Oleska firma zainwestuje w strefie ekonomicznej 20 milionów złotych. To będzie trzecia hala
20 milionów złotych zainwestuje spółka Wisen z Olesna w tamtejszej strefie ekonomicznej. Tereny należą do Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, której prezes wręczył ostatnio decyzję o wsparciu.
Celem jest zwiększenie zdolności produkcyjnych firmy zajmującej się produkcją wypełnień z włókien poliestrowych i poliuretanowych. - To kolejna decyzja o wsparciu w województwie opolskim - komentuje dr Janusz Michałek, prezes KSSE.
- Widać, że mechanizm Polskiej Strefy Inwestycji zaczyna działać. Polskie firmy chcą inwestować, a my odczarowujemy specjalne strefy ekonomiczne. Po drugie cieszą nas kolejne decyzje dla województwa opolskiego, bo ta część naszej strefy rozwija się bardzo dynamicznie.
Burmistrz Sylwester Lewicki zwraca uwagę na szybki rozwój firmy, która od początku działa w Oleśnie.
- Nasi ludzie byli jednymi z pierwszych, którzy zainwestowali w katowickiej strefie, wykorzystując proponowane tam ulgi. Warto podkreślić, że to będzie już trzecia hala firmy Wisen. Co do nowej liczby miejsc pracy, właściciele firmy mówili o zatrudnieniu 30 kolejnych osób.
Zapytaliśmy mieszkańców Olesna, co sądzą o miejscowym rynku pracy.
- Ja myślę, że tutaj nie jest zbyt łatwo, ale ja mam pracę, więc nie narzekam.
- Po rozmowach ze znajomymi wiem, że często szukają pracy poza Olesnem. Inna sprawa, wielu ludzie stąd pracuje za granicą. Chyba z tego względu nie ma wielu przedsiębiorców, którzy by chętnie zakładali firmy, bo może być problem z pracownikami.
- Ja myślę, że jeżeli ktoś chce pracować, w dzisiejszych czasach i warunkach na pewno znajdzie coś dla siebie.
Maciej Flank, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Oleśnie, uważa, że przy niskiej obecnie stopie bezrobocia pracodawcy mogą mieć problemy ze znalezieniem kadry.
- Prawda jest również taka, że problem na rynku pracy mają zwłaszcza bezrobotne kobiety, bo dla ich wyuczonego zawodu nie ma ofert zatrudnienia. Pracodawcy poszukują często kadry o zupełnie innych kwalifikacjach.
Dodajmy, gmina Olesna ma jeszcze ponad 20 hektarów uzbrojonych terenów inwestycyjnych.
- Widać, że mechanizm Polskiej Strefy Inwestycji zaczyna działać. Polskie firmy chcą inwestować, a my odczarowujemy specjalne strefy ekonomiczne. Po drugie cieszą nas kolejne decyzje dla województwa opolskiego, bo ta część naszej strefy rozwija się bardzo dynamicznie.
Burmistrz Sylwester Lewicki zwraca uwagę na szybki rozwój firmy, która od początku działa w Oleśnie.
- Nasi ludzie byli jednymi z pierwszych, którzy zainwestowali w katowickiej strefie, wykorzystując proponowane tam ulgi. Warto podkreślić, że to będzie już trzecia hala firmy Wisen. Co do nowej liczby miejsc pracy, właściciele firmy mówili o zatrudnieniu 30 kolejnych osób.
Zapytaliśmy mieszkańców Olesna, co sądzą o miejscowym rynku pracy.
- Ja myślę, że tutaj nie jest zbyt łatwo, ale ja mam pracę, więc nie narzekam.
- Po rozmowach ze znajomymi wiem, że często szukają pracy poza Olesnem. Inna sprawa, wielu ludzie stąd pracuje za granicą. Chyba z tego względu nie ma wielu przedsiębiorców, którzy by chętnie zakładali firmy, bo może być problem z pracownikami.
- Ja myślę, że jeżeli ktoś chce pracować, w dzisiejszych czasach i warunkach na pewno znajdzie coś dla siebie.
Maciej Flank, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Oleśnie, uważa, że przy niskiej obecnie stopie bezrobocia pracodawcy mogą mieć problemy ze znalezieniem kadry.
- Prawda jest również taka, że problem na rynku pracy mają zwłaszcza bezrobotne kobiety, bo dla ich wyuczonego zawodu nie ma ofert zatrudnienia. Pracodawcy poszukują często kadry o zupełnie innych kwalifikacjach.
Dodajmy, gmina Olesna ma jeszcze ponad 20 hektarów uzbrojonych terenów inwestycyjnych.