Janusz Kowalski apeluje o profesjonalizację Kolejarza Opole i modernizację stadionu żużlowego
Ponad podziałami dla opolskiego żużla - tego chce wiceminister rolnictwa Janusz Kowalski, czwarty na liście Prawa i Sprawiedliwości w nadchodzących wyborach.
Poseł wskazał, że potrzebna jest komercjalizacja klubu i gruntowna modernizacja stadionu Kolejarza Opole. - Jak byłem wiceprezydentem miasta, stworzyłem strategię sportowych okrętów flagowych Opola - mówił podczas konferencji prasowej Janusz Kowalski. - W dwóch trzecich została ona zrealizowana. W 2016 doprowadziłem do tego, że została skomercjalizowana Gwardia Opole, później przyszedł czas na Odrę, a Kolejarz jest w tym miejscu, gdzie był osiem lat temu.
Janusz Kowalski wskazał, że w sprawie rozbudowy stadionu i profesjonalizacji klubu chce współpracować z miastem i samorządem województwa. Teren pod inwestycję przekaże spółka Remtrak. Jedną z dróg jest wymiana terenów z miastem.
- Najważniejszym na razie punktem inwestycji miałby być park maszynowy - powiedział Sławomir Batko, wiceprzewodniczący rady miasta z Suwerennej Polski, który w latach 2020 - 2023 pełnił funkcję dyrektora Remtraku i zasiadał w zarządzie spółki. - Tu brakuje miejsca pod tego rodzaju infrastrukturę i wygospodarowanie tej działki, wymiana z miastem pozwolą na inwestycje w park maszyn, co spowoduje, że można myśleć w dalszej perspektywie o modernizacji całego stadionu.
Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski na swoim profilu w mediach społecznościowych napisał, że miasto ma zabezpieczone 300 tysięcy złotych na opracowanie dokumentacji inwestycji.
Janusz Kowalski wskazał, że w sprawie rozbudowy stadionu i profesjonalizacji klubu chce współpracować z miastem i samorządem województwa. Teren pod inwestycję przekaże spółka Remtrak. Jedną z dróg jest wymiana terenów z miastem.
- Najważniejszym na razie punktem inwestycji miałby być park maszynowy - powiedział Sławomir Batko, wiceprzewodniczący rady miasta z Suwerennej Polski, który w latach 2020 - 2023 pełnił funkcję dyrektora Remtraku i zasiadał w zarządzie spółki. - Tu brakuje miejsca pod tego rodzaju infrastrukturę i wygospodarowanie tej działki, wymiana z miastem pozwolą na inwestycje w park maszyn, co spowoduje, że można myśleć w dalszej perspektywie o modernizacji całego stadionu.
Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski na swoim profilu w mediach społecznościowych napisał, że miasto ma zabezpieczone 300 tysięcy złotych na opracowanie dokumentacji inwestycji.