Radio Opole » Kraj i świat
2022-01-07, 16:10 Autor: PAP

Ekstraklasa piłkarska - Nowak: celem jest powrót Jagiellonii do osiągnięć sprzed lat

Celem jest powrót Jagiellonii do osiągnięć z tych lat, gdy okupowała wysokie miejsca w tabeli piłkarskiej ekstraklasy i zdobywała trofea - mówił w piątek na swojej pierwszej konferencji prasowej nowy szkoleniowiec drużyny z Białegostoku Piotr Nowak.

57-letni były reprezentant kraju, a obecnie szkoleniowiec, który w Polsce prowadził w latach 2016-2017 Lechię Gdańsk, podpisał z Jagiellonią umowę obowiązującą do połowy 2023 roku, czyli do końca przyszłego sezonu. Na stanowisku zastąpił Ireneusza Mamrota.


"Zespół jest bardzo utalentowany, jest dużo młodzieży, ale jako klub chcielibyśmy wrócić do tych miejsc, które Jagiellonia okupowała przez wiele, wiele lat. Że ten sukces tutaj był taki, iż to zainteresowanie piłkarzy, kibiców i mediów było coraz większe. Powinniśmy powrócić do tego, co dawało nam wszystkim radość" - mówił Piotr Nowak na piątkowej konferencji prasowej.


"Jestem facetem, który nienawidzi przegrywać i tę zasadę będę starał się wpoić, dołączyć do tego i kulturę gry oraz to, żeby zawodnicy mieli z tego satysfakcję i żeby piłkarze, szczególnie ci młodzi, rozwijali się prawidłowo. Dać im te podstawy i zaszczepić w nich ten dobry wirus piłkarski" - mówił szkoleniowiec, który najwięcej doświadczeń trenerskich zbierał podczas pracy w USA.


"Mój przekaz trenerski się nie zmienia; wygrywanie jak i przegrywanie jest nawykiem. To nie jest tak, że jestem poza zawodem (...), moja pasja, zaangażowanie, nic się nie zmieniło w tym względzie, jeśli chodzi o postrzeganie piłki nożnej" - odparł Nowak, pytany przez dziennikarzy o 4-letnią przerwę w pracy trenerskiej.


Ocenił siebie jako szkoleniowca, który jest wymagający i nie pozwala piłkarzom, by byli w "strefie komfortu". "Potrenujemy, pójdziemy na zakupy. Piłką musisz żyć 24 godziny na dobę, jeśli chcesz osiągnąć sukces - jeść, spać i grać, nic więcej, te priorytety muszą być zachowane" - mówił. Tłumaczył, że chce zawodnikom pokazywać możliwości i to, co sprawi, że wypracowane na treningu ułatwi im grę.


"Nie będę marnował czasu dla piłkarzy, którzy nie chcą. Tym, którzy chcą, dam wszystko, poświęcę swój czas, energię, entuzjazm, pewność siebie, dam im to, czego potrzebują" - zaznaczył.


Nie chciał diagnozować problemów zespołu za czasów jego poprzedników. "Najważniejsze jest to, co przed nami, a nie to co było" - mówił Nowak. Dodał jednak, że problemy w grze obronnej i duża liczba straconych bramek mogły wynikać z tego, że białostoczanie tracili koncentrację i - jak to ujął - "odpoczywali w złych momentach". "Wtedy, kiedy nie mieli piłki. To powodowało, że ta koncentracja była gdzieś gubiona, bo oni musieli odpocząć. Ja poprzez trening staram się zmienić ten zły nawyk" - powiedział szkoleniowiec.


Zaznaczył, że nie jest zwolennikiem teorii, iż najważniejsze to nie stracić bramki, czyli "gramy na zero z tyłu". "To na liście moich priorytetów jest na trzecim miejscu. Strzelimy dwie, trzy bramki, wtedy możemy się pobawić, możemy zagrać sobie jak chcemy z tyłu, ale najpierw musimy strzelić bramki i to będzie naszym celem" - zapewniał nowy trener Jagiellonii.


Białostoczanie zajmują obecnie w tabeli jedenaste miejsce. Nowak mówił, że przed Jagiellonią są w tabeli zespoły, które piłkarsko wcale nie są lepsze od niej, a kluczem jest "kultura gry" przy założeniu, iż drużyny są na podobnym poziomie przygotowania fizycznego.


Nie odpowiedział też wprost na pytanie, którzy zawodnicy nie pojadą na zimowe zgrupowanie w Turcji, które będzie kluczowym elementem przygotowań do drugiej części sezonu. Pytany o to, w jakim systemie taktycznym widzi swój zespół powiedział, że najlepszy jest taki, który daje zwycięstwo. "Taki powinniśmy znaleźć" - dodał.


W Turcji, do której Jagiellonia udaje się w najbliższy poniedziałek, zaplanowano po trzy zajęcia dziennie, jak zaznaczył szkoleniowiec - od godz. 7 rano do 22. Białostoczanie mają tam rozegrać cztery mecze kontrolne. Rozgrywki wznowią 4 lutego meczem na wyjeździe z Termaliką Nieciecza.(PAP)


autor: Robert Fiłończuk


rof/ co/


Kraj i świat

2024-06-16, godz. 18:50 Paryż - łuczniczka Wioleta Myszor zdobyła kwalifikację olimpijską Łuczniczka Wioleta Myszor (Łucznik Żywiec) wywalczyła w tureckiej Antalyi prawo startu w igrzyskach olimpijskich w Paryżu, zajmując w światowym turnieju… » więcej 2024-06-16, godz. 18:40 ME 2024 - Szczęsny: nie jesteśmy zadowoleni z wyniku, ale cieszę się z postawy drużyny 'Nie jesteśmy zadowoleni z wyniku, ale cieszę się z postawy drużyny' - przyznał bramkarz reprezentacji Polski Wojciech Szczęsny po porażce z Holandią (1:2)… » więcej 2024-06-16, godz. 18:40 ME 2024 - UEFA wszczęła postępowanie przeciw albańskiej federacji Europejska Unia Piłkarska (UEFA) wszczęła postępowanie dyscyplinarne przeciwko albańskiej federacji za zachowanie kibiców podczas meczu mistrzostw Europy… » więcej 2024-06-16, godz. 18:30 Lubuskie/ 4-latek wpadł pod kosiarkę, w stanie ciężkim trafił do szpitala We wsi Białobłocie, w gm. Deszczno (Lubuskie) 4-letni chłopczyk został ciężko ranny po tym, jak wpadł pod kosiarkę zamontowaną na ciągniku rolniczym… » więcej 2024-06-16, godz. 18:30 Szwajcaria/ Szef MSZ: kolejny szczyt ws. Ukrainy możliwy jeszcze przed wyborami w USA Kolejna międzynarodowa konferencja w sprawie pokoju na Ukrainie mogłaby się odbyć jeszcze przed zaplanowanymi na listopad wyborami prezydenckimi w USA - powiedział… » więcej 2024-06-16, godz. 18:30 ME 2024 - Słowenia - Dania 0:1 (bramka) Grupa C: Słowenia - Dania 0:1 w 17. min. Bramki: 0:1 Christian Eriksen (17). Sędzia: Sandro Schaerer (Szwajcaria).(PAP) mg/ km/ pp/ » więcej 2024-06-16, godz. 18:30 Kamil Majchrzak po wygranej w Bratysławie jest blisko gry z najlepszymi tenisistami Kamil Majchrzak dzięki zwycięstwu w challengerze w Bratysławie w światowym rankingu awansuje w poniedziałek na początek trzeciej setki. 'Moim celem na ten… » więcej 2024-06-16, godz. 18:20 ME 2024 – Golański: po takim meczu nie mamy się czego wstydzić 'Mimo porażki, nie mamy się czego wstydzić' - przyznał były piłkarz reprezentacji Polski Paweł Golański po przegranej z Holandią 1:2 w mistrzostwach Europy… » więcej 2024-06-16, godz. 18:20 Dolnośląskie/ Utrudnienia po wypadku na drodze S3 pod Głogowem Jedna osoba została ranna w wypadku, do którego doszło na drodze S3 między węzłami Głogów Zachód i Głogów Południe. Przed godz. 17 samochód ciężarowy… » więcej 2024-06-16, godz. 18:10 ME 2024 - Probierz: zabrakło nam cwaniactwa w końcówce meczu (krótka) Trener piłkarskiej reprezentacji Polski Michał Probierz powiedział po porażce 1:2 z Holandią w Hamburgu w meczu Euro 2024, że jego drużynie 'zabrakło w… » więcej
45678910
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »