Radio Opole » Kraj i świat
2021-07-24, 02:10 Autor: PAP

Tokio - jeździec Spisak zachwycony warunkami, zwłaszcza dla koni

Paweł Spisak jest zachwycony warunkami dla koni w trakcie igrzysk olimpijskich w Tokio. To będzie jego piąta taka impreza w karierze, druga z wierzchowcem Banderasem. "Wszystko jest perfekcyjnie przygotowane" - powiedział PAP jeździec.

Cztery polskie konie do Japonii przyleciały już 19 lipca razem z luzakami i lekarzem weterynarii. Zawodnicy Spisak (KJ Dako Galant Skibno), Małgorzata Cybulska (SJ Baborówko/koń Chenaro), Joanna Pawlak (KJ Pawlak Wrocław/Fantastic Frieda) oraz rezerwowy Jan Kamiński (Equikam/Jard) dolecieli później.


"Loty koni przebiegły bezproblemowo. Zresztą - często jestem o to pytany, a prawda jest taka, że podróże samochodem są dla zwierząt bardziej męczące niż sam lot. W samolocie panują bowiem idealne warunki. Jest utrzymywana stała temperatura, nie ma żadnych przewiewów. Jeśli nie pojawiają się turbulencje, to komfort podróży jest naprawdę wysoki" - zapewnił Spisak.


Konie przed wylotem przeszły w Europie kwarantannę. Podróż lotniczą rozpoczęły z belgijskiej miejscowości Liege. Po wylądowaniu w Tokio zostały przetransportowane do stajni, gdzie przeszły kompleksowe badania krwi. Podano im niezbędne witaminy i rozpoczął się proces aklimatyzacji.


"Warunki pobytowe dla naszych podopiecznych są perfekcyjne. Śmiejemy się, że mają lepiej niż my w wiosce olimpijskiej. Obiekty są piękne i idealnie przygotowane. Stajnie są przestronne, klimatyzowane, świetnie wyposażone. Mamy do dyspozycji dużo placów treningowych o zróżnicowanym podłożu, są też tory do galopu i do crossów. Nie ma się do czego przyczepić" - zaznaczył.


Spisak ma to szczęście, że luzakiem Banderasa jest... jego córka Wiktoria. Czuje się dzięki temu pewniej i wie, że 14-letni kasztan szlachetnej półkrwi jest pod dobrą opieką.


"To dla niej jest też niesamowite przeżycie. Jej pierwsze igrzyska, choć oczywiście w całkowicie innej roli niż sportowca. Ona praktycznie cały czas jest z Banderasem. Nie śpi w wiosce, tylko w przygotowanych specjalnie do tego celu pokojach blisko stajni" - opowiadał 39-letni jeździec.


Zresztą po przylocie do Tokio nie było dla polskich zawodników ważne, by dojechać do wioski olimpijskiej, ale do koni. To właśnie z nimi chcieli się jak najszybciej przywitać.


"Zwierzę, na którym startujemy, to nasz partner. To nie sprzęt, który sobie gdzieś tam leży w magazynie i możemy sobie go wyciągnąć tuż przed startem. Koń to nasz przyjaciel i ważne jest dla nas, by jak najszybciej się z nim zobaczyć" - podkreślił Spisak.


Mistrz Polski doskonale wiedział, czego się spodziewać w Tokio, bo rok wcześniej na rekonesans pojechał do Kraju Kwitnącej Wiśni jego trener Michael Jung. Niemiec to czterokrotny medalista olimpijski w WKKW, zatem świetnie wie, na co zwrócić uwagę i co może okazać się kluczowe już w trakcie rywalizacji. Sam Spisak o oczekiwaniach i szansach nie chce za bardzo mówić.


"Nastroje są bardzo dobre. Mieliśmy bardzo dobry okres przygotowawczy, a ja jestem już etatowym olimpijczykiem, więc wiem, z czym to się je. Powtarzam jednak często, że bardzo ważne jest, w jakiej konfiguracji jedziemy na zawody; na jakim koniu będziemy rywalizować. Na Banderasie startowałem też pięć lat temu w Rio de Janeiro, tam nam nic nie wyszło. Teraz jesteśmy bardziej doświadczeni, mogliśmy spokojnie pracować i dlatego jestem optymistycznie nastawiony" - powiedział.


Wskazał też, że jak każdy ambitny sportowiec, chciałby z Tokio wrócić ze złotym medalem. "Bardzo bym chciał, żeby takie marzenie się spełniło. Jesteśmy świetnie przygotowani, zarówno ja, jak i Banderas, ale co z tego wyjdzie? Musimy poczekać" - ocenił.


Polska wywalczyła drużynową kwalifikację w WKKW latem 2019 roku. Zawodnicy tej konkurencji będą rywalizować w dniach 30 lipca - 2 sierpnia. Próba terenowa odbywa się w Sea Forest Cross-Country Course - teren zaaranżowano na położonej w Zatoce Tokijskiej sztucznej wyspie, utworzonej z odpadów miejskich. Areną ujeżdżenia i skoków, które również wchodzą w skład wszechstronnego konkursu konia wierzchowego, będzie Bajikoen Equestrian Park w tokijskiej dzielnicy Setagaya.(PAP)


Autor: Anna Kalinowska


anka/ pp/


Kraj i świat

2024-07-26, godz. 12:40 Ekstraklasa piłkarska - podbudowany Lech bez Marchwińskiego zagra w Łodzi Ekstraklasowi piłkarze Lecha Poznań podbudowani inauguracyjnym zwycięstwem nad Górnikiem Zabrze (2:0), w sobotę zagrają w Łodzi z Widzewem. W składzie… » więcej 2024-07-26, godz. 12:40 Sejm/ Zapotrzebowanie na LPG dla sektora grzewczego pokryje Orlen (korekta) Zapotrzebowanie na LPG dla sektora grzewczego zostanie w całości pokryte z wydobycia i produkcji Orlenu - poinformował w środę na posiedzeniu sejmowej podkomisji… » więcej 2024-07-26, godz. 12:40 Raport IOM: Ukraińcy integrują się w Szwecji szybciej niż inne grupy uchodźców Ukraińcy integrują się w Szwecji szybciej niż inne grupy uchodźców - wynika z raportu Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji (IOM), zleconego przez rząd… » więcej 2024-07-26, godz. 12:40 Śląskie/ Przywrócono działanie Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Katowicach Przywrócono działanie Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Katowicach - poinformowała PAP w piątek rzeczniczka Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Dzień wcześniej… » więcej 2024-07-26, godz. 12:30 PiS składa projekt nowelizacji ustawy o e-doręczeniach Politycy PiS poinformowali w piątek, że składają do Sejmu projekt nowelizacji ustawy o e-doręczeniach, który przewiduje zwolnienie samorządów z ponoszenia… » więcej 2024-07-26, godz. 12:20 Zachodniopomorskie/ S3 pod Szczecinem otwarta, akcja usuwania niewybuchu zakończona (aktl.) Droga S3 między węzłem Gryfino a węzłem Szczecin Klucz została otwarta, ruch samochodowy wznowiono - poinformował dyżurny GDDKiA. Ewakuowani mieszkańcy… » więcej 2024-07-26, godz. 12:20 UE/ Źródła: polscy ministrowie sami zdecydują, czy bojkotować posiedzenia Rady UE w Budapeszcie Polscy ministrowie sami będą mogli zdecydować, czy chcą uczestniczyć w nieformalnych posiedzeniach Rady UE organizowanych w Budapeszcie przez węgierską… » więcej 2024-07-26, godz. 12:20 UNESCO: ruiny klasztoru w Strefie Gazy i cmentarzysko w Indiach wpisane na listę dziedzictwa Ruiny klasztoru św. Hilariona w Strefie Gazy i cmentarzysko królewskie dynastii Ahom w północno-wschodnich Indiach znalazły się wśród obiektów wpisanych… » więcej 2024-07-26, godz. 12:10 Szczecin/ Kąpielisko w Dąbiu z zakazem kąpieli W związku z wykryciem w wodzie bakterii E.coli na kąpielisku Dąbie wprowadzono zakaz wchodzenia do wody - przekazał w piątek szczeciński magistrat. To czwarte… » więcej 2024-07-26, godz. 12:10 Warmińsko-mazurskie/ Odnaleziono szczątki księdza zamordowanego w 1945 r. przez Sowietów W wyniku prac poszukiwawczych przeprowadzonych w Unikowie (pow. bartoszycki) odnaleziono szczątki ludzkie należące prawdopodobnie do ks. Franza Zagermanna… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »