Rozmowy z potencjalnymi inwestorami są obiecujące. Wiceprezes Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Paweł Kurtasz wskazuje, że obie firmy pochodzą ze wschodniej części globu.

- Z jedną z nich mamy już podpisany list intencyjny. Nie jest to jeszcze moment, kiedy możemy ujawnić ich dokładne nazwy, natomiast jedna z tych firm to szeroko rozumiany przemysł elektro automotive. Druga z tych firm to firma bardziej działająca w branży związanej z chemią - zdradza.

Obecnie trwa uzbrajanie strefy. Priorytetem jest dostarczenie do potencjalnych zakładów odpowiedniej ilości energii elektrycznej, nad czym strefa ściśle współpracuje z Tauronem.

Przypomnijmy, że tereny inwestycyjne na obrzeżach Brzegu są własnością WSSE. O sprzedaży jej 54 hektarów tak zwanej Zielonki miasto zdecydowało 3 lata temu.