Radio Opole » Kraj i świat
2023-05-29, 20:50 Autor: PAP

Prezydent: politycy działający w interesie RP nie boją się w Polsce żadnej komisji (opis)

Politycy, którzy działali w interesie RP w ostatnich 16 latach, nie boją się w Polsce żadnej komisji – powiedział w poniedziałek prezydent Andrzej Duda w Połczynie-Zdroju (Zachodniopomorskie). Dodał, że "raczej to rosyjskie wpływy mogłyby zniszczyć polską demokrację, a nie komisja, która będzie to sprawdzała".

Wcześniej, w poniedziałek przed południem, prezydent Duda poinformował, że zdecydował o podpisaniu ustawy o powołaniu Państwowej Komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007-2022 oraz, że skieruje ją w trybie następczym do Trybunału Konstytucyjnego.


Po południu prezydent spotkał się z mieszkańcami Połczyna-Zdroju (woj. zachodniopomorskie).


"Wybuchła w ostatnim czasie burza związana z powołaniem w naszym kraju komisji ds. zbadania rosyjskich wpływów. Nie bardzo rozumiem, jak kwestia zbadania rosyjskich wpływów na Polskę w ciągu ostatnich 16 lat miałaby zniszczyć polską demokrację, bo raczej to rosyjskie wpływy mogłyby, moim zdaniem, zniszczyć polską demokrację, a nie komisja, która będzie to sprawdzała" - mówił prezydent.


Jak dodał "politycy, którzy działali w interesie Rzeczypospolitej Polskiej na przestrzeni ostatnich 16 lat, którzy realizowali polskie interesy, nie boją się w Polsce ani żadnej komisji, ani żadnego trybunału". "Bo ja się na przykład nie boję, bo nie mam ku temu żadnego powodu" - powiedział.


"Realizowałem, realizuję i będę realizował polskie interesy. Zawsze, bez ustanku i nikt mnie w tym zakresie nie zatrzyma. (...) Najpierw interes Polski, mojej Rzeczypospolitej i moich rodaków, potem długo, długo, długo nic, a potem dopiero jakieś inne interesy. Wtedy kiedy nasze są pozytywnie załatwione" - oświadczył Duda. Jak zapewnił taką kolejność będzie przyjmował do ostatniego dnia urzędowania. "A ten ostatni dzień mojego urzędowania to będzie 5 sierpnia 2025 roku - tak przewiduje polska konstytucja i tak będzie" - dodał.


Prezydent stwierdził, że nigdy nie zrozumie, jak można "porzucić ważną funkcję w Rzeczypospolitej Polskiej, ważny, odpowiedzialny urząd, po to, żeby pracować gdzieś w Brukseli". "Są granice pazerności na pieniądze. Tak mogłoby się wydawać. Widać niektórzy ich nie znają" - powiedział.


"Nie słuchajcie różnych beznadziejnych i naiwnych dywagacji różnego rodzaju dziennikarzy i pożal się Boże polityków w mediach o tym, jak to Andrzej Duda chce objąć jakąś funkcję międzynarodową. Andrzej Duda zrezygnował z funkcji posła do Parlamentu Europejskiego po to, żeby zostać prezydentem RP i sprawuje ten urząd z największą dumą z państwa wyboru" - powiedział ponadto prezydent.


Zaznaczył, że dla niego najważniejsze w komisji "jest to, że będzie ona pracowała transparentnie", w obecności mediów, a także, że ma nadzieję, iż parlament wybierze taki jej skład, który zada wezwanym przez nią osobom "właściwe pytania", na które wezwani będą musieli odpowiedzieć.


"I że państwo będziecie tego słuchali. I z tego punktu widzenia - czystości życia publicznego w Polsce, jego przejrzystości, to właśnie jest najważniejsze, a nie werdykt tej komisji" - mówił prezydent.


Zaznaczył też, że od tego werdyktu będzie się można odwołać do sądu, a - jak dodał - "kłamstwem jest to, co mówią niektórzy dziennikarze czy politycy", że będzie inaczej.


"Najważniejsze jest to, co państwo usłyszycie i to, że państwo będziecie sobie mogli wyrobić własną opinię na temat tych ludzi, którzy przed tą komisją odpowiadają i tego, co oni mówią i co w związku z tym robili, jakie były ich motywacje, czy mówią prawdę, czy się z prawdą mijają. Bo to jest najważniejsze" - mówił Duda.


Przywołał też komisję śledczą ws. "afery Rywina" stwierdzając, że niewiele osób pamięta obecnie, jaki był jej werdykt, "ale wszyscy pamiętają, kto przed tą komisją stawał, co mówił i jaki był ogólny odbiór". Ten odbiór właśnie - jak zaznaczył prezydent - "w ogromnym stopniu zakończył chorobę, jaką była gigantyczna korupcja w Polsce".


Dodał, że wierzy, iż komisja ds. zbadania rosyjskich wpływów "dobrze wybrana przez parlament i dobrze poprowadzona przez jej członków" da taki efekt, że - jak powiedział - "rosyjskie wpływy, które dzisiaj bardzo wyraźnie widać w naszych mediach, w tych różnych panicznych krzykach, wypowiedziach i wyzwiskach - ten strach świadczy o tym, jak te rosyjskie wpływy były wielkie i jak bardzo niektórzy się boją, że te wpływy dzięki tej komisji, między innymi, na przyszłość się zakończą".


