kg) przegrała w repesażach i zajęła siódme miejsce, a Elżbieta Wróblewska i Katarzyna Sobierajska (obie 70 kg) uległy rywalkom… » więcej 2024-05-22, godz. 18:30 Komisja ds. wyborów korespondencyjnych zakończyła przesłuchanie M. Morawieckiego W środę około godz. 18 sejmowa komisja śledcza ds. wyborów korespondencyjnych zakończyła przesłuchanie byłego premiera Mateusza Morawieckiego (PiS); był… » więcej 2024-05-22, godz. 18:30 Fotoreporter PAP nominowany do Grand Press Photo 2024 Marcin Bielecki, fotoreporter PAP ze Szczecina, znalazł się w finale konkursu Grand Press Photo 2024. Zrobione z drona zdjęcie zalanej drogi i brnącego przez… » więcej 2024-05-22, godz. 18:30 Radom/ Premiera spektaklu "Pół na pół" w Teatrze Powszechnym im. Jana Kochanowskiego Premiera spektaklu 'Pół na pół' odbędzie się w sobotę w Teatrze Powszechnym w Radomiu. To opowiedziana w sposób zabawny, ale jednocześnie zmuszający… » więcej 2024-05-22, godz. 18:30 Niemcy/ Szef MSZ Francji: wybory do PE spotkają się z próbami dezinformacji (krótka4) Rosja od początku inwazji na Ukrainę działa na polu informacji i stara się zdestabilizować Europę; czerwcowe wybory do Parlamentu Europejskiego będą ważnym… » więcej 2024-05-22, godz. 18:30 Wielkopolskie/ Po wypadku w pow. średzkim zablokowana dk nr 11 Dwie osoby zostały ranne w zderzeniu busa i dwóch aut osobowych, do którego doszło w środę po południu w Brodowie (pow. średzki, woj. wielkopolskie); droga… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »