- Zgłoszenie otrzymaliśmy po godz. 11.00 i od razu skierowaliśmy jednostkę na miejsce zdarzenia – informuje asp. Michał Mikler, dowódca zmiany Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Głubczycach.

- Po przybyciu na miejsce okazało się, że w maszynie znajdują się trzy osoby. Osoby nie wysiadły z tego pojazdu z racji tego, że nie było pewności, czy jest wyłączony prąd, zasilanie. Kombajn dotknął tej linii. Wystąpiło zwarcie i bezpieczniki w najbliższym transformatorze wyłączyły napięcie. Po wyłączeniu tego prądu osoby wyszły z maszyny, nie uskarżając się na żadne dolegliwości. Nasze działania polegały przede wszystkim na zabezpieczeniu tego pojazdu przed ewentualnym wystąpieniem jakiegokolwiek niebezpieczeństwa, tudzież porażenia prądem lub wystąpienia pożaru.

Straż pożarna apeluje, by przy tego rodzaju pracach polowych, gdzie używany jest coraz większy i coraz wyższy sprzęt, zachować szczególną ostrożność.