Na start konflikt w środowisku pielęgniarskim. Nowy dyrektor za sterami ZOZ-u w Nysie
- Wypowiedzeń nie wręczyłem, ale będę się starał podejmować odważne decyzje - mówi o sprawie nyskich pielęgniarek nowy dyrektor tamtejszego ZOZ-u Artur Kamiński. Właśnie objął rządy w szpitalu, gdzie przypomnijmy 50 pielęgniarek walczy o pensje zgodne z wykształceniem.
Poprzedni szef szpitala zaproponował im albo obniżenie uposażenia o średnio 2 tysiące złotych miesięcznie, albo wypowiedzenie pracy. Do Powiatowego Urzędu Pracy trafiła informacja o możliwych zwolnieniach grupowych. Wręczanie wypowiedzeń miało rozpocząć się po nowym roku.
- Dzisiaj jest 2 stycznia i żadnych wypowiedzeń nie wręczyłem. Nie mam takich planów, by wręczać wypowiedzenia. Chcę się skupić na planie finansowym szpitala na 2024 rok, żeby rozwiązać problem tak, żeby "daj Boże" udało się nie obniżać tego wynagrodzenia tym pielęgniarkom z wyższym wykształceniem, ale tu w najbliższych dniach muszę się skupić na konkretnych pracach nad planem finansowym, aby umożliwić sobie taką decyzję - mówi Artur Kamiński, dyrektor ZOZ w Nysie.
- Każda ze stron musi zrobić krok w tył, by wypracować konsensus - dodaje.
Więcej o sytuacji szpitala w Nysie, konflikcie wśród personelu i pomyśle na wydobycie lecznicy z długów powiemy po godzinie 18.00 w pasmie publicystycznym Radia Opole.
- Dzisiaj jest 2 stycznia i żadnych wypowiedzeń nie wręczyłem. Nie mam takich planów, by wręczać wypowiedzenia. Chcę się skupić na planie finansowym szpitala na 2024 rok, żeby rozwiązać problem tak, żeby "daj Boże" udało się nie obniżać tego wynagrodzenia tym pielęgniarkom z wyższym wykształceniem, ale tu w najbliższych dniach muszę się skupić na konkretnych pracach nad planem finansowym, aby umożliwić sobie taką decyzję - mówi Artur Kamiński, dyrektor ZOZ w Nysie.
- Każda ze stron musi zrobić krok w tył, by wypracować konsensus - dodaje.
Więcej o sytuacji szpitala w Nysie, konflikcie wśród personelu i pomyśle na wydobycie lecznicy z długów powiemy po godzinie 18.00 w pasmie publicystycznym Radia Opole.