"Bardzo ciekawe". Opolanie komentują przemówienie Joe Bidena
To było bardzo mocne i ważne przemówienie - to przeważające opolskie komentarze po wczorajszym (21.02) przemówieniu prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena. Ich zdaniem potwierdziło ono, że Polska ma mocną pozycję na arenie międzynarodowej.
- Ono było mocne w tym względzie, że stawiało akcent na to, że ta wojna i tak się zakończy sukcesem państw wolnych, demokratycznych - mówi Marek Kawa, amerykanista.
- Był ten element takiego właśnie przekonania, wolność, ten etos Zachodu, który daje dzisiaj dobrobyt, rozwój i wiarę, że się utrzyma. Pod tym względem to przemówienie było mocne. Miało też charakter uniwersalny.
- Bardzo pozytywnie oceniam wizytę Joe Bidena w Polsce - dodają mieszkańcy. - Wydaje mi się, że tak powinno być, bo jednak to zagrożenie jest coraz bardziej widoczne i boimy się, że może być trzecia wojna światowa. - Oglądałem i oceniam je bardzo dobrze, oby tylko tacy ludzie byli na świecie. - Było bardzo ogólnikowe. Wydaje mi się, że za mało konkretów padło.
Do wizyty Joe Bidena odniosła się również konsul honorowy Ukrainy w Opolu Irena Pordzik. Jak podkreśla przyjazd do Kijowa sprawił, że obywatele Ukrainy dostali skrzydeł.
- Tamtejsi obywatele czują się, że świat nie odwrócił się od Ukrainy, że świat jest z nimi i nigdy się nie odwróci. Wizyta przywódcy Stanów Zjednoczonych pokazuje i przygotowuje nowe otwarcie dla naszej części świata.
- Był ten element takiego właśnie przekonania, wolność, ten etos Zachodu, który daje dzisiaj dobrobyt, rozwój i wiarę, że się utrzyma. Pod tym względem to przemówienie było mocne. Miało też charakter uniwersalny.
- Bardzo pozytywnie oceniam wizytę Joe Bidena w Polsce - dodają mieszkańcy. - Wydaje mi się, że tak powinno być, bo jednak to zagrożenie jest coraz bardziej widoczne i boimy się, że może być trzecia wojna światowa. - Oglądałem i oceniam je bardzo dobrze, oby tylko tacy ludzie byli na świecie. - Było bardzo ogólnikowe. Wydaje mi się, że za mało konkretów padło.
Do wizyty Joe Bidena odniosła się również konsul honorowy Ukrainy w Opolu Irena Pordzik. Jak podkreśla przyjazd do Kijowa sprawił, że obywatele Ukrainy dostali skrzydeł.
- Tamtejsi obywatele czują się, że świat nie odwrócił się od Ukrainy, że świat jest z nimi i nigdy się nie odwróci. Wizyta przywódcy Stanów Zjednoczonych pokazuje i przygotowuje nowe otwarcie dla naszej części świata.