Radio Opole » Kraj i świat
2022-05-11, 18:30 Autor: PAP

Ekstraklasa piłkarska - Nowak: nie możemy sobie pozwolić na beztroskie granie

Nie możemy sobie jeszcze pozwolić na komfort beztroskiego grania - przestrzega swoich piłkarzy trener Jagiellonii Piotr Nowak, którego zespół w piątkowy wieczór zagra u siebie z Legią Warszawa. Białostoczanie wciąż nie są pewni pozostania w ekstraklasie.

W minionej kolejce Jagiellonia zremisowała w Krakowie z Wisłą, co może ostatecznie być kluczowym wynikiem dla sytuacji obu drużyn. Zajmują w tabeli trzynaste miejsce, krakowianie są na miejscu szesnastym (ostatnim spadkowym); przed dwoma ostatnimi meczami w tym sezonie, oba zespoły dzieli pięć punktów.


Oznacza to, że grając w piątek wieczorem z Legią białostoczanie nie mogą zakładać, że nawet porażka w tym meczu nie skomplikuje ich sytuacji przed ostatnią kolejką, w której na wyjeździe zagrają z pierwszym spadkowiczem - Górnikiem Łęczna.


Trener Jagiellonii Piotr Nowak przyznał na środowej konferencji prasowej, że sytuacja w tabeli "nie jest wyklarowana do końca", ale docenił dwa punkty zdobyte w ostatnich spotkaniach (oprócz remisu w Krakowie, to remis u siebie ze Śląskiem Wrocław).


"Gramy w piątek i żebyśmy nie mieli żadnych iluzorycznych przesłanek do tego, że możemy sobie pozwolić na komfort beztroskiego grania" - mówił. "Każdy punkt jest dla nas ważny i każde miejsce w tabeli jest dla nas ważne. I tego się musimy trzymać" - podkreślał szkoleniowiec.


Zwrócił uwagę, że znacznie poprawiła się sytuacja kadrowa zespołu; jeszcze przed meczem w Krakowie wrócili - leczący poważne urazy - Hiszpanie Jesus Imaz i Israel Puerto i młodzieżowiec Miłosz Matysik. Do meczu z Legią ma być też już gotowy czeski skrzydłowy Tomas Prikryl.


"Myślę, że to wpłynie nie tylko na rywalizację w zespole, ale i na naszą lepszą grę" - mówił Nowak. Przypomniał, że po zimowej przerwie przez długi czas Jagiellonia miała poważne problemy kadrowe w defensywie, zwłaszcza na środku obrony, gdzie raz z konieczności zagrał nawet defensywny pomocnik Taras Romanczuk, a raz - ściągnięty z rezerw - Patryk Czerech.


"Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie nie tylko będziemy +stać z tyłu+, ale też musimy grać do przodu, by ta gra była bardziej widowiskowa, ale też mądrzejsza, bo popełnialiśmy szkolne błędy, przez które niektóre mecze przegrywaliśmy lub remisowaliśmy" - dodał.


"Poziom jakościowy drużyny wzrasta i tego nam brakowało w tej rundzie" - ocenił b. reprezentant Polski Michał Pazdan, w przeszłości również zawodnik Legii. "Gdy byłem młodszy, był to dla mnie zawsze bardzo szczególny mecz (z Legią-PAP), natomiast teraz na chłodno do tego podchodzę, jak do każdego innego spotkania (...). Nie wzbudza to we mnie nie wiadomo jakich emocji, ale przyjemnie się takie mecze gra" - mówił stoper Jagiellonii.


Według danych ze środy, dotąd sprzedanych zostało prawie 8 tys. biletów na piątkowy mecz (początek o godz. 20.30) i choć na razie nie jest to nawet połowa pojemności stadionu miejskiego w Białymstoku, to i tak będzie to rekord frekwencyjny na tym obiekcie w drugiej części rozgrywek.(PAP)


autor: Robert Fiłończuk


rof/ sab/


Kraj i świat

2024-07-07, godz. 14:30 W. Brytania/ Blair radzi Starmerowi, by poważnie zajął się nielegalną imigracją Rząd Keira Starmera, aby uniknąć w przyszłości zagrożenia ze strony populistów, powinien się skupić na walce z nielegalną imigracją, dbaniu o prawo… » więcej 2024-07-07, godz. 14:20 Francja/ Prezydent Macron głosował w drugiej turze wyborów parlamentarnych Prezydent Francji Emmanuel Macron w niedzielę oddał głos w wyborach parlamentarnych, które może wygrać skrajnie prawicowe Zjednoczenie Narodowe (RN), co… » więcej 2024-07-07, godz. 14:10 ME 2024 - Słoweniec Vincic, a nie Marciniak sędzią półfinału Hiszpania - Francja Słoweniec Slavko Vincic, a nie jak spekulowano Szymon Marciniak, będzie sędzią głównym półfinału Hiszpania - Francja w piłkarskich mistrzostwach Europy… » więcej 2024-07-07, godz. 14:10 Badanie: Węgrzy postrzegają Ukrainę jako większe zagrożenie niż Rosję Ponad połowa węgierskiego społeczeństwa uważa, że Ukraina jest głównym zagrożeniem dla Węgier, większym niż Rosja - wynika z najnowszego badania „Świat… » więcej 2024-07-07, godz. 13:50 Łańcut/ Rodzina Ulmów została patronem województwa podkarpackiego Błogosławieni Józef i Wiktoria Ulmowie wraz z dziećmi zostali patronami województwa podkarpackiego. Taką decyzje podjęli w niedzielę podczas uroczystej… » więcej 2024-07-07, godz. 13:40 Prognoza pogody na 7 i 8 lipca Jak informuje IMGW, w niedzielę po południu zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami na południowym wschodzie oraz na północnym zachodzie. Spodziewane… » więcej 2024-07-07, godz. 13:40 Ukraina/ Gen. Ołeszczuk: Rosjanie z powodzeniem niszczą atrapy naszego uzbrojenia Wojska rosyjskie na Ukrainie z powodzeniem niszczą atrapy uzbrojenia, rozstawiane przy linii frontu przez ukraińską armię - poinformował dowódca Sił Powietrznych… » więcej 2024-07-07, godz. 13:30 Świętokrzyskie/ Archeolodzy wznowili badania w Jaskini Raj i natrafili na kolejne prehistoryczne znaleziska Archeolodzy wznowili badania w Jaskini Raj w Górach Świętokrzyskich. Ich celem jest rekonstrukcja zmian klimatycznych w pradziejach oraz badanie życia neandertalczyków… » więcej 2024-07-07, godz. 13:20 Rządzone przez reżimy wojskowe Burkina Faso, Mali i Niger utworzyły konfederację Przywódcy wojskowi trzech krajów Afryki Zachodniej - Nigru, Mali i Burkina Faso, podpisali w niedzielę na swoim pierwszym szczycie w Niamey traktat o większej… » więcej 2024-07-07, godz. 13:20 Tatry/ Ratownicy dotarli do wspinacza, który wpadł do tzw. Studni w Mnichu Ratownicy TOPR dotarli do poszkodowanego, który podczas wspinaczki na Mnicha nad Morskim Okiem w Tatrach odpadł od ściany i wpadł do tzw. Studni w Mnichu… » więcej
26272829303132
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »