- Gmina jest właścicielem tzw. Sztolni Bialskiej, która znajduje się przy promenadzie prowadzącej wzdłuż rzeki Biała Głuchołaska - mówi wiceburmistrz Roman Sambor. - To jest tunel w skale. Została zrobiona ekspertyza przez KGHM. Będzie to jeszcze wieki stało. Natomiast trzeba zrobić zabezpieczenia, żeby kolejne odłamki, kawałki kamienia nie spadły turystom na głowę. Musieliśmy zamówić specjalną dokumentację. Wszystko na to wskazuje, że na wiosnę ten atrakcyjny fragment trasy spacerowej przez sztolnię będzie ponownie dostępny dla turystów.

Na prace zabezpieczające w tej grocie gmina Głuchołazy wyda blisko 117 tysięcy złotych.

- Sztolnia Bialska zwana też Góralską powstała zapewne w XIII lub też w XIV wieku - mówi Piotr Chrobak, przewodnik PTTK z Głuchołaz. - Jest ona wydrążona w żyle kwarcytowej, w której znajdowały się przewarstwienia złota. Drążono ją przez jakieś dwa, trzy wieki. Od 1877 roku służyła jako takie malownicze przejście. Natomiast samo wejście do wnętrza góry zostało zasypane. Istnieje jeszcze Sztolnia Trzech Króli. Jej do końca nie odkryliśmy. Była eksploatowana w okresie renesansu.

W Głuchołazach niedostępna dla turystów jest Sztolnia Cygańska objęta ochroną przyrodniczą, gdyż hibernują tam nietoperze.