Brzeg dopina ostatnie szczegóły związane z dystrybucją węgla
Jednak nie miejska spółka, a prywatne firmy będą pomagać gminie Brzeg w dystrybucji węgla. Miasto zapewnia, że jest już na ostatniej prostej na drodze do uruchomienia dostaw.
Najprawdopodobniej już za kilka dni będzie wiadomo, skąd mieszkańcy będą otrzymywać opał. Burmistrz Jerzy Wrębiak zapewnia, że do tej pory wszystkie przygotowania odbywają się zgodnie z planem.
- Wczoraj (17.11) podpisaliśmy umowę. Właściwie jesteśmy jedną z pierwszych gmin, które proceduralnie są bardzo mocno zaangażowane. Wszystko idzie zgodnie z planem. Myślę, że dzisiaj zostanie dopięty temat osoby, z którą będziemy współpracować. Myślę, że w przyszłym tygodniu będziemy się starali, aby już wskazać to miejsce docelowe - zapowiada.
Na razie zainteresowanie tą formą wsparcia jest mniejsze, niż wskazywały wcześniejsze prognozy magistratu.
- Wniosków [o dopłaty - przyp. red.] było około 1300. Na dzień dzisiejszy to zainteresowanie jest na poziomie 1/4 tej liczby - zdradza burmistrz.
Najprawdopodobniej węgiel, który trafi do mieszkańców Brzegu będzie pochodził w polskich kopalń.
- Wczoraj (17.11) podpisaliśmy umowę. Właściwie jesteśmy jedną z pierwszych gmin, które proceduralnie są bardzo mocno zaangażowane. Wszystko idzie zgodnie z planem. Myślę, że dzisiaj zostanie dopięty temat osoby, z którą będziemy współpracować. Myślę, że w przyszłym tygodniu będziemy się starali, aby już wskazać to miejsce docelowe - zapowiada.
Na razie zainteresowanie tą formą wsparcia jest mniejsze, niż wskazywały wcześniejsze prognozy magistratu.
- Wniosków [o dopłaty - przyp. red.] było około 1300. Na dzień dzisiejszy to zainteresowanie jest na poziomie 1/4 tej liczby - zdradza burmistrz.
Najprawdopodobniej węgiel, który trafi do mieszkańców Brzegu będzie pochodził w polskich kopalń.