Rycerze włączyli się w obchody Nocy Kultury w Opolu. Przygotowali wiele atrakcji
Gry i zabawy średniowieczne, pisanie gęsim piórem, ozdoby ze skóry, strzelanie z łuku czy rzucanie toporem. Opolskie Bractwo Rycerskie włączyło się w obchody Nocy Kultury w stolicy regionu.
Rycerze prezentują się przy baszcie artyleryjskiej obok murów obronnych Opola. Andrzej "Efendi" Kościuk, namiestnik Bractwa, wskazuje na dużą liczbę innych atrakcji.
- Przyjechały na przykład krypteksy, czyli coś takiego, co robił da Vinci. Mamy więc rozwiązywanie różnego rodzaju tajemnic. Spróbujemy też tańczyć, choć nie wiem, czy w tym upale ktokolwiek będzie chciał podjąć się tego. Wieczorem zakończymy to wszystko koncertem i pokazem ognia. Trochę ten upał jednak nam nie pasuje w kontekście zabaw ruchowych, ale myślę, że po zachodzie słońca za drzewa będzie już fajnie.
Jedna z uczestniczek Nocy Kultury w wykonaniu rycerzy przyznaje, że trafiła tam przez przypadek.
- Po prostu zobaczyłam afisz na płocie, a ostatnio mocno zainteresowały mnie klimaty średniowieczne i chciałam zobaczyć, jak to wygląda. Teraz tkam na deseczce i wydaje mi się, że to nawet dzieci mogą zrobić. To dla mnie bardzo fajna czynność, relaksuje mnie. Najbardziej chciałabym zobaczyć pokazy walk, ale nie wiem, czy to będzie humanitarne w słońcu i upale. Bardzo mnie to interesuje, tak jak pokazy strojów. Chcę również zwiedzić to miejsce.
Ewa Wawoczny, członkini Rady Rycerskiej OBR, prowadzi warsztaty drukowania czcionkami Gutenberga.
- Każde dziecko będzie mogło wydrukować swoje imię i nazwisko lub jakiś ciekawy list do rodziców właśnie czcionkami wypukłymi. To jest coś na zasadzie pieczątkowania i myślę, że to jest fajna przygoda z liternictwem. Mamy również ciekawe pieczątki w postaci obrazków i chyba dla każdego coś miłego, nawet dla przedszkolaków.
Przy murach obronnych można odwiedzić opolskich rycerzy do 22:00.
- Przyjechały na przykład krypteksy, czyli coś takiego, co robił da Vinci. Mamy więc rozwiązywanie różnego rodzaju tajemnic. Spróbujemy też tańczyć, choć nie wiem, czy w tym upale ktokolwiek będzie chciał podjąć się tego. Wieczorem zakończymy to wszystko koncertem i pokazem ognia. Trochę ten upał jednak nam nie pasuje w kontekście zabaw ruchowych, ale myślę, że po zachodzie słońca za drzewa będzie już fajnie.
Jedna z uczestniczek Nocy Kultury w wykonaniu rycerzy przyznaje, że trafiła tam przez przypadek.
- Po prostu zobaczyłam afisz na płocie, a ostatnio mocno zainteresowały mnie klimaty średniowieczne i chciałam zobaczyć, jak to wygląda. Teraz tkam na deseczce i wydaje mi się, że to nawet dzieci mogą zrobić. To dla mnie bardzo fajna czynność, relaksuje mnie. Najbardziej chciałabym zobaczyć pokazy walk, ale nie wiem, czy to będzie humanitarne w słońcu i upale. Bardzo mnie to interesuje, tak jak pokazy strojów. Chcę również zwiedzić to miejsce.
Ewa Wawoczny, członkini Rady Rycerskiej OBR, prowadzi warsztaty drukowania czcionkami Gutenberga.
- Każde dziecko będzie mogło wydrukować swoje imię i nazwisko lub jakiś ciekawy list do rodziców właśnie czcionkami wypukłymi. To jest coś na zasadzie pieczątkowania i myślę, że to jest fajna przygoda z liternictwem. Mamy również ciekawe pieczątki w postaci obrazków i chyba dla każdego coś miłego, nawet dla przedszkolaków.
Przy murach obronnych można odwiedzić opolskich rycerzy do 22:00.