Jest certyfikat, ale nie idą za tym pieniądze. Opolska onkologia wyróżniona za pomoc kobietom
Oddział Ginekologii Onkologicznej Opolskiego Centrum Onkologii zdobył akredytację Europejskiego Towarzystwa Ginekologów Onkologów w leczeniu chirurgicznym raka trzonu macicy. Dodajmy, że jest to pierwszy w kraju taki certyfikat przyznany jednostce ratującej życie kobiet.
- To potwierdzenie jakości prowadzonego leczenia - mówi dyrektor onkologii Marek Staszewski, dodając jednak, że niestety nie idą za nią lepsze wyceny.
- Te zabiegi są mocno kosztochłonne, to po pierwsze. Po drugie są długotrwałe, bo trwają nawet do 5,5 godzin nawet, a rozliczenia z NFZ są żenująco niskie. Ten oddział, gdyby patrzeć jedynie na aspekt ekonomiczny, powinien powoli być wygaszany.
A tak - jak dodaje dyrektor Staszewski - stało się już w województwie śląskim, gdzie nie ma żadnego z prawdziwego zdarzenia oddziału ginekologii onkologicznej. Ostatni został zamknięty 3 lata temu.
Rocznie opolska onkologia przeprowadza około 80 zabiegów chirurgicznego leczenia raka trzonu macicy. 80% z nich to zabiegi prowadzone w tzw. trybie DILO, czyli szybkiej ścieżce onkologicznej.
Dodajmy, że certyfikat wydawany jest na pięć lat.
- Te zabiegi są mocno kosztochłonne, to po pierwsze. Po drugie są długotrwałe, bo trwają nawet do 5,5 godzin nawet, a rozliczenia z NFZ są żenująco niskie. Ten oddział, gdyby patrzeć jedynie na aspekt ekonomiczny, powinien powoli być wygaszany.
A tak - jak dodaje dyrektor Staszewski - stało się już w województwie śląskim, gdzie nie ma żadnego z prawdziwego zdarzenia oddziału ginekologii onkologicznej. Ostatni został zamknięty 3 lata temu.
Rocznie opolska onkologia przeprowadza około 80 zabiegów chirurgicznego leczenia raka trzonu macicy. 80% z nich to zabiegi prowadzone w tzw. trybie DILO, czyli szybkiej ścieżce onkologicznej.
Dodajmy, że certyfikat wydawany jest na pięć lat.