Radio Opole » Kraj i świat
2021-03-31, 23:40 Autor: PAP

Ekstraklasa siatkarzy – atakujący Vervy Król: zawsze tak powinniśmy grać

VERVA Warszawa Orlen Paliwa gładko pokonała w Gdańsku w trzecim meczu Trefla 3:0 i awansowała do półfinału play off ekstraklasy. "Taką siatkówkę zawsze powinniśmy grać. Nakręcił nas wygrany w stolicy w poprzednim spotkaniu tie-break" – przyznał atakujący gości Jan Król.

Otwarcie ćwierćfinałowej rywalizacji w tej parze należało do Trefla, który wygrał we własnej hali 3:1. Kolejne dwa spotkania zakończyły się jednak sukcesem stołecznej drużyny – w Warszawie podopieczni trenera Andrei Anastasiego zwyciężyli po dramatycznym boju 3:2, natomiast w środę triumfowali na wyjeździe 3:0.

"Tie-break w Warszawie nakręcił nas i przestawił na dobrą drogę. Cieszę się, że w Gdańsku zaprezentowaliśmy siatkówkę, jaką zawsze powinniśmy grać. Popełniliśmy tylko cztery błędy, rywale pięć razy nas zablokowali, zepsuliśmy 10 zagrywek, co jak na trzy sety to naprawdę bardzo mało. Do tego byliśmy skuteczni w ataku. Brawa również dla naszego rozgrywającego Angela Trinidada De Haro za świetną dystrybucję, bo każdy dostał odpowiednią porcję piłek i miał okazję do spokojnego atakowania" – zauważył Król.

Ostatni mecz był niespodziewanie jednostronnym widowiskiem. Goście odnieśli w Ergo Arenie bezproblemowy triumf, nie napotykając na większy opór ze strony rywali.

"Jakby to rozgrywający Trefla Marcin Janusz powiedział: +gdańszczanie znowu dali nam wygrać, bo zagrali tragicznie+. Dziękujemy za to, że dali nam wygrać i doceniamy to. A mówiąc serio, to była fajna i miła do oglądania seria spotkań. Było dużo walki, może czasami brakowało umiejętności i pojawiały się głupie błędy, ale obie drużyny grały na dużych emocjach i zaangażowaniu" – skomentował przyjmujący gości Bartosz Kwolek.

Gdańszczanie nie ukrywali sporego rozczarowania po przegraniu rywalizacji ze stołeczną drużyną. Trener Trefla Michał Winiarski podkreślił, że w Warszawie jego zawodnicy byli bliscy zwycięstwa i tam powinni zakończyć ćwierćfinałową batalię.

"Od awansu do strefy medalowej dzieliły nas jedna, dwie piłki, ale wypuściliśmy wielką szansę z rąk. Tamtego spotkania nie byliśmy w stanie wyrzucić z głowy i kompletnie nie udało nam wejść w trzeci mecz. A przegraliśmy go głównie atakiem, bo byliśmy wyjątkowo nieskuteczni. Gdyby ktoś przed sezonem powiedział nam, że na tym etapie będziemy w czołowej szóstce, bylibyśmy bardzo zadowoleni. Wiemy jednak, jak blisko byliśmy półfinału i wiemy, jak wielki odczuwamy teraz niedosyt" – podkreślił szkoleniowiec gdańskiego zespołu.

W półfinale warszawianie zmierzą się z Jastrzębskim Węglem, który 3:0 i 3:1 wyeliminował Aluron CMC Wartę Zawiercie. Drugą parę tworzą Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i PGE Skra Bełchatów. Gdańszczanom pozostała rywalizacja o 5. miejsce z Asseco Resovią Rzeszów.

"Jastrzębski Węgiel to bardzo mocny zespół z wysokim budżetem i znakomitymi zawodnikami w składzie, który już teraz zbroi się przed kolejnym sezonem. Będziemy jednak walczyć bez kompleksów i mam nadzieję, że zaprezentujemy się przynajmniej tak dobrze, jak w dzisiejszym meczu. Gra wyjątkowo nas cieszyła, udało nam się również uniknąć tego, co było do tej pory naszą największą bolączka, czyli straty punktów seriami" – podsumował Król.(PAP)

Autor: Marcin Domański

md/ pp/

Kraj i świat

2024-06-16, godz. 18:50 Paryż - łuczniczka Wioleta Myszor zdobyła kwalifikację olimpijską Łuczniczka Wioleta Myszor (Łucznik Żywiec) wywalczyła w tureckiej Antalyi prawo startu w igrzyskach olimpijskich w Paryżu, zajmując w światowym turnieju… » więcej 2024-06-16, godz. 18:40 ME 2024 - Szczęsny: nie jesteśmy zadowoleni z wyniku, ale cieszę się z postawy drużyny 'Nie jesteśmy zadowoleni z wyniku, ale cieszę się z postawy drużyny' - przyznał bramkarz reprezentacji Polski Wojciech Szczęsny po porażce z Holandią (1:2)… » więcej 2024-06-16, godz. 18:40 ME 2024 - UEFA wszczęła postępowanie przeciw albańskiej federacji Europejska Unia Piłkarska (UEFA) wszczęła postępowanie dyscyplinarne przeciwko albańskiej federacji za zachowanie kibiców podczas meczu mistrzostw Europy… » więcej 2024-06-16, godz. 18:30 Lubuskie/ 4-latek wpadł pod kosiarkę, w stanie ciężkim trafił do szpitala We wsi Białobłocie, w gm. Deszczno (Lubuskie) 4-letni chłopczyk został ciężko ranny po tym, jak wpadł pod kosiarkę zamontowaną na ciągniku rolniczym… » więcej 2024-06-16, godz. 18:30 Szwajcaria/ Szef MSZ: kolejny szczyt ws. Ukrainy możliwy jeszcze przed wyborami w USA Kolejna międzynarodowa konferencja w sprawie pokoju na Ukrainie mogłaby się odbyć jeszcze przed zaplanowanymi na listopad wyborami prezydenckimi w USA - powiedział… » więcej 2024-06-16, godz. 18:30 ME 2024 - Słowenia - Dania 0:1 (bramka) Grupa C: Słowenia - Dania 0:1 w 17. min. Bramki: 0:1 Christian Eriksen (17). Sędzia: Sandro Schaerer (Szwajcaria).(PAP) mg/ km/ pp/ » więcej 2024-06-16, godz. 18:30 Kamil Majchrzak po wygranej w Bratysławie jest blisko gry z najlepszymi tenisistami Kamil Majchrzak dzięki zwycięstwu w challengerze w Bratysławie w światowym rankingu awansuje w poniedziałek na początek trzeciej setki. 'Moim celem na ten… » więcej 2024-06-16, godz. 18:20 ME 2024 – Golański: po takim meczu nie mamy się czego wstydzić 'Mimo porażki, nie mamy się czego wstydzić' - przyznał były piłkarz reprezentacji Polski Paweł Golański po przegranej z Holandią 1:2 w mistrzostwach Europy… » więcej 2024-06-16, godz. 18:20 Dolnośląskie/ Utrudnienia po wypadku na drodze S3 pod Głogowem Jedna osoba została ranna w wypadku, do którego doszło na drodze S3 między węzłami Głogów Zachód i Głogów Południe. Przed godz. 17 samochód ciężarowy… » więcej 2024-06-16, godz. 18:10 ME 2024 - Probierz: zabrakło nam cwaniactwa w końcówce meczu (krótka) Trener piłkarskiej reprezentacji Polski Michał Probierz powiedział po porażce 1:2 z Holandią w Hamburgu w meczu Euro 2024, że jego drużynie 'zabrakło w… » więcej
45678910
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »