Autorka opowie w audycji o pracy nad komiksem i dalszymi tomami serii, ale wspomnimy również jej wcześniejsze książki, w których głównie bazowała na ilustracji (jak w przypadku "Miasta kotów", "Miasta psów", czy "Roku na zamku") i które nie były fabularnymi opowieściami. Tu po raz pierwszy ukazała nam się nie tylko jako ilustratorka, ale również pisarka, co, jak podkreśla w rozmowie, było sporym wyzwaniem, ale dało ogromną satysfakcję.