Katedra Opolska opustoszała. Obiekt zamknięty z powodu remontu
Katedra Opolska zamknięta dla wiernych i turystów do odwołania. Ruszył remont wewnątrz świątyni. Zakres prac jest spory. To między innymi wymiana posadzki i montaż ogrzewania podłogowego.
- Zostały już wyniesione wszystkie ławki, zdemontowane podesty, a lada chwila usunięte zostaną też płyty posadzkowe - mówi ks. Waldemar Klinger, proboszcz Katedry Opolskiej.
- Potem zaczną się wykopy pod ułożenie podłogowego ogrzewania. Całość prac jest zamierzonych na około pół roku, może trochę więcej. Wszystko zależy od opatrzności bożej i trudności prac, bo do tego też dochodzą badania archeologiczne. Później, to znaczy od momentu ułożenia instalacji i odpowiedniego jej zalania, utwardzenia, przyjdzie firma, która będzie kłaść nową posadzkę. Także możemy spodziewać się odsłony katedry w zupełnie innym stylu.
- Oczywiście, jak remont, to i muszą być przy nim archeolodzy, bo wiemy, że katedra pod ziemią skrywa wiele tajemnic - dodaje ks. Klinger.
- Myślę, że są tam jakieś drobne artefakty, plus kilka, a może nawet kilkadziesiąt pochówków głębiej, czy płycej umiejscowionych. Tam też jest kilkaset czaszek i kości, ale ja będę za tym, aby one tam zostały. Skoro zostały złożone w katedrze, to niech tutaj spoczywają w pokoju.
Dodajmy, że wszystkie msze święte oraz nabożeństwa będą teraz odbywały się w kościele św. Sebastiana, a spowiedź święta została przeniesiona do kościoła franciszkanów. Dokładne godziny mszy świętych można znaleźć na stronie internetowej katedraopolska.pl.
- Potem zaczną się wykopy pod ułożenie podłogowego ogrzewania. Całość prac jest zamierzonych na około pół roku, może trochę więcej. Wszystko zależy od opatrzności bożej i trudności prac, bo do tego też dochodzą badania archeologiczne. Później, to znaczy od momentu ułożenia instalacji i odpowiedniego jej zalania, utwardzenia, przyjdzie firma, która będzie kłaść nową posadzkę. Także możemy spodziewać się odsłony katedry w zupełnie innym stylu.
- Oczywiście, jak remont, to i muszą być przy nim archeolodzy, bo wiemy, że katedra pod ziemią skrywa wiele tajemnic - dodaje ks. Klinger.
- Myślę, że są tam jakieś drobne artefakty, plus kilka, a może nawet kilkadziesiąt pochówków głębiej, czy płycej umiejscowionych. Tam też jest kilkaset czaszek i kości, ale ja będę za tym, aby one tam zostały. Skoro zostały złożone w katedrze, to niech tutaj spoczywają w pokoju.
Dodajmy, że wszystkie msze święte oraz nabożeństwa będą teraz odbywały się w kościele św. Sebastiana, a spowiedź święta została przeniesiona do kościoła franciszkanów. Dokładne godziny mszy świętych można znaleźć na stronie internetowej katedraopolska.pl.