Prezydent powiedział też, że ludzie, którzy ulegali rosyjskim wpływom będą musieli odejść z życia publicznego, odsunięci przez wyborców.


"Chcę wiedzieć, na przykład, dlaczego płaciliśmy za gaz więcej niż Niemcy. Ja chcę to wiedzieć" - mówił Duda dodając, że on i jego rodzina także ponoszą koszty utrzymania mieszkania. "Chcę wiedzieć, dlaczego zawierano takie, a nie inne umowy z Gazpromem, kto te decyzje podejmował, na jakiej zasadzie, kto mu doradzał. I opinia publiczna w Polsce ma prawo to wiedzieć, bo to się wszystko odbija na naszych portfelach" - mówił prezydent.


Według niego, "jest bardzo wiele takich spraw" i "najwyższy czas, żebyśmy się o nich dowiedzieli, bo były skutecznie zamiatane pod dywan", a prokuratury i sądy "nie były skłonne się nimi zajmować".


"Trzeba leczyć takie choroby, bo one muszą zostać wyplenione, jeżeli mamy być uczciwym i praworządnym państwem, tak samo, jak wypleniony powinien być postkomunistyczny wymiar sprawiedliwości" - zakończył prezydent.(PAP)


autorzy: Elżbieta Bielecka, Marcin Jabłoński


emb/ mja/ mok/


Kraj i świat

2024-07-01, godz. 17:30 Ministerstwo sprawiedliwości opublikowało rejestr umów zawartych w resorcie w latach 2019–2023 Ministerstwo sprawiedliwości opublikowało rejestr umów cywilnoprawnych zawartych w resorcie w latach 2019-2023 - poinformowały służby prasowe MS. Opublikowane… » więcej 2024-07-01, godz. 17:20 USA/ Sąd Najwyższy uznał częściowy immunitet Trumpa ws. dotyczącej próby utrzymania się przy władzy (krótka) Sąd Najwyższy uznał w poniedziałek, że były prezydent Donald Trump jest częściowo chroniony immunitetem przed zarzutami dotyczącymi próby utrzymania… » więcej 2024-07-01, godz. 17:20 ME 2024 - UEFA wszczyna postępowanie w sprawie gestu Bellinghama UEFA prowadzi dochodzenie w sprawie gwiazdy reprezentacji Anglii Jude'a Bellinghama - w związku z potencjalnie obraźliwym gestem wykonanym podczas meczu ze Słowacją… » więcej 2024-07-01, godz. 17:20 Wimbledon - broniący tytułu Alcaraz w 2. rundzie Broniący tytułu Carlos Alcaraz awansował do drugiej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu w Londynie. Rozstawiony z numerem trzecim hiszpański tenisista pokonał… » więcej 2024-07-01, godz. 17:10 Wydarzenia sportowe w skrócie, poniedziałek 1 lipca, 17.00 Przekazujemy skrót wydarzeń sportowych: Wilfredo Leon, jeden z najlepszych siatkarzy świata, od najbliższego sezonu bronić będzie barw Bogdanki LUK Lublin… » więcej 2024-07-01, godz. 17:10 Ekspert OSW o polskiej prezydencji w V4: będzie miała wymiar pragmatyczny, skupi się na gospodarce i infrastrukturze Polska prezydencja w Grupie Wyszehradzkiej będzie miała wymiar głównie pragmatyczny, nastawiony na polityczne przetrwanie formatu i szukanie wspólnych interesów… » więcej 2024-07-01, godz. 17:10 PKP: po wypadku w Ołtarzewie przywrócony został ruch kolejowy (aktl.2) Po wypadku w Ołtarzewie przywrócony został ruch kolejowy między Ożarowem a Błoniem - poinformował zespół prasowy PKP PLK. W poniedziałek rano samochód… » więcej 2024-07-01, godz. 17:10 Bosacki (KO): wyniki wyborów we Francji to przestroga dla całej klasy politycznej Poseł Marcin Bosacki (KO) ocenił, że wyniki I tury wyborów we Francji są przestrogą dla klasy politycznej, że nie można forsować rozwiązań np. w polityce… » więcej 2024-07-01, godz. 17:10 Prof. Kuisz: przeszłość Marie Le Pen jest bardzo niepokojąca; otrzymywała pieniądze od Moskwy Przeszłość Marie Le Pen jest bardzo niepokojąca. Otrzymywała pieniądze od Moskwy i otwarcie popierała Władimira Putina - powiedział PAP prof. Jarosław… » więcej 2024-07-01, godz. 17:10 Łódzkie/ Wybuch zbiorników z aerozolami przyczyną pożaru składowiska pod Łaskiem (aktl.) Pięć osób rannych w pożarze składowiska odpadów w Woli Łaskiej (Łódzkie). W akcji jest obecnie 40 zastępów PSP i OSP z województwa łódzkiego. Jak… » więcej
11121314151617
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »