Jak wynika z raportu Future Mind "Żyjesz w phygitalu, choć o tym nie wiesz. Jak Polacy korzystają z technologii łączących światy online i offline?", Polki i Polacy oczekują, że ich doświadczenia w świecie fizycznym i cyfrowym będą się uzupełniały. "Rozwiązania wprowadzane w sferze infrastruktury publicznej postrzegają pozytywnie i chętnie z nich korzystają" - ocenia Izabela Franke z Future Mind, autorka raportu.

78 proc. badanych wyraziło chęć korzystania z rozwiązań multimedialnych w muzeach w przyszłości. "Takie dane to jasny sygnał dla organizatorów wydarzeń kulturalnych, jak chociażby zbliżającej się corocznej Nocy Muzeów, że technologia phygital już stała się nieodłącznym elementem wydarzeń społeczno-kulturalnych" - czytamy w raporcie.

"Nie ma wątpliwości, że przyszłość rozwoju miast będzie nieuchronnie zmierzać w kierunku koncepcji smart city, gdzie technologia phygital staje się kluczowym elementem zaspokajającym rosnące oczekiwania turystów oraz mieszkańców w zakresie wygody, komfortu i zrównoważonego życia" - podkreśla Franke, cytowana w materiałach prasowych przesłanych PAP w piątek. Głównym założeniem koncepcji smart city - czytamy - jest wprowadzenie najnowszych technologii tak, by uczynić ośrodki turystyczne bardziej przyjazne odwiedzającym.

Technologia phygital to podejście w świecie marketingu stanowiące połączenie doświadczenia świata rzeczywistego i cyfrowego. Jak czytamy w materiałach prasowych, otwiera ono "nowe możliwości": "interaktywne mapy, urządzenia multimedialne i aplikacje mobilne dostarczają nie tylko informacji o najważniejszych atrakcjach turystycznych, ale także pomagają odkrywać miasta i ich historie".

Zdaniem aż trzech czwartych badanych wirtualne przewodniki "to sposób na podniesienie komfortu podczas zwiedzania, a podobny odsetek odczuwa ekscytację na myśl o korzystaniu z nich". Nie brakuje jednak osób nastawionych sceptycznie; 9 procent obawia się, że zautomatyzowane mechanizmy mogą pozbawić pracy kustoszy w muzeach i przewodników. (PAP)

pj/ miś/