Radio Opole » Kraj i świat
2022-11-28, 18:00 Autor: PAP

Premier: rozważymy przyjęcie zestawów Patriot, jeśli Niemcy nie przekażą ich Ukrainie

Premier Mateusz Morawiecki powiedział w poniedziałek, że Polska rozważy wariant przyjęcia niemieckich zestawów Patriot, jeśli Niemcy nie przekażą ich Ukrainie. Tak, rozważymy taki wariant oczywiście, ale zwracamy uwagę na to, że przecież nikt nie chce pozyskiwać sprzętu po to, by on stał - zaznaczył.

Szef rządu podczas poniedziałkowej konferencji w Czeladzi (woj. śląskie) pytany był m.in., czy - jeśli Niemcy nie przekażą zestawów Patriot Ukrainie - Polska je wtedy przyjmie.


"Tak, rozważymy taki wariant oczywiście, ale zwracamy uwagę na to, że przecież nikt nie chce pozyskiwać sprzętu po to, by on stał" - odpowiedział Morawiecki. Jak zaznaczył, że na Ukrainie, także w zachodniej części tego kraju, giną ludzie; wskazywał, że bomby niemal codziennie spadają m.in. na Lwów, Łuck czy Iwano-Frankiwsk (d. Stanisławów). "Jak byłem na Ukrainie, spodziewają się kolejnego ataku na początku tego tygodnia" - dodał Morawiecki.


"W związku z tym, niech ta broń, która jest przysyłana, służy jak najlepiej obronie ukraińskiego nieba. W ten sposób będzie też służyła obronie polskiego nieba" - powiedział premier.


Dodał, że "ten bardzo nieszczęśliwy wypadek, to nieszczęśliwe zdarzenie, która miało miejsce kilka tygodni temu w Przewodowie, zdarzyło się dlatego, że ukraińska obrona powietrzna najprawdopodobniej, to w ten sposób się przecież stało, kierowała swoją obronę w kierunku rakiet rosyjskich, które spadały na ukraińskie miasta". "Więc tam ta broń najlepiej będzie służyła" - zaznaczył.


15 listopada, gdy siły rosyjskie prowadziły zakrojony na szeroką skalę atak rakietowy na Ukrainę, we wsi Przewodów (woj. lubelskie) blisko granicy polsko-ukraińskiej spadła rakieta i doszło do eksplozji, w wyniku której zginęło dwóch Polaków. Jak później informowały polskie władze, była to najprawdopodobniej rakieta ukraińskiej obrony powietrznej; podkreślono, że wszystko wskazuje na to, że sytuacja ta była wynikiem nieszczęśliwego wypadku.


Premier wyraził w poniedziałek nadzieję, że "uda się w taki sposób zorganizować cały proces, by rzeczywiście zachodnia część Ukrainy przynajmniej miała tę obronę poprzez nowoczesne systemy obrony przeciwrakietowej, przeciwlotniczej".


Zaznaczył jednocześnie, że "to nie jest nic niezwykłego". "Już dziś przecież, od jakiegoś czasu, i z krajów NATO, i z Polski, broń przeciwlotnicza, przeciwrakietowa jest na Ukrainę kierowana, więc to jest tylko dobra wola po stronie tych, którzy zgłosili się do przekazania tego sprzętu" - powiedział Morawiecki.


W niedzielę 20 listopada, minister obrony Niemiec Christine Lambrecht (SPD) zaproponowała wsparcie dla Polski obejmujące systemy obrony przeciwlotniczej Patriot i myśliwce Eurofighter, które strzegłyby polskiej przestrzeni powietrznej.


W poniedziałek 21 listopada szef MON Mariusz Błaszczak poinformował, że "z satysfakcją" przyjął propozycję niemieckiej minister obrony. Zapowiedział wówczas, że podczas rozmowy telefonicznej ze stroną niemiecką, zaproponuje by system stacjonował przy granicy z Ukrainą.


Z kolei 23 listopada poinformował, że zwrócił się do strony niemieckiej, aby proponowane Polsce baterie Patriot zostały przekazane Ukrainie. Jak uzasadniał, "to pozwoli uchronić Ukrainę przed kolejnymi ofiarami i blackoutem i zwiększy bezpieczeństwo naszej wschodniej granicy".


Dzień później niemiecka minister obrony stwierdziła, że "te Patrioty są częścią zintegrowanej obrony powietrznej NATO, co oznacza, że mają zostać rozmieszczone na terytorium NATO". Dodała, że jakiekolwiek użycie ich poza terytorium NATO wymagałoby wcześniejszych rozmów z NATO i sojusznikami.


Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg zapytany 25 listopada w Brukseli, co sądzi o pomyśle przekazania zestawów Patriot Ukrainie i czy odbyły się już konsultacje, o których mówiła minister Lambrecht, odpowiedział, że z zadowoleniem przyjmuje "informację o niemieckiej ofercie wzmocnienia polskiej obrony przeciwlotniczej przez rozmieszczenie wyrzutni rakietowych Patriot po tragicznym incydencie z ostatniego tygodnia, w którym dwie osoby straciły życie".


Tego samego dnia w wywiadzie dla CNN podkreślił, że decyzja w tej sprawie leży w gestii państw. Zaznaczył, że systemy obrony powietrznej, takie jak Patriot, potrzebne są i w Polsce, i na Ukrainie.


W poniedziałek prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że rakiety Patriot przydadzą się w tym miejscu, gdzie rzeczywiście będą używane. Według niego, rakiety z ukraińską obsługą na terenie zachodniej Ukrainy dobrze by zabezpieczały Polskę i jednocześnie byłyby rzeczywiście używane w bardzo dobrym celu, jakim jest ochrona infrastruktury ukraińskiej i jej obywateli. "Stąd ta propozycja, która wydaje mi się co najmniej godna rozważenia przez Niemcy. Jeżeli chcą dać jakąś broń, co prawda leciwą, ale nowoczesną w dalszym ciągu, to ona powinna być używana" - powiedział Kaczyński. (PAP)


Autorka: Sylwia Dąbkowska-Pożyczka, Mateusz Babak


sdd/ mtb/ mok/


Kraj i świat

2024-07-03, godz. 09:00 Sikorski: nacjonaliści mają Polskę i patriotyzm na ustach, ale uważają, że to obowiązuje tylko plemiennie Nacjonaliści mają Polskę i patriotyzm na ustach, ale uważają, że to obowiązuje tylko plemiennie, tzn. Polska jest Polską tylko wtedy, gdy oni są u władzy… » więcej 2024-07-03, godz. 09:00 Beskidy/ Warunki na szlakach dobre; po deszczach miejscami ślisko Warunki na szlakach turystycznych w Beskidach są dobre, choć po wielodniowych opadach może pojawić się na nich błoto. Poranek dość chłodny, około 10… » więcej 2024-07-03, godz. 09:00 W. Brytania/ Wybory do Izby Gmin - zmiana rządu i polityczne trzęsienie ziemi Choć zmiana rządu w Wielkiej Brytanii po czwartkowych wyborach do Izby Gmin i powrót Partii Pracy do władzy po 14 latach w opozycji jest przesądzony, to głosowanie… » więcej 2024-07-03, godz. 09:00 Sikorski: cokolwiek Niemcy teraz wypłacą, to będzie nieskończenie więcej niż to, co uzyskał PiS Każda suma porównana z zero jest nieskończona, więc cokolwiek Niemcy teraz wypłacą, to będzie nieskończenie więcej niż to, co uzyskał PiS, bo uzyskał… » więcej 2024-07-03, godz. 08:50 Kazachstan/ W Astanie rozpoczął się szczyt Szanghajskiej Organizacji Współpracy Dwudniowy szczyt Szanghajskiej Organizacji Współpracy (SzOW), politycznego sojuszu zrzeszającego Chiny, Rosję i część państw azjatyckich, rozpoczął się… » więcej 2024-07-03, godz. 08:40 Polenergia i Equinor z umowami na transport i instalację fundamentów oraz morskich stacji dla projektów Bałtyk 2 i… Polenergia i Equinor podpisały umowy na transport i instalację fundamentów oraz morskich stacji elektroenergetycznych dla projektów Bałtyk 2 i Bałtyk 3… » więcej 2024-07-03, godz. 08:40 Prof. Irma Kozina: Moje serce się kraje, gdy oglądam, jak na wystawie w Muzeum Śląskim  manipuluje się historią… Moje serce się kraje, gdy oglądam, jak na wystawie w Muzeum Śląskim  manipuluje się historią, ale moje pretensje na tym się nie kończą. Zależałoby… » więcej 2024-07-03, godz. 08:40 Chiny/ Ewakuowano ponad 240 tys. osób z obszarów dotkniętych przez powódź Ponad 240 tys. osób zostało ewakuowanych po ulewnych deszczach, które doprowadziły do przekroczenia stanu alarmowego w głównym nurcie najdłuższej rzeki… » więcej 2024-07-03, godz. 08:30 80 lat temu zmarł Adolf Nowaczyński, pisarz, satyryk i publicysta związany z endecją 3 lipca 1944 roku zmarł w Warszawie Adolf Nowaczyński, pisarz, satyryk i publicysta, autor felietonów i dramatów, związany z Narodową Demokracją. Jego -… » więcej 2024-07-03, godz. 08:20 Wiceminister nauki: konieczny nadzór nad tym, jak PAN dysponuje swoim majątkiem Polska Akademia Nauk ma duży majątek publiczny, konieczne są jasne i transparentne zasady dysponowania nim - powiedział PAP wiceminister nauki Maciej Gdula… » więcej
23242526272829
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »