Brzeg znalazł pieniądze na uzbrojenie "Zielonki". Za rok w strefie inwestycyjnej mogą pojawić się pierwsze firmy
Brzeg przeznaczy 4 miliony złotych na uzbrojenie terenów inwestycyjnych przy ulicy Małujowickiej. Pieniądze na ten cel miasto pozyskało w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.
Chodzi o budowę sieci wodno-kanalizacyjnej na obszarze, który niecałe 2 lata temu miasto sprzedało Wałbrzyskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Burmistrz Jerzy Wrębiak zapewnia, że pierwsi inwestorzy mogą dzięki temu pojawić się na "Zielonce" już w przyszłym roku.
- Miasto sprzedało strefie za około 9 milionów złotych te tereny, natomiast w umowie zobowiązaliśmy się, że będą one przygotowane po to, żeby jak najszybciej pozyskać inwestora. Mamy zapewnienia, że już w przyszłym roku będą budowane hale, mamy wszystkie zgody, które powinny być. Wiem, że teraz trwa taki etap uzgodnień korporacyjnych - dodaje.
Po zakończeniu budowy hali miasto będzie czerpać większe przychody w ramach podatku od nieruchomości. Już teraz z tego tytułu do gminnej kasy trafia około 600 tysięcy złotych rocznie.
Budowa sieci wodno-kanalizacyjnej to jednak nie jest jedyne działanie, które miasto podjęło do tej pory, aby "Zielonka" stała się bardziej atrakcyjnym terenem dla inwestorów. 4 lata temu za około 100 tysięcy złotych przygotowano projekt sieci energetycznej. Pieniądze te mają jednak wrócić do budżetu gminy. Jak wskazują jej władze, to element umowy z Tauronem, który zobowiązał się, że odkupi dokumentację, gdy na strefie pojawi się pierwszy inwestor.
- Miasto sprzedało strefie za około 9 milionów złotych te tereny, natomiast w umowie zobowiązaliśmy się, że będą one przygotowane po to, żeby jak najszybciej pozyskać inwestora. Mamy zapewnienia, że już w przyszłym roku będą budowane hale, mamy wszystkie zgody, które powinny być. Wiem, że teraz trwa taki etap uzgodnień korporacyjnych - dodaje.
Po zakończeniu budowy hali miasto będzie czerpać większe przychody w ramach podatku od nieruchomości. Już teraz z tego tytułu do gminnej kasy trafia około 600 tysięcy złotych rocznie.
Budowa sieci wodno-kanalizacyjnej to jednak nie jest jedyne działanie, które miasto podjęło do tej pory, aby "Zielonka" stała się bardziej atrakcyjnym terenem dla inwestorów. 4 lata temu za około 100 tysięcy złotych przygotowano projekt sieci energetycznej. Pieniądze te mają jednak wrócić do budżetu gminy. Jak wskazują jej władze, to element umowy z Tauronem, który zobowiązał się, że odkupi dokumentację, gdy na strefie pojawi się pierwszy inwestor.