Powstała publikacja poświęcona biskupowi Antoniemu Adamiukowi. Był on kapelanem opolskiej Solidarności
Grzegorz Pukas z Chorągwi Harcerzy Ziemi Opolskiej ZHR im. rtm. Witolda Pileckiego, który był gościem Radia Opole twierdzi, że postać biskupa jest mało znana w regionie.
- Wydaje mi się, że wciąż jest mało znaną postacią, jeżeli idzie o mieszkańców Opolszczyzny. Warto, przede wszystkim młodzieży przypomnieć, zaczynając od naszych druhów z drużyn, poprzez całą społeczność Śląska Opolskiego, że był bohaterem, który bardzo pomógł rozwinąć się opolskiej "Solidarności", dbał o hutników, górników z Górażdży, ale też był nauczycielem i katechetą wielu pokoleń młodzieży.
Jak dodał Grzegorz Pukas biskup Adamiuk narażał się służbom bezpieczeństwa.
- Przez to, co mówił w swoich kazaniach, gdzie nie podporządkowywał się tzw. retoryce właściwej. Nie było dla niego czegoś takiego, co jest poprawne politycznie, a co nie jest poprawne. On mówił to, co uważał za słuszne i się tego nie wstydził, nie bał się. Zresztą jest w publikacji podany przykład, kiedy wojewoda wystosował list do ks. bp. Alfonsa Nossola, aby zakazał głoszenia takich kazań biskupowi Antoniemu Adamiukowi.
Biskup wspierał na salach sądowych opozycjonistów czy siostry zakonne, skazywane za pomoc osobom represjonowanym w stanie wojennym. Otaczał ich pomocą duszpasterską oraz finansową.
50-stronicowa książeczka na temat biskupa Antoniego Adamiuka powstała z okazji 40. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. W niedzielę była rozprowadzana przy pięciu opolskich kościołach po głównych mszach. Wydawnictwo ukazało się z inicjatywy delegatury IPN w Opolu. Autorem jest dr Arkadiusz Szymczyna.
Jak dodał Grzegorz Pukas biskup Adamiuk narażał się służbom bezpieczeństwa.
- Przez to, co mówił w swoich kazaniach, gdzie nie podporządkowywał się tzw. retoryce właściwej. Nie było dla niego czegoś takiego, co jest poprawne politycznie, a co nie jest poprawne. On mówił to, co uważał za słuszne i się tego nie wstydził, nie bał się. Zresztą jest w publikacji podany przykład, kiedy wojewoda wystosował list do ks. bp. Alfonsa Nossola, aby zakazał głoszenia takich kazań biskupowi Antoniemu Adamiukowi.
Biskup wspierał na salach sądowych opozycjonistów czy siostry zakonne, skazywane za pomoc osobom represjonowanym w stanie wojennym. Otaczał ich pomocą duszpasterską oraz finansową.
50-stronicowa książeczka na temat biskupa Antoniego Adamiuka powstała z okazji 40. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. W niedzielę była rozprowadzana przy pięciu opolskich kościołach po głównych mszach. Wydawnictwo ukazało się z inicjatywy delegatury IPN w Opolu. Autorem jest dr Arkadiusz Szymczyna.