GIOŚ: stan Odry stabilizuje się. Ujęcia wody pitnej są badane regularnie
Stan Odry stabilizuje się, parametry wracają do stanu typowego dla rzeki o tej porze roku - powiedziała we wtorek zastępczyni Głównego Inspektora Ochrony Środowiska Magda Gosk. Przyznała jednocześnie, że zasolenie wody wciąż jest wysokie.
"Zbadaliśmy 30 parametrów fizykochemicznych wody, przede wszystkim te, które budziły niepokój, czyli wysokie przewodnictwo, które oznacza podwyższone zasolenie, wysokie natlenienie wody i zasadowy jej odczyn" - powiedziała Gosk. Dodała, że próbki pobierane są codziennie, a punkty zlokalizowane są w każdym z powiatów. Codziennie też badana jest zawartość rtęci i innych metali ciężkich.
"Jeśli chodzi o obecny stan rzeki Odry, można powiedzieć, że sytuacja powoli się stabilizuje. Parametr zawartości tlenu dąży do wartości typowych dla rzeki Odry w tym okresie, na dość wysokim poziomie utrzymuje się parametr odnoszący się do zasolenia. Niemniej badając dynamikę zmian parametrów obserwujemy, że wody Odry wracają do stanu stabilnego" - przekazała zastępczyni Głównego Inspektora Ochrony Środowiska.
Podkreśliła, że badania prowadzone są przede wszystkim przez Centralne Laboratorium Badawcze Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska, ale próbki zostały także, dla potwierdzenia, wysłane do laboratoriów w Czechach, Holandii i Wielkiej Brytanii. Oddzielnie prowadzone są biotesty na próbkach wody. Natomiast Państwowy Instytut Weterynaryjny prowadzi badania na próbkach ryb.
"Jeśli chodzi o próby ryb to została wykluczona rtęć i metale ciężkie jako powód śnięcia" - podkreśliła Gosk.
Rozważana jest natomiast - jak zaznaczyła - naturalna przyczyna tego zjawiska.
"Obserwujemy rekordowo niskie stany wody i wysokie temperatury, wpływa to na to, jak zachowują się substancje w Odrze, wpływa na rozcieńczanie tych substancji i zdolność ich przyswajania w środowisku" - tłumaczyła Gosk.
- Badania ujęć wody pitnej w związku z masowym śnięciem ryb w Odrze nie wykazały żadnych skażeń - poinformowała we wtorek minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.
"Ujęcia wody pitnej są badane regularnie przez sanepid. Żadne z badań nie wykazało jakichkolwiek przekroczeń. Wszystkie parametry wody pitnej są prawidłowe i stabilne" - oświadczyła minister na konferencji prasowej.
Jak dodała, w trakcie ostatnich badań wyeliminowano kolejny pakiet potencjalnych substancji toksycznych, czyli pestycydów, których nie znaleziono w ciałach martwych ryb.
"Coraz bardziej oddalamy hipotezę o substancji toksycznej, tym samym przybliżając się do tego argumentu uwarunkowań naturalnych" - oświadczyła Anna Moskwa. Dodała, że "substancji toksycznej nadal nie wykluczamy, poszukując jej innymi metodami" - dodała minister klimatu.