- Wprowadziliśmy racjonalne gospodarowanie energią w szpitalu, ale w sposób, który nie odbije się na pacjentach i pracownikach - mówi Dariusz Madera, dyrektor generalny szpitala. - Jeżeli chodzi o temperaturę to, żeby ona była na odpowiednim poziomie i zużycie samej energii elektrycznej też jest niezwykle ważne w zakresie projektowym. Mamy przygotowany projekt, jesteśmy w trakcie postępowania przetargowego na budowę nowej kotłowni w systemie trigeneracyjnym oraz oczekujemy na decyzję Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska na rozstrzygnięcie naszego projektu dotyczącego kompleksowej termomodernizacji obiektu. Wnioskowaliśmy o 44 miliony złotych, na tę chwilę ten projekt opiewa na ponad 60 milionów złotych, bo wzrosły koszty, jeżeli chodzi o wykonawstwo.

Takie rozwiązania pozwolą na zaoszczędzenie od 20 do 30 procent zużycia energii.

Dodajmy, że w ubiegłym roku opłaty za energię w szpitalu wzrosły trzykrotnie z blisko 2 milionów złotych na ponad 7 milionów złotych. - W związku z tarczą energetyczną wprowadzoną przez rząd, teraz cena energii spadnie z 1700 złotych na 775 i liczymy, że na przyszły rok też takie ceny zostaną utrzymane. Wtedy będziemy zabezpieczeni przed tym gigantycznym wzrostem cen - dodaje Dariusz Madera.