"Pieniądze na remonty szkół są". Ministerialna wizyta na Opolszczyźnie [ZDJĘCIA]
440 milionów złotych z budżetu Ministerstwa Edukacji Narodowej ma trafić na odbudowę szkół po powodzi.
Szefowa tego resortu Barbara Nowacka gościła dziś (23.10) na Opolszczyźnie i odwiedziła m.in. Zespół Szkół Technicznych w Nysie. W tej placówce wielka woda wyrządziła wiele szkód.
- Remonty pochłoną naprawdę duże pieniądze, ale nikt nie zostanie bez pomocy - zapowiedziała Barbara Nowacka. - To są koszty kilku milionów złotych. To odbudowa pracowni. MEN w tym roku przeznacza całą rezerwę subwencji na odbudowę placówek. W zasadzie tyle, ile będzie potrzeba pójdzie na ten cel. To jest dla nas w tej chwili priorytet.
W Nysie obecny był także pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi Marcin Kierwiński. Wcześniej odwiedził także Lewin Brzeski i miejscową szkołę podstawową, której powódź również nie oszczędziła.
- Ta placówka to tak naprawdę dwie lokalizacje - mówi Marcin Kierwiński. - Bardziej dotknięta wydaje się ta część zabytkowa i na pewno pieniądze na to będą. Największym wyzwaniem jest uruchomienie kotłowni. Piec już dotarł i niebawem będzie można go uruchomić. Powoli przywracamy funkcjonalność tym obiektom.
Przypomnijmy, że powódź, która spustoszyła nasz region spowodowała przerwanie zajęć w ponad 200 placówkach.
- Remonty pochłoną naprawdę duże pieniądze, ale nikt nie zostanie bez pomocy - zapowiedziała Barbara Nowacka. - To są koszty kilku milionów złotych. To odbudowa pracowni. MEN w tym roku przeznacza całą rezerwę subwencji na odbudowę placówek. W zasadzie tyle, ile będzie potrzeba pójdzie na ten cel. To jest dla nas w tej chwili priorytet.
W Nysie obecny był także pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi Marcin Kierwiński. Wcześniej odwiedził także Lewin Brzeski i miejscową szkołę podstawową, której powódź również nie oszczędziła.
- Ta placówka to tak naprawdę dwie lokalizacje - mówi Marcin Kierwiński. - Bardziej dotknięta wydaje się ta część zabytkowa i na pewno pieniądze na to będą. Największym wyzwaniem jest uruchomienie kotłowni. Piec już dotarł i niebawem będzie można go uruchomić. Powoli przywracamy funkcjonalność tym obiektom.
Przypomnijmy, że powódź, która spustoszyła nasz region spowodowała przerwanie zajęć w ponad 200 placówkach